-
Postów
4 915 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Rtooj
-
Agregat prądotwórczy na balkon, słuchawki na uszy i jazda po kanisterek na stację.
-
Wg mnie najcięższy, dodatkowo czasami odnoga do challenge roomu nie pozwala na wycofanie się (pomieszczenie z fioletowymi pionowymi laserami). No i najcięższe etapy zręcznościowe. 3 klucz podnosiłem z trzesącymi łapami.
-
Gdyby była możliwość przywrócenia zapisu po 5 godzinach run'a z pięknym połyskującym hollowseekerem z orbitkami, wieżyczkami, ząbkowanymi pociskami, 2 życiami, 13 artefaktami to zapewniam że każdy by kopiował z chmury save'a ;]
-
Gdyby taka możliwość była to w chwilach bardzo ciężkich pewnie ja, i nie tylko ja, skorzystałbym z tej opcji stwierdzając że i tak się namęczyłem. I nie czułbym się tak znakomicie jak teraz się czuję wiedząc że "podołałem". Tym bardziej że prawie każdy run to jakiś postęp, pomijając skill, ale są to postępy w upgrade'ach broni, zapiski audio, kostki danych, wykupione przedmioty za ethery.
-
Niektórych lokacji niestety nawet jeszcze nie spotkałem - np. widziałem w biomie nr 1 jakąś lokację z małym wodospadem. Byłoby w sumie miło gdyby dali w ręce graczom edytor leveli, chetnie zrobiłbym znajomemu porządnego bioma żeby się przestał mądrować
-
Polecam sprawdzić: Sylfion – roślina, której sok stanowił jeden z głównych towarów eksportowych starożytnej greckiej kolonii Kyrene, znany i stosowany w całym basenie Morza Śródziemnego. Roślina wyglądem miała przypominać wielki koper, a jej owoce mogą być pierwowzorem symbolu serca. Wikipedia To wszystko jest po to by tworzyło całość, mitologia grecka, całkowicie obca planeta, obce bronie, obca architektura, inny klimat. To wszystko jest w tej grze doskonałe i po paru godzinach już się wie co to żywica a co to integralność i biegłość. Ja w nocy w końcu przeszedłem true ending i muszę przyznać że po 45 godzinach czuję się trochę kozakiem w tych biomach nawet z kiepską bronią, człowiek jak opanuje linkę i zna przeciwnika to pojedynek z 4 śnieżnymi stworami z mieczami jest do przetrwania. Gra fantastyczna spokojnie 10/10, nie ma co zostawiać tej oceny dla gry która wyjdzie za 50 lat i będzie ukoronowaniem wszystkich gustów.
-
Z bliska strzelba, z daleka rakiety. Przede wszystkim chowanie sie za scianami ktorych jest dużo. Przy okazji, ta broń na kryształy to straszne dziadostwo. Raz czekałem z 10s aż wrócą.
-
W skrócie - nie musisz już zbierać dwóch kluczy w dwóch odnogach, pytanie tylko czy i tak nie trzeba tam iść celem dopalenia postaci ;] No niestety przynajmniej do połowy trzeba, no i zamiast kluczy są teraz tam raczej świetne fabrykatory. 4 biom jest całkiem znośny do walki z cięższymi przeciwnikami z dwóch powodów - dużo miejsca i latania z linką (można przejść ich bez draśnięcia) i możliwość wycofania do pokoju wcześniej gdzie jest np. więcej miejsca.
-
Co to znaczy? Główna ścieżka nie prowadzi przez trójkątne wrota, a tylko one potrafią być zablokowane...
-
Mam nadzieję że twórcy się nie złamią i nie dadzą save'ów, ta gra to jest returnal, a nie loadernal. Ja szukałem dzisiaj w 6 biomie sunface'a i niestety bezskutecznie. Czy on może być ukryty za niebieskimi wrotami do odblokowania? Albo przed samym bossem?
-
Zamiast czarnego mogliby zrobić turkusowy, dobrze by wyglądały razem. Czarny wygląda jak dopełnienie polystation 5.
-
Jak ktoś nie grał w FFVII remake to w czerwcu będzie miał duży "problem" z czasem na Ratcheta.
-
To co się dzieje w tym video z Game Informera jest niemożliwe. Nie pamiętam kiedy gracze mieli tak dobrze jak w tym roku.
