Dzisiaj ME prowadziła sprzedaż i wyszło tak, że niektórzy po odświeżaniu strony nie mieli opcji dodania do koszyka, a niektórzy mogli normalnie złożyć zamówienie.
Prowadząc sprzedaż online, mimo limitów, osoby, które zarobiły na konsoli, mogą złożyć nowe zamówienie i znowu sprzedać z zyskiem. Dopóki nie będzie większego rzutu na Polskę, to niestety tak będzie wyglądała dostępność w Polsce.