no ale też bez przesady w drugą stronę - gdyby nie grał robercik, to grałby ktoś za niego, tam by nie było pustego miejsca, a jak by ten ktoś/ktosie grał/grali to też gdybanie, pomimo gorszej klasy indywidualnie, do zespołu mógłby ktoś inny pasować bardziej swoim profilem. 5 z 11 goli brzmi nieźle, no ale grając na szpicy napastnik tej klasy coś strzela, to nie są jakieś miażdżące liczby. patrik schick też ma 5 goli. weź pod uwagę, że takiego robercika jednak szuka się na boisku bardziej niż zwykłego napastnika, chociaż czasami by się prosiło rozegrać inaczej. jak jest naprawdę to się okaże. nie będzie grał wiecznie, ma już 35 lat, ostatnie podrygi, pora myśleć o życiu po lewym.