Ja piszę o faktach, nie przyczynach. Można być rycerzem i wspaniałomyślnie wspierać Epic kupując u nich, tylko każdy może pomyśleć "ale dlaczego ja mam wychodzić przed szereg, niech inni rozwijają Epic, ja poczekam"
Oczywiście piłka jest po stronie Epic, to oni konkurują ze Steam, niech się wysilą i zaproponują coś, czego Steam nie oferuje. Bo dwa eksy na dwa lata to trochę słabo, można kupić te 2 gry, przejść, a resztę dalej kupować na Steam. Pojedyncze ekskluzywne gry nijak się mają do atrakcyjności platformy jako takiej.