Treść opublikowana przez krzysiek923
-
Assassin's Creed: Shadows
to wy ignorujecie wasze przyspawanie do jakichś kretyńskich podziałów, które nie mają realnego znaczenia dla nie-rasisty jeśli czarny nie może zagrać białego to jest to dyskryminacja, po prostu. nie może, bo urodził się taki. ale idris elba może zagrać bonda, w GB nie mieliby z tym problemu, może dlatego, że u nas murzyn to wciąż atrakcja zoologiczna
-
Assassin's Creed: Shadows
i mam nadzieję, że to się w końcu wydarzy. będę pierwszy do krytykowania krytykujących. i chciałbym autentycznie zonbaczyć tę skalę oburzenia, z czystej ciekawości. trochę by to rozjaśniło (hehe) sytuację was przerasta kolor skóry, który jest wynikiem natury. jak w polsce urodzi się murzyn i zagra andrzeja dudę to co, nie może, bo polanie byli biali?
-
Assassin's Creed: Shadows
może to tylko potwierdza niechęć do innych ras? dlaczego to tak bardzo uwiera? przecież niebycie rasistą wychodzi poza ramy infantylnego myślenia o człowieku jak o kilku różnach gatunkach - czarny, żółty, biały... niebycie rasistą to brak tego podziału. o czym my tutaj rozmawiamy - o kolorze skóry. KOLORZE. czy gdybyśmy urodzili się czarni i sytuacja by się odwrócił, też by tak uwierało? nie sądzę, wytykanie palcem z powodu koloru skóry chyba trzeba poczuć na sobie. jak ktoś ogląda piłkę nożną, to pamięta sytuację z danim alvesem, któemu rzucili banany z trybun. i teraz pomyślcie, że to było wymierzone, pewnie bez zastanowienia w całą rasę czarnych. rzucili mu to, bo czarny = małpa, a nie dlatego, że nie lubią konkretnie alvesa. rasizm na trybunach to jest wciąż plaga i nie sądzę, żeby wynikało to z propagandy w filmach czy grach
-
Assassin's Creed: Shadows
ja w tym wadę widzę właśnie taką, że cel mają dobry, wartościowy, tutaj się chyba zgodzimy, ale reakcje jakie wywołuje ta metoda forsowania równości sugerują, że jednak cięzko stwierdzić, czy wyrządza to więcej pożytku, czy może bardziej szkodzi czarnym. chyba bardziej szkodzi, no ale jak to policzyć. czyli nierobienie nic = dyskryminacja (gdyby jej nie było, to nie byłoby tej propagandy, dla mnie oczywiste), a propagandfa też zła. kiedyś w filmach samuel l. jackson, apollo creed, no i masa innych gwiazd, a jednak sytuacji czarnych to nie poprawiło ogółem, więc może stąd trakie drastyczne narzucanie, żeby czarni faktycznie nie byli tylko epizodem (nie chodzi rolę, tylko o ilość aktorów czarnoskórych - no jak to uzasadnić?) jak mace windu i lando w SW
-
Assassin's Creed: Shadows
ale co wam to tak przeszkadza, no kurde, to tylko gierka, a to taki trolling prawaków w słusznej sprawie (pamiętacie? xd), żeby mały murzynek nie czuł się gorszy niż jego odpowiednik, biały sebek. no wciskają na siłę, ślepy by nie zauważył, ale to oni robią grę, więc oni mają prawo walczyć o co chcą, wy możecie po prostu nie kupić. dla mnie to tylko gierka, dla czukuwukwy smutne żyćko, jestem w stanie przymknąc oko, bo to drugie wydaje się jednak istotniejsze w ogólnym rozrachunku. za bardzo macie w oczach obraz tych murzynów-cwaniaczków ze złotymi łańcuchami na szyi co rapują że ruchają białe suki
-
Platinum Club
i jak, naprawili to jak trzeba, czy porzucili?
-
Primera Division
bo dawniej to wszyscy pili i palili, WSZYSCY. skąd wiesz co robią na chacie, pomijając jakieś latanie na ibizę? a zresztą, dobra, szkoda czasu na takie jałowe przepychanki
-
Primera Division
grealish na pewno bardzo dobrze się prowadzi xd generalizujesz, nie sposób sprawdzić, co robią wszyscy piłkarze 24/7 i w czasie wolnym
-
Primera Division
ogólnie sporo takich zawodników w "dzisiejszych czasach". może nie sami top of the top, ale przynajmniej bardzo solidni. Ramos, Pepe, Jose Fonte... kiedyś Costacurta robił na mnie wrażenie, teraz to jakieś takie normalne
-
Premier League
Chelsea mogłaby mieć nawet Ligę Europy po ostatniej kolejce, ale Tottenham gra akurat z Sheffield No i dzisiaj mecz jeszcze trwa.
-
Assassin's Creed: Shadows
czytaj chciałbym coś sensownego odpisać, ale nie wiem co, więc "nie pisz do mnie, jesteś idiotą bo tak" ok, ja też się wypisuję, nie będę tutaj cały dzień siedzieć
-
Assassin's Creed: Shadows
nie wiem, oglądając nie myślałbym o kolorze skóry, tak po prostu? bo po co?
