GearsUp

Nie lepiej było zaczekać te 20 dni na wersję Hyrule Switcha Lite?

Spokojnie kiszak też się na nim męczył xD

Obie te walki da się zacząć openerem sprintując z pełnym naładowaniem, potem ze dwa hity i paraliż, ja tak prawie każdą walkę zaczynałem

Żółty jest dosyć pasywny jak się od niego oddalimy, jest szansa na naładowanie nawet 3 kulek. Dodatkowo w tej lokacji jest taka pieczara, w której można się jakby schować lekko. Mnie ciekawi czy do dlc będzie można przenieść swoją postać. Jak to wygląda w soulsach?

Coś czuję, że się pomęczysz ze No tak, gdzieś w innym temacie pisałeś, że chcesz ulepszać kompa i mi się poyebało

@Lochu @KrYcHu_89 @iluck85 @Faranellwy na padach czy MnK? Na padzie ludzie pisali, że ciężej się zaklęcia rzuca bo trzeba z wciśniętym RT, ogólnie przez to ciężko jest wyczuć moment przemiany w kamień, na klawie wystarczy wcisnąć szybko przycisk

Jedyna opcja tam zginąć to spaść w Pagodzie

A propo w jakich sceneriach chcielibyście żeby dlc się działy? Ja chyba wolałbym całkiem nowe miejscówki chociaż do tej wyżej chętnie bym wrócił

Kiedyś jak grałem w Lineage 2 i na serwer trafiał jakiś japończyk to kosił wszystkich a teraz jak oglądałem kilka filmików z Wukonga z hitless bossów to też w tytułach same chińskie znaczki

To są najrzadsze obecnie na steam. Te upierdliwości wszystkie typu duszki, nasiona i napoje w czołówce xD

CDA, GOL? Zawsze szanowałem

Podejrzewam, że większość jednak popychanie fabuły do przodu Tu jest cała lista Które to?

U mnie na stimku właśnie wpadło wsio. Czekanko na DLC

Splatoona nie kupiłem i nie kupię ale amibosy mają kozackie

Chmura to jednak imo najlepszy skill w całej grze, raz że cooldown ma mały to w krytycznym momencie można się podleczyć, załadować do maxa i przywalić hvy atakiem

Przy dokładnej eksploracji to wszystko jest do obczajenia samemu Tu bardziej nie chodzi o to, że questy są ciężkie ale, że nie wykonując czegoś w konkretnej kolejności zamykamy sobie drogę do innych bosów ale w sumie to chyba tylko kawałek 4 chapteru tak ma więc też bez przesady z tym.

No ale on napisał o bossie w pałacu więc poprawiłem bo tę odnogę bardzo łatwo pominąć i pójść od razu

Nie chodzi o bossa w pałacu tylko sekretną odnogę w tej lokacji, która prowadzi do W ng+ leci się już jak przecinak, jak komuś brakuje easy moda w tej grze to nowa gra tym właśnie jest. Dodatkowo po każdym chapterze zdobywamy nowy punkt do zaiwestowania w Relica a przy ng++ po zapełnieniu reliców dochodzi nowy Wukong Stance Dalsze ng++++ są już podobno wyzwaniem i bossy 1 shotują.

Już niedługo będziesz miał ich wszystkich w jednym miejscu więc się nie przejmuj tym, że trzeba ich odwiedzać.

25:20

No i zajebiście. To też ciekawe: Reports indicate that Black Myth: Wukong was initially planned to have 13 chapters, but the developers reduced this to six due to financial constraints. Przydatne info dla tych co skończą 4 chapter razem z ukrytą lokacją. Po jego ukończeniu wróćcie się bo w jednym miejscu respi się

Ano Są dwa endingi, pierwszy zrobiony, creditsy poleciały, robię przerwę i biorę się za drugi a potem zbieranie pierdółek, na pewno pominąłem tego głupiego małego szczura w 2 chapterze bo najpierw zabiłem grubasa Powiem, że tutaj warto podchodzić kilka razy do tych samych walk chociażby ze względu na różne animacje, które wplecione są w rózne momenty walki, za każdym razem jakby triggerował mi się inny przerywnik w tej końcowej walce, cudownie jest to zakodowane. Ogólnie jak dla mnie im dalej w las tym starcia były coraz lepiej przemyślane. Co do etapów to za najgorszy uważam ten 3 śnieżny z kilku różnych względów (chociaż ten świszczący śnieg robił - efekty cząsteczkowe tip top w tej grze).

W sensie z dwoma fazami? Idzie się domyśleć, kiedy sobie myślisz "coś za prosto idzie" to wtedy zazwyczaj ma dwie Ja czekam aż wyjdę z pracy żeby popchnąć fabułkę dalej a w między czasie w ramach zabicia nudy pofarmiłem tą metodą:

Ten 6 chapter jak ktoś lubi Dragon Balla to jest Epickość się wylewa.