krzysiek923

Piątki nie ma na płycie. oczywiście mam na myśli pliki gry, nie sam nośnik

No na pewno, CoD przecież tak szybko tanieje. W najlepszym wypadku wyjdzie na zero, ale nie jestem na smyczy i nie musze sie martwić, czy zdążę ograć grę na czas, bo zegar tyka. Kupię abo, okaże się, że pół miesiąca coś mi wyskoczy i nie będzie czasu na granie i siano w błoto.

nie dla mnie gamepass. nie będę grać na czas, bo nie lubię jak mnie coś pogania, no i co z tego, że wydam 70 na ogranie, kiedy wydając więcej będę tę grę miał w bibliotece i zawsze będę mógł do niej wrócić, a tak 70 zł, gierka ograna i 70 zł odeszło w nicość

ja to podziwiam zawziętość Epic Games z tym ich sklepem, MS będzie miał duże problemy żeby zawalczyć ze Steam, a gdzie miejsce dla jakiegoś EGS

czego by o nim nie mówić jako piłkarzu, bo to osbna kwestia, gość nie wydaje się tytanem intelektu, więc jest możliwe

przecież to nie jest tak, że z xboksem jako konsolą było aż tak tragicznie i głupi ms nic nie mógł z tym zrobić. powiedziałym, że oni po prostu nie chcieli dalej brnąć w sukcesy xboksa jako konsoli, bo z gamepassa da się wycisnąć znacznie więcej hajsu niż z samego pudełka pod tv. to nie jest tak, że xbox sobie nie radził, więc ms musiał kombinować na prędce inną strategię i poszedł w gamepassa. ta cała otoczka mizernego, kulejącego xboksa-konsoli, który nie radzi sobie nijak z playstation i NIC NIE MOŻNA Z TYM ZROBIĆ została po prostu dorobiona do nowej strategii, a nie odwrotnie. nie wyciągają xboksa z bagna i coraz bardziej go pogrążają, bo tego chcą, celowo do tego doprowadzili skupiając się nie innych rynkach, a nie dlatego, że ta konsola nie miałaby szans gdyby chcieli działać na rynku konsolowym po staremu

No dokładnie, w całej tej sytuacji z xboksem najbardziej boli to, że xsx to kawał fajnego sprzętu, z fajnym padem i szybkim softem. Po prostu ta skrzyneczka jako sprzęt marnuje się u MS i szkoda, że XSX nie może być konsolą Sony, bo MS robi to dużo lepiej.

desperacja sięga zenitu

mają haka na acziwmentowe dziwki, jak ktoś kiedyś wbił jednego acziwa w mw2 to już musi kupować regularnie

Sprzęt premium, do tego z napędem, to nie są tanie rzeczy, łaska Spencera i tak trwała dłużej niż jesteśmy godni.

niby tylko pośrednio ma to jakiś związek, ale LG zakończyło produkcję odtwarzaczy blu-ray, więc poniekąd jest to o płytach jako nośnikach samych w sobie

a ty skąd się zerwałeś, w niedziele z ambony nadajesz?

ja też należę do tej grupy, która więcej chciałaby ograć, niż jest w stanie. nie jestem w stanie wyrobić z nowościami, bo backlog za duży, przez nowości nie mam czasu wracać do gier, do których w razie posuchy z ogromną przyjemnością bym wrócił. tutaj na forum są stare chłopy, które - tak zakładam xd - pracują, a poza ogrywaniem na bieżąco nowości mają czas wbijać platyny, z szukaniem znajdziek z poradnikiem z youtube włącznie xd przecież to musi być jak druga praca, nie wyobrażam sobie inaczej

“Guardiola said something to me yesterday… he won six trophies and I won three, but I won FAIRLY and CLEANLY”. “I don't want to win by dealing with 150 LAWSUITS”. “If I lost, I want to congratulate my opponent”.

Ja normalnie kupuje w cyfrze i nie martwię się na zapas. Możliwe, że kiedyś wyparuje któraś z bibliotek, ale że kupuję wszędzie, to zawsze będzie w co pograć, a jedno jest pewne - bez względu na to, czy będzie to MS, Sony, czy Steam, odcięcie ludzi od ich gier przy okazji gaszenia światła marki będzie wielkim punktem zwrotnym dla cyfry jako całości dystrybucji. Może wrócą nośniki, może zostanie przywrócone prawo własności... Nie wiem, ale jak jeden z wydawców zrobi psikus, to cała reszta będzie miała niezły orzech do zgryzienia, żeby ludzie nadal chcieli kupować licencje w cyfrze.

Z każdym updatem grało i strzelało się coraz lepiej, ostatecznie gra była całkiem przyjemna. Wystarczyło zrobić z tego relistycznego shootera bez supermocy i kolorowego guvna i mieliby oddane grono fanów, a gra by przetrwała, bo naprawdę miała potencjał na bycie niezłym cod-like fpsem. Wiadome było, że z CoD-em na gameplay i kolorowe skórki nie wygraja, a realistyczna otoczka byłaby tutaj wyróżniająca.

Od 13 do 20 grudnia tydzień darmowego dostępu do trybów wieloosobowych i zombie. Xbox, PS, PC. Co do filmu wyżej, z ogromnego sentymentu World at War to mój ulubiony CoD.

i odpadli... nie no, jak jeszcze bajern w jakichś kałowych okolicznościach odda mistrza i kane znowu nic nie wygra to sie zeszczam

każda gra w której to jest, odrzuca mnie od siebie. kiedy gra do mnie krzyczy: "graczu, ale ty jesteś fajny, ale ty potrafisz!" no od razu przechodzi mi ochota na granie w dany tytuł, czuję, że gram w jakąś wydmuszkę a co do samej tytułowej forzy, to też już na starcie dostałem strzała, kiedy pół-symulator samochodowy kazał mi wybierać jedno z trzech aut na start, nie podając mi żadnych informacji o ich osiągach

może nikt od niego nie oczekuje bo wygląda jak alderweireld

te ceny to taka broń obosieczna, bo ja ktoś ma parcie grać w sztosy na premierę i na premierę płaci pełną cenę, to na pewno jest mu lżej wiedząc, że za chwilę za pół-darmo nie będzie. ea chyba najszybciej z dużych wydawców schodzi z ceną.

co do gierek od amazona, autentyk z peppera: niby człowiek wiedział, że istnieją tacy ludzie, ale i tak zmroziło

Bond: "Opieramy się na naszej silnej historii dostarczania wstecznej kompatybilności naszym graczom i pozostajemy zaangażowani w udostępnianie niesamowitej biblioteki gier Xbox dla przyszłych pokoleń graczy". nintendo chyba nie zapowiadało czegoś takiego

nie da się nie pomyśleć, że to nie kondycja xboksa była przyczyną całej tej ekspansji, ale po prostu do swojej nowej wizji dorobili obraz skundlonego xboksa pod telewizorem, którego nikt nie chce i DLATEGO rozszerzają pole działania. korporacja dąży do maksymalizacji zysku, odrucanie rynku pecetowego i reszty byłoby po prostu głupie. ten wizerunek biednej konsoli, która jest do niczego, jest im na rękę, a przynajmniej był w czasie kiedy ewoluowali w "xbox jest wszędzie". Przecież ludziom podobał się znakomity technicznie sprzę w postaci Series X, podobała się wsteczna... no brakowało tylko jedbnięcia nowymi grami... na których MS chce zarabiać wszędzie, a nie tylko na jednym sprzęcie.