PanKamil
Użytkownicy
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez PanKamil
-
Jeszcze jedna sprawa, że skoro dzisiaj robi się gry te 4-5 lat to czy na siłę trzeba zawsze robić to "e3"? 20 lat temu 40 osobowe studio w garazu napierdalalo hity co roku ale to nie te czasy. Eventy typu summer game fast gdzie zbiera się kilku wydawców i rzucą konkretnym mięsem po jednej/dwóch grach brzmią sensowniej niż jak jeden wydawca ma dźwigać ciężar nakręcania hajpu.
Ten event spokojnie można by skrócić o 30 minut a te dodatkowe zawartości dać na jakimś mniejszym xbox direct.
Myślę, że fanom sot wystarczyłaby notatka na blogu lub wrzucenie trailera na YouTube randomowego dnia.
Jeśli przejdzie wiedzmin to będzie piękne obnazenie hipokryzji w temacie hejtowania gatunku ubilike do boju biały wilku
tutaj wyjadacz diablo zrobil mała analizę i może miło się zaskoczymy. Chyba, że będą teraz męczyć do bólu d2 ale na boga kochanego to było fajne w 2000 dzisiaj to archaizm lvl over milion.
Ja mam nadzieje, ze pojawi się diablo 4 z datą premiery w 2022
Jeśli gow wskoczyły faktycznie 11.11.22 to przygotowali się na jesień w tym roku
Mi też pasują takie klimaty. Santa Monica chyba też coś podobnego klepie. Co do tej gierki naughty dog to pamiętam tylko, że jakieś castingi były ale więcej detali nie kojarzę.
Jeśli jakaś gra pasuje do battle royal to jest to tlou i jego uniwersum. Tylko bez skakania z samolotu LOL Już multiki w uncharted i tlou były naprawdę dobre i solidne a tutaj będzie to ich główny projekt na tapecie to jaranko i czekanko Tak, było coś o mrocznej grze scfi, pewnie jakiś thiller. Czuję, że czeka nas generacja gier w klimatach dead space
Żeby być precyzyjnym napisałem o pikselozie z 1992(tutaj pomyliłem się o rok bo teenage mutant ninja turtles turtles in time wyszło w 1991) bo zwyczajnie chciałbym zagrać w jakąś grę z turtlesami na poziomie roku 2020. DB kakarot pokazał, że da się zrobić fajną grę na dzisiejsze standardy a nie robić kopie dragon ball z super saiya densetsu
Uwierz, że mój ból dupy by był o wiele mniejszy a wręcz nie istniał gdyby powstała choć jedna gra z żółwiami na poziomie dragon ball kakarot. Nigdzie nie atakuje wszystkich pixelartów.
No nie, Ludzie kupują 12 tf i 10,3 tf aby grać w pikseloze z 92 roku. Litości kuwa. Śmiech na sali i tyle. No ale hipsteriada growa może zakręcić wąsa, wskoczyć na rower babci i po drodze po gierke z 92 roku jeszcze zahaczyć o starbucksa po sojowe latte a potem ogłosić się koneserem gierek.
Ja myślę, że tu chodzi o serial który bedzie na HBO.
Chyba człowiek nigdy nie doczeka się jakieś porządnej gry z zółwiami tylko skazane są na jakieś gunwo ze snesa w sumie peak na turtlesy jest z dwie dekady za nimi więc nie ma co się dziwić. Animowane transformersy z G1&G2 też mają ten sam syndrom.
Ja perdole, sztosiwo
Jak kupisz ps5 to z pewnością kryzys growy na 2 tygodnie Ci nie grozi.
Albo za tą cenę powinni part 1 rozbudować przynajmniej do wielkości part 2
Też jestem zdania, że powinni niektóre wydarzenia, etapy pozmieniać aby nie było kuwa 1:1. Oczywiście sens całej historii zachować ale opowiedzieć ja trochę inaczej.
Lol xd idealna pozycja do plusa
No nie wiem, gry plejki jakoś nie podbiły pc patrząc na wyniki po milionie.
