Przemo
Użytkownicy-
Postów
101 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Przemo
-
System rzucania jest mega skopany. Ja wchodzę pod kosz, lub rzucam za 3. Rzuty z pół dystansu są mocno irytujące i większość nie wchodzi. W 2k22 jest to przebudowane ale ciekaw jestem czy bardziej intuicyjne? Natomiast fajnie, że często idzie trafić z połowy boiska przed końcową syreną takie rzuty mega cieszą.
-
efootball 2022 na PS5 będzie wyglądał znacznie lepiej niż na smartfonie. Interesuję się mocno społecznością PESa i wiem, że treść ma być konkretna i cały czas rozwijana.
-
Nie ta beta co była ostatnio to nie jest efootball, którego zobaczymy 30 września. To jest kod gry z przed paru miesięcy. To co zobaczymy 30 września na nowej generacji będzie wyglądało inaczej. Jak? myślę, że niektórzy zdziwią się mocno.
-
Mechanika gry i klimat świetny, szkoda tylko że to ma oprawę taką "komiksową". Liczę na tego typu grę ale coś jak Lost Judgment czy Sleeping Dogs. Jak ktoś ma 20 lat to ok, ale ja już potrzebuje realnego świata, a nie bajkowego.
-
Włącz NBA 2k21(oczywiście wersja na PS5 nex gen) i po 20 minutach przyłóż rękę na tylną część konsoli od góry aż do dołu. Dla porównania we wszystkich grach z PS4 konsola ma temperaturę pokojową.
-
Jak sobie wyobrażasz mniejszą konsolę od tej szczupłej która jest teraz? przecież to się wszystko spali w środku. Już teraz przy NBA 2k21 ta konsola grzeje się jak porządnej firmy grzejnik. Sama wymiana procesora nie zmniejszy zbytnio temperatury. Konstrukcja jest mocno futurystyczna i nie ma jak za bardzo mniejszej tej konsoli zrobić. Dlatego ta rewizja też się grzeje nawet mocniej od oryginału.
-
Nie wiem czego się spodziewaliście, ale ta konsola ma taki design, że tutaj żadna wersja slim( ona już oryginalnie teraz wygląda jak slimka) nie poprawi jej działania bo nie ma z czego już jej odchudzić. Albo wyjdzie wersja PRO, która będzie grubsza i większa jeszcze od tej krówki, albo po 5-6 latach będzie PS6 z dwie kartami graficznymi, które to SONY opatentowało.
-
Za 4 lata to już będą szykować się do PS6.
-
Teraz po tych aktualizacjach praktycznie nie ma już tego problemu. Konsola robi to rzadziej i nie słychać tak głośno jak to miało miejsce wcześniej. W tej chwili nawet można przegapić ten moment jak się jest wciągniętym w rozgrywkę.
-
Ciekawe, że w 99% u wszystkich pad wytrzymuje. Zawsze może się coś zepsuć to jest tylko sprzęt. Nie ma na rynku takiego urządzenia, w którym komuś by coś nie nawaliło w pewnym momencie. Jeden będzie miał konsole 6 lat i nic się nie będzie działo, innemu siądzie pad, będą piszczeć cewki, albo nawali odtwarzacz płyt. Ja używam pada od premiery konsoli czyli od 5 miesięcy( a gram od 2-4 godzin dziennie, przegranych mam z 450 godzin) i pad po pierwsze wygląda jak nowy, po drugie chodzi bez zarzutu.
-
Jeśli chodzi o stacje ładującą to ceny szaleją i nie jest opłacalne dawać powyżej 200 zł za ten produkt, lepiej poczekać. Ale co do samej konsoli to: Cena 2600-2800 to jak najbardziej opłacalny interes. Spróbuj złożyć w takiej cenie PC to ciekawe w co byś na nim pograł. To jest nowa generacja i tak się dziwię, że ta konsola kosztuje tylko 2300zł. Ja tyle zapłaciłem bo kupiłem ją 17 września przelewem i dostałem 19 listopada. Jednak gdybym wtedy nie kupował to dziś zapłaciłbym te max 2800 nawet za golasa. Więc tutaj akurat świat nie stanął na głowie, no chyba że mówimy o cenach 5 tyś za którą też chodziła ta konsola. To już przesada. Ale poniżej 3 tyś to każda kwota jest warta zakupu tego sprzętu.
-
Czy moze mi ktoś udzielić informacji na temat Uncharted kolekcja Natana Drake z 2015 roku, a remasterów tych 3 tytułów wydanych rok później, gdzie kazda czesc jest osobno. Te z 2016 sa lepiej podrasowane?
-
Może trafiłeś na wadliwego. Na moim gram od premiery czyli 19.11.2020 i śmiga bez żadnych niespodzianek.
