To przed Ryanem nie było gier, czy w tej generacji on je wszystkie zaprogramował? Po prostu typ poza tabelkami, które w lwiej części nie są jego zasługą, bądź mogą się okazać zasługą krótkoterminową, destrukcyjną, nie ma żadnego pozytywnego wkładu. Rozmienia tą mityczną "siłę marki" na drobne i za X lat może nie starczyć.
Marka Sony jest zakorzeniona u ludzi, którzy jednak mają jakąś wiedzę o gierkach, pamiętają starsze konsole Japońców, a niedzielny gracz kupujący konsolę żeby sobie pograć od czasu do czasu raczej nie kieruje się nazwą dla nazwy. Kwestią czasu jest, aż gry ekskluzywne będą się pojawiać na PC na premierę, a to największa karta przetargowa Sony i stąpanie po cienkiej linie. Jakby mi ktoś powiedział w czasach PS3, czy nawet PS4, że na PC zagram w Uncharted lub God of War to bym go wyśmiał.
Jakie znaczenie ma odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku pokazał Don Mattrick, długo zajęło MS wyjście na prostą, kiedy koncertowo spartolili sprawę, jeszcze przed premierą konsoli. I wtedy jakoś jednak do ludzi dotarło sporo informacji.