krzysiek923

Ale może najpierw przeczytaj post na który odpowiedziałem, bo ja o czym innym.

https://www.amazon.pl/dp/B0BY157RLR/?tag=egcplpepper2-21&ascsubtag=600026306

Niektórzy to chyba zapominają, że to już nie te czasy kiedy nie było internetu i że ZAWSZE, KAŻDA gra w nim pozostanie, więc jakieś backupy na zaś nie mają sensu, paranoja trochę

mogliby już odciąć od kroplówki tego xboksa 360, chciałem sobie pograć w klasycznego coda mw2 i zgadnijcie

przyjdzie jako strażak, a już tylko od niego zależy, czy zostanie na dłużej

No kiedyś postać to był wymysł autora, jego własna wizja gry, a teraz nawet jak autor wymyśli brzydką postać, bo taki ma kaprys, to i tak każdy będzie się doszukiwał drugiego dna - jedni będą klaskać, inni obrzucać gównem - w zależności od pomysłu twórcy i obozu oszołomów. Od tego już nie ma odwrotu, póki - i jeśli w ogóle - na świecie się odmieni.

No jak na mniejszość to całkiem dużo ta maszyna losująca losuje w naszej branży.

trochę nadinterpretowujesz to, albo ja inaczej rozumiem

tak chujowe te konsole że aż gt i psnid masz w profilu, a konsol tej samej generacji przerobiłeś więcej niż ktokolwiek tutaj przez całe życie

będzie handheld do chmury, do tego coś jak ps portal i tyle

Rynek zweryfikuje, to ludzie zdecydują ile są w stanie zapłacić. A jak naprawdę będzie drogo, to osoby niezdecydowane będą miały ostateczny argument za przejściem na PC.

Żeby te JUŻ zakupione gry wam przepadły, najpierw żywota musiałyby dokonać Sony, Microsoft lub Steam. Naprawdę widzicie taką możliwość, kiedy każda z tych firm grubo w tym siedzi i inwestuje? Ba, nawet dużo mniejszy GOG coś nie upada. Nawet aplikacje EA i Ubisoftu mają się dobrze i nikt tam nie myśli, żeby z nich rezygnować, bo po co? Gry wideo jako całość to nie jest branża będąca na krawędzi. Nie ma takiej opcji, że Xbox umiera (!!! taaa xd) a MS zabiera wam już zakupione gry. No po prostu nie. Sony i MS będą kombinować i raz wyjdzie im to lepiej, raz gorzej, ale to nie wynika z ich problemów, a z chęci maksymalizacji zysku. Oni wiedzą, że zawsze gdzieś tam jest ta bezpieczna przystań i można zrobić parę kroków wstecz, gdyby poszli za daleko i rynek by tego nie przyjął.

akurat kupiłem na wyprzedaży steam, bo bf3 to jedyny bf który mnie ominął i po ograniu całej reszty serii jest w szoku, jak dobre to jest w 2024 roku. podoba mi się chyba nawet bardziej niż bf4.

dobra, cofam to co napisałem, to po prostu okropnie kaleczące tę grę ustawienia domyślne dla pada. niesamowite, jak te asysty psują całą grę i robią z niej crapa

a ile sztuk by zeszło, gdyby większa ilość konsol w takiej wersji była powszechnie dostępna? pewnie sporo, ale dla sony liczy się szacunek do marki, nie zarabianie za wszelką cenę. dlatego powstaną kolejne remastery remasterów i to od nich będą odcinać kupony i doić klientów do upadłego w imię marki playstation

darmowe dni na xboksie to sobie pobrałem, bo już wcześniej chciałem sprawdzić, ale kurde, takiego kartonu to się nie spodziewałem xd

zawsze mnie to zastanawia, dlaczego tak mało wydają egzemplarzy okolicznościowych, na które rzuciłoby się znacznie więcej ludzi. przecież korporacjom zależy na pieniądzach, a nie sentymentach, nikt nie prosił, żeby było tylko 12 tysięcy sztuk takiej konsoli, poiwnni chcieć sprzedać jak najwięcej

no gra była spoko, tylko jak już wyszli na prostą, to ze znanego tylko im powodu ją uśmiercili i zabrakło map. był pacyfik, ale w europie.

Na PC jest OF, na konsolach nie. https:// youtu.be/0zX84gdwhbc Fajna kompilacja. Usunąć spację z linka.

Nowy trener Romy wygląda jak alternatywny Maurizio Sarri z włosami/w peruce, który zamiast nałogów wybrał zdrowy tryb życia.

Pod tym względem wciąż nie jest idealnie, ale domyślnie ustawione jest PA1 (Pass Assistance) i niektórzy nawet nie wiedzą gdzie to zmienić. Do grania przeciwko CPU minimum PA3, żeby czerpać jakąś przyjemność z rozgrywania, ale i tak PA4 daje najwięcej satysfakcji, zwłaszcza w grze przeciwko drugiemu człowiekowi, który też tak gra.

Tak swoją drogą... na każdy podzespół komputera mam (albo miałem, w momencie zakupu) minimum 3 lata gwarancji. Na "głupi" zasilacz mam 10 lat. A tutaj na PS5 Pro za 3,5 kloca tylko 1 rok... No ej, coś nie teges. Skoro sprzedają sprzęt za taki hajs, to powinni być pewni, że te 3 lata bezproblemowo podziała.

No tak, przypomniałeś mi jeszcze o wlutowanym, niewymiennym dysku SSD konsoli, który ma określoną ilość zapisów TB danych. Gry można trzymać na dokupionym SSD, ale jak padnie podstawowy to na dodatkowy systemu nie przeinstalujesz.

Ale kwestią dyskusji jest zachowanie atrakcyjności platformy PlayStation jako sprzętu do grania, nie kwestia sprzedaży gier ogółem, bo ta oczywiście będzie wysoka. Tylko niekoniecznie na PlayStation. Trochę kopią sobie grób, najpierw eksy na pc, później odstrzelą pudełka, to po co komu ograniczony komputer z padami za 300 zł, płątnym online i dryfującymi analogami? Gdzieś jest ta granica, której przekroczenie wyjdzie im bokiem.