Nie wiem, czy już jestem dymany, czy jeszcze nie, ale zaczynam się obawiać.
Prenumeratę mam do 326, ale na stronie mam to rozbite na do 314 i 315-326 (bo przedłużałem przed zakończeniem tej do 314). Na etykiecie w skrzynce zawsze miałem napisane "Prenumerata koniec: nr 314" i dopytywałem mailowo, czy na pewno mają w systemie wszystko ogarnięte. Pani Ewa Łapińska odpisała mi w lipcu, że wszystko jest ok.
No więc czekam sobie cały czas na ten 315, a na maile z 31.10, 01.12 i 08.12 (wysyłane do Pani Ewy, do Pani Marleny i na prenumerata@psxextreme.pl) nikt nie odpisuje.
Może bym i przedłużył o kolejny rok, ale nic nie wskazuje na to, że w najgorszym wypadku odzyskałbym kasę.