-
Assassin's Creed: Shadows
kurwa, weź ty ogarnij czytanie ze zrozumieniem i nie dopowiadaj sobie. gdzie napisałem, że nie dokładam nic do tej toksyczności w internecie? jak chcę to dokładam do tego spierdolenia, ale to moja sprawa, a realna ocena OBIEKTYWNA ocena internetu jako całości to inna sprawa. jakbyć nie był tak przyspawany do swoich przekonań i racji to dałoby się z tobą dyskutować, a tak jesteś jak pipolinio
-
Assassin's Creed: Shadows
ale wyobraź sobie, że herkulesa, greka, gra - a niech będzi - polak. no i co, co ma wspólnego polak z grecją? mniej pigmentu w skórze? i co to zmienia? no widzisz, ja lubię żarty z murzynów, z różnych stereotypów z nimi związanymi, a jednocześnie nie czuję do nich niechęci i mam w dupie w jakich ramach to się mieści, nie czuję się rasistą, wbrew definicjom
-
Assassin's Creed: Shadows
czyli w zasadzie potwierdzasz znaczenie koloru skóry = jesteś rasistą w rozumieniu definicji rasizmu. to fakt, nie moja osobista ocena ciebie. tak, masz rację i wyglądałoby to... dziwnie, zabawnie, głupio może... i to jest właśnie ten paradoks i problem, co z tym rasizmem w końcu i jak to pogodzić
-
Assassin's Creed: Shadows
ale gdzie wywołał? w internecie. tego spierdolenia nie ma na co dzień, kiedy wychodzisz po bułki do sklepu. internet jest toksyczny na milion sposobów i w niezliczonej liczbie tematów. ten problem dotyczy internetu, a nie problemu bohaterki stellar blade tak naprawdę. zabierz internet i masz różne warianty gier bez tej całej otoczki wokół każdej premiery gry
-
Assassin's Creed: Shadows
pisałem już komentarz na forum i wspomniałem o tym. pisałem, że nie da się zrobić konkretnej postaci "niespecjalnie", bo zawsze trzeba coś wybrać = ładna/brzydka, chuda/gruba... i zawsze ktośą będzie niezadowolony. może kiedyś będzie mogła nas wyręczać AI i będzie na tyle rozwinięta, że zrobi to wywołując jak najmniejszą burzę no dobrze, ale w całym micie o herkulesie nie chodzi o bycie białym i przestawienie herkulesa czarnego nie zmienia nic, skoro ludzie są tacy sami bez względu na kolor skóry, to lokalizacja geograficzna sama w sobie nie ma znaczenia
-
Assassin's Creed: Shadows
ja w ani jednym poście nie odniosłem się bezpośrednio do sprawy czranego samuraja w asaysynie. tak, to jest trochę przesada i czasami należy zachować umiar. no nie trzeba być oszołomem żeby stwierdzić, że czarnoskóry samuraj jest przesadzony i tym razem można było odpuścić, nic by się nie stało a co do cytatu, nie uważasz, że kategoryzowanie i wrzucanie wszsystkich do jednego worka nie jest w porządku? dlaczego ta normalna część ma odpowidać i cierpieć za kretynów, którzy bywają wszędzie? nie zpominaj, że to internet i właśnie ci nienormalni mają większą tendencję do wylewania swoich frustracji i wyrażania przekonań, stąd wydaje się, że to jest większość
-
Gears of War 4
szkoda tylko tej krwi która wygląda jak sok malinowy, widoczne zwłaszcza podczas strzelania do tego bydlaka pająkopodobnego (nie pamiętam nazwy xd) bronią hammer of dawn no i animacja tej krwi też nie powala lekko mówiąc. niby szczegół, ale nie
-
Gears of War 4
no nie wiem, tekstury trochę zblurowane, zwłaszcza podłoża, więc to przydałoby się podmienić
-
Assassin's Creed: Shadows
ale dlaczego, skoro to nie są postacie autentyczne, historyczne i autentycznej historii nie zakłamują (kolor skóry herkulesa w micie raczej nie ma kluczowego znaczenia i nie zmienia jego wybrzmiewania)? niebycie rasistą to przekonanie, że temat koloru skóry nie jest ŻADNYM tematem do dyskusji, nawet, jeśli w grze będzie 99% czarnoskórych, a nie, że musi być minimalnie 50/50, byle nie 51 do 49% na korzyść czarnych. owszem, teraz wszędzie wciska się propagandę, ale to chyba wynika z tego, że rasizm w większej skali dotyczy czarnych niż białych, więc co w tym złego, że w ten sposób chcą to jakoś zniwelować? "nie jestem rasistą, ale niech czarni wciąż będą mniejszością i niech się nie pokazują za bardzo wszędzie"
-
Assassin's Creed: Shadows
-
Assassin's Creed: Shadows
podepnę się trochę i zapytam: które asasyny omijać pod kątem fabuły? w sensie, realia nie grają roli, po prostu w których fabuła jest NAJgorsza. trzeba w końcu coś sprawdzić z tej serii
-
Gears of War 4
swoją drogą aplikacja xbox pokazuje, że gra waży 74gb, a pobiera się 130
-
Gears of War 4
nie mieliście podczas pierwszego kontaku z tą grą wrażenie, że strzelanie w niej jest jakieś takie sterylne, mniej mięsiste? nie wiem, takie kapiszony trochę w porównaniu do jedynki