-
Widocznie akurat masz takie dłonie, że źle Ci leży. Mi jednak ten pas świetnie leży w dłoni i jest dla mnie najlepszym padem na jakim grałem do tej pory. Lepiej niż od Xboxa
-
Nie da się już czytać o cewkach czy wiatrakach. U mnie jakoś cewek nie słychać, a wiatrak słysze raz na pół godziny przez 15 sekund. No faktycznie przeszkadza mi to po byku. Nie wiem czy niektórzy mają słuch tak wrażliwy czy szukają całkowicie bezgłośnej konsoli. To trzeba było brać Xboxa. Już nie mówię o gościu, który miał 3 konsole i każda mu przeszkadzała. Więc widocznie PS5 nie jest dla Ciebie. PS4 pro dopiero wyło, a jakoś wszyscy podniecali się grami i nie zwracali na to uwagi. Może jak wyjdzie więcej gier to temat umrze śmiercią naturalną. Dla mnie kultura pracy tej konsoli jest na dobrym poziomie.
-
Rozbierałem pada o xboxa, kiedy dryfowały mi analogi i przyciski zacinały się. Wiadomo, że to są inne ilości kurzu jak po górze pada, ale jednak są. Kurz wejdzie wszędzie, a pad nie jest hermetyczny.
-
Rozmowa jest o padzie, a nie o samochodach. Myślałem, że już wyczerpaliśmy zagadnienie, ale widzę, że niekoniecznie. Dlatego napisałem na co nie zakładam foli, a z jakiego powodu robię to z padem. Skoro nie rozumiesz, że do pada dostaje się kurz to nie mamy o czym rozmawiać. Jak przestaną reagować Ci przyciski to wrócimy do tematu. To, że nie widać kurzu to nie znaczy, że go tam nie ma. Mówię o padzie od środka. Jak ktoś ma czas i pieniądze to niech nawet rzuca padem i nie czyści konsoli z kurzu. Jego sprawa.
-
Telewizor sobie wytrzesz z kurzu, ciekawe czy pada będziesz rozkręcał by go wyczyścić. Konsole raz w tygodniu czyszczę z kurzu. Lecz widziałem np. gaming maniaka, który zakłada futerał na konsole by się nie kurzyła wtedy kiedy nie gra. I co w tym dziwnego? Masz problem z dbaniem o sprzęt? Wolę żeby pad pochodził mi dłużej niż krócej, szczególnie, że 319 zł to nie mało. I od razu odpowiem Ci wyczerpująco. Na telewizor, pralkę, irobota, oczyszczacza powietrza, lodówkę, czajnik itp nie zakładam żadnych folii. Czyszczenie konsoli i dbanie o pada wynika między innymi z tego, że dostępność konsoli jest tragiczna. A nawet jak trafie następną konsolę czy pada to mogę trafić np. na piszczące cewki. Mam dobry sprzęt i chce dbać o niego. To takie trudne do zrozumienia? Mam swoje lata i nauczyłem się większego szacunku do sprzętów.
-
Piloty ludzie trzymali cały czas w foli. Pad u mnie leży 20h w ciągu doby nieużywany, a czasami 22h to co szkodzi włożyć go do worka i odstawić do szuflady.
-
No to jeszcze nie wiesz gdzie może wejść kurz. I nie chodzi tylko o dryfujące analogi ale ogólnie o wszystkie przyciski.
-
Ja wole kupić sobie za to grę. Wszystko zależy od zamożności i szacunku do pieniądza.
-
W pilocie nigdy nie będe miał problemów z dryfowaniem.
-
Albo żartujemy i idziemy w skrajność, albo mówimy o normalnym dbaniu o sprzęt. Dobrze wiadomo jak w tych wszystkich padach działają potencjometry i że mają swoją wytrzymałość jak ktoś naparza w tekkena po 10 godzin to wiadomo, że pad mu nawet może 2 miesięcy nie wytrzymać. Tak samo jak niektórzy mają tłuste ręce i też grają to pad będzie miał krótszą żywotność. Też kiedyś byłem młody i podchodziłem z nonszalancją do tego tematu i zmieniałem często pady. Bo albo dryfowały analogi albo guziki nie reagowały. Teraz jestem stary i dbam o sprzęt aby chodził jak najdłużej. Ja trzymam w oryginalnym worku po skończonej grze. Będziemy monitorować czyj pad wytrzyma dłużej.
-
Nie wiem co za problem wsadzić pada po skończonej grze do worka tego, w którym był oryginalnie zapakowany. Jak grasz to grasz, ale większość doby pad nie jest używany i wtedy lepiej go włożyć do tej foli. To jakiś problem jest? Wszystkie te pady mają taką budowę, że są narażone na to, że w którymś momencie analogi mogą dryfować. Lepiej opóźnić sobie ten stan rzeczy i dbać o tego pada. Szczególnie, że to nic nie kosztuje, a pad sam w sobie jest drogi. Mam wrażenie, że część osób ma tu 15 lat i problemy z dbaniem o sprzęt, albo mają wyrąbane na to czy pad pochodzi pół roku czy rok bo kupią sobie nowego.
-
W każdych padach są te same potencjometry w xbox również. Inna sprawa jak kto obchodzi się z padem. Pisałem już o tym wcześniej. Tam dostaje się kurz, więc lepiej pada nie trzymać luzem na półce.