Skończyłem resident evil remedium i zastanawia mnie widząc jaki hate się rozlał na ten serial, czego by chcieli fani gier? Jak taka ekranizacja miałaby połączyć dwie cechy - być wierna grom i być dobrym serialem/filmem. Przecież gry to bez gameplayu od zawsze był kabaret, chyba tylko notatki znajdowane po kątach były klimatyczne, i może pojedyńcze sceny. Cała reszta to nawet nie klasa D. Więc pomimo że serial dobry nie jest, ale ma momenty, ciekaw jestem jak by miał wyglądać.
Przypomnę że tak sie kończy wierna adaptacja: