Stara formuła mi się dawno przejadła, ale te nowe gry to z Asasynem mają mało wspólnego. Skradanie się za plecami wieśniaków podczas plądrowana wioski? Wiking to napyerdala się head to head, a nie jakieś chowanie się po krzakach. Może podjaram się tym dzisiejszym teaserem, to zacznę grać w Origins.
Liczyłem na coś więcej szczerze powiedziawszy