-
A te stworki i inne rzeczy robicie na 100%? Chodzi o informacje w menu.
-
Nie, R2 to tylko strzelanie, zero-jedynkowe. Też się cieszę że nie ma poziomów trudności, wtedy większość pierwsze co by robiła to je zmieniała. A tak jest uczucie że wszyscy z tym samym walczyli ;]
-
W którym? Ten za wrotami z robakiem? Po prostu wystarczy pobuszować w odnogach do momentu wkraczania do tych lokacji, łatwo je poznać.
-
No ale w 5-tym masz sklepik, i niby można tylko po to tam iść ale nagle się okazuje że brakuje jeszcze 56 monet, no to w pokoju obok pewnie są. Nagle się okazuje że w kolejnym są tylko laserki, więc czemu nie, no i tak się kończyło u mnie omijanie piątego biomu
-
Ta gra jest bardzo trudna więc nie miej do siebie pretensji. Dodatkowo jest losowanie i to że ktoś inny przeleciał na luzie to nie znaczy że to normalne. Ale im więcej będziesz grał tym bardziej będziesz znał zachowanie przeciwnika. Vide taki gość z mieczem, na początku zawsze mnie uderzał, później już było wiadomo że trzeba odczekać aż ta smuga chwile przy Tobie będzie i wtedy szybki odskok. 3 boss to przede wszystkim skakanie z platformy na platformę, i miej 1-2 dodatkowe życia. A biom nr 3 ma ten plus że można mocno grać na dystans, dużo maszyn można zniszczyć będąc na oddalonej platformie, nawet ten najgorszy wielki robot może być pokonany strzelając zza kolumn. 3 biom to przede wszystkim pokonywanie małymi kroczkami do przodu.
-
Ja dzisiaj miałem pierwszą zawiechę, trochę smutno, godzina gry stracona, ale zawsze coś tam się jednak odkryło. Czasami bronie mają pewne zdolności z kłódką, rozumiem że używanie ich odblokowuje te zdolności, więc zawsze jakieś dodatkowe osiągnięcia mimo zgonu. Zamówiłem dzisiaj nawet residenta 8 w sklepie, prawie po niego jechałem, ale stwierdziłem że to bez sensu, returnal zasługuje na spokojne rozebranie go na części pierwsze.
-
Switch może leżeć w docku cały czas a dual sense nie? Bez przesady.
-
Niemodna fryzura?
-
Nie lubię typa, ale wiedziałem że jak będzie w to grać to będę cieszył michę gdybym miał obstawiać to nie dojdzie do pustyni, może to i lepiej dla jego zdrowia. Zachwycił mnie gdy dostał item - kula translokacyjna i nawet nie doczytał tlyko wcisnął L1 śmierć w oka mngnieniu.
-
Napisałeś że kilkanaście razy wgrywałeś save'y by przejść dane lokacje bez uszczerbku i strat, myślę że tutaj jest ta prawdziwa trudność gry której się pozbyłeś. Gdybyś tam zgodnie z zamysłem gry tracił amunicję i apteczki to później gra by Ci wynagrodziła to większa ilością, u Ciebie dołożyła do już pełnego plecaka i nastąpił przesyt. Pamiętam że w re 2 Remake gdyby chciało się powtarzać każde pokoje to też pewnie nie wiedziałbym gdzie zostawiać naboje i roślinki. Chyba ze gra potrafi rozpoznać że ktoś robi Load Game wiele razy.
-
A to zależy od biomu, w niektórych trzeba pakować biom/-my wcześniej z powodu bossa, a czasami z powodu sieczki przed bossem. Każdy boss jest od drugiego coraz prostszy więc głównie chodzi o przeżycie przed i po nim. Dodatkowe życia bardziej chyba służą jako psychiczne wsparcie, gracz wie że moze pozwolić sobie na odważne akcje i totalną ofensywę co kończy się że nawet nie trzeba ich używać ;] Ważne to te półtora paska energii, dobra broń, i parę artefaktów i robali. Pamiętam że jak latałem przed 6 biomie po piątym to zamiast się wycofać miałem ten głupi nawyk "jeszcze jeden pokój", a to jest niebezpieczne, drzwi się zamykają a ty zostajesz z 3 goścmi z mieczami.
-
Obok komputera na statku nowe drzwi są otwarte.