Wybór jest przerąbany - docelowo chętnie ogram obydwie platformy ale na razie budżet i czas pozwalają tylko na jedną.
Chyba po prostu najprościej będzie zestawić listę gier , które chce w najblizszym czasie przejsc
Tak na szybko w glowie wychodzi na korzysc ps5 (Za switchem mega ta mobilnosc ktora zawsze mnie rajcowala, ale moze faktycznie przy switchu 2 jak podrasuja sprzet i bedzie kompatybilnosc wsteczna to sie zdecyduje)
Panowie właśnie mi się problem sam rozwiązał - wyrwałem na olx oleda z zeldą za 1300zł także patrząc , że przy ps5 to minimum 1000zł w kieszeni to na ten moment do powrotu do gierek wydaje się najsensowniejszą inwestycją + używane gry na ninendo chyba nadal trzymają cenę bardziej niż te na pleja.