Skocz do zawartości

K.Adamus

Zg(Red.)
  • Postów

    472
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez K.Adamus

  1. System Famitsu jest swietny. Tyle że jest jeszcze kwestia ogrania tylu tytułów przez większą czterokrotnie liczbę osob ciężko pomnożyć każdą grę na x godzin razy 4. Mamy też "prawdziwą" pracę. A recenzja jednak to wypadkowa wrażliwości i kulturowej percepcji konkretnego autora. Gadałem z Adamem i kn gowa uważa za bardzo dobra, solidną grę. A 8+ to bardzo dobra, solidna ocena. Sam zresztą nie ukończyłem, mam 25h i... dałbym podobnie (moze koncowka to zmieni) inna sprawa, że tlou remake pewnie w życiu bym dychy nie dał (ale nie gralem, wiec nie kozacze) Zresztą już mówiłem że oceny liczbowe to jednak sliski temat, lepsza byłaby wyeksponowana 3 zdaniowa notka. Sorki za błędy i edycję... dochodze do siebie po EP
  2. Spokojnie, pociag spóźnił się tylko godzinę i przez moment nie wiedziałem, czy czasem nie wpakowałem się ma Gdynię. Klasyka w wykonaniu PKP I dzieki! Niezmiernie się cieszę, że trafiłem do tej patologicznej, dysfunkcyjnej familii. Życiowy milestone zaliczony. Do następnego EP!
  3. Ps. Piotros...
  4. DC, PC... zrzućmy na ch**** akustykę XD
  5. No toś dojebał mi w opinie teraz Łom XD tyle co pasowany, na typowo konsolowej imprezie, piszący do pisma o konsolach łeb uznał za gre życia tytul z blaszaka (co ja zrobię, że za gnoja głównke na piecu...) A tak serio - to chyba faktycznie mnie drugi raz przyatakowales w "turniejowej saunie", nie Sojera :] miło było poznać BTW
  6. Z jednej kapało na łeb, więc "nie wiem, choc sie domyslam" XD
  7. To tak na świeżo z hotelu: Kurde, dzięki za to spotkanie, to naprawdę były niesamowite chwile. Każdemu z czytelników, z którymi udało się zbic piatke, porozmawiać, pośmiać, kłaniam się w pas (szczegolnie temu jednemu, ktory poratowal piwem kiedy na MEGA PROFESJONALNYM turnieju w Fife nie moglem odejsc ze stanowiska i zdarlem gardlo drąc mordę wyczytujac ludzi). Świetnie było Was poznać, brakowało mi takich rozmow. Mam nadzieję, że nie jesteście zawiedzeni Wielkie podziękowania dla Rogera i reszty ekipy, bo było co ogarniać. Wyszlo igła! Ścierze, za to że nie zawiódł jako legenda i okazał się mega fajnym człowiekiem. Dominikowi od filmu za poświęcenie podczas pracy (jak powiedzial mi w jakim momencie zycia to montowal, to czapka mi spadla). Konsolite za to, że tylko raz mi dopierdolil za mientkie serce i mientki tylek, a mógł zabic (szczerze - dusza czlowiek). Monice, że bila pasem tylko na 120% (Roger albo nie ma pary w łapie, albo ma litość XD ). W teorii po północy zostałem przyjęty do grona zgredow, wiec duma w opór I calej reszcie! Jestscie wielcy! Eskimos, dzięki za kawałek Pizzy i gratuluję 3 miejsca w turnieju. To wcale nie byla lapowka XD Szwedu, widzimy się w KRK (i serio, jakby ktos przejezdzal kiedys przsz stara stolice dawac znac na maila, moze uda sie zlapac). WASZE ZDROWIE!
  8. Że Szwedem i legendą! Pozdro wszystkim! Zajebiste party!
  9. Dobra, za chwilę ruszamy do "ukochanej" Warszawy :] Do zobaczenia na miejscu!
  10. Tancerka bedzie w stroju Konsolite, a Konsolite w stroju Bayonetty :] chyba że ja coś pomyliłem.
  11. Polecę tekst Adama o talassofobii - ciekawe ile atawistycznych lekow w człowieku tkwi. Akapity mi bliskie, kocham Lovecrafta u ktorego duzo tego dziwnego, oslizglego swiata. Rozumiem że odmęty budzą niepokój choć sam raczej mam inne "strachy". W kazdym razie zgrabne to i nieprzegadane. Więcej takich krótszych ekspresji No i felieton Mazziego bardzo inspirujący. Aż sobie sam zacząłem coś tam zrzucać z ciekawszą kompozycją. Fajne takie tworcze odpaly, sam sobie w pracy czasami komponuje krotkie... haiku XD (choc raczej jako cwiczenie glowy, by demencji zbyt szybko nie bylo). Dobrze się czyta o takich jednostkach bo opisywany trend był mi obcy. PS+ o Obcym tez mi bliski, kilku rzeczy nie wiedziałem a czuje, że powinienem przyjemna lektura. Miłego życzę
  12. U mnie still stary a już muszka na szyi byla.
  13. Bede w sklepie za kwadrans gdzie zwykle jest na czas to napisze
  14. No i nie dotrę na EP zaplanuj coś to życie się upomni o swoje. Szkoda, bo chciałem wychylić z czytelnikami i zgredami. Może przy okazji 400 sie uda Bawcie się tam dobrze i wypijcie za zdrowie redakcji, bo chłopy stare już. Jak ktoś jakimś cudem kiedys zawita w KRK, niech pisze :]
  15. Hmmm... trzeba by spytać mnie sprzed paru dni/tygodni :] A tak serio to nie wiem ale obiecuje poprawę (chyba musze przeredagowac nastepny )
  16. #WinaKonsolite'a
  17. Ufff "Okręt mój płynie dalej gdzieś tam Serce choć popękane chce bić"
  18. Ejjjjjj. Zanim zacząłem pisać do PSXa na 'kontrakcie' moja żona miała swoj debiut w grających damach (btw, ukonczyla hitmana absolution przede mna XD ) i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa
  19. Wiesz, coś by się znalazło i nawet mam plan popychać Rogerowi tego typu literackie dioramki jak słynne "liroj dżenkins" czy speedrunowe wyczyny, mam też jedna gierkę na amige której kulisy powstawania to złoto Jest w tym narracyjny potencjał, mozna pobawić się formą, będę piłował rednacza. I specjalne podziękowania w kontekście tego artykułu @Konsolite, ktory sprawdzil tekst przed publikacja i upewnił, że nie ma merytorycznych baboli (choc, jak to on, Pan Maruda, niszczyciel dziecięcych uśmiechów, stwierdzil, ze inaczej by art skonstruował XD ).
  20. Cóż, pozostaje uśmiechnąć się i podziekowac za zaangażowanie widzimy się zatem w recenzji 303 . A samo forum traktuje jako integralną część pisma. Tutaj staje się ono dla mnie żywym organizmem a nie artefaktem włożonym w koszulkę na lata. Pewnie Konsolka, Adam i reszta podpiszą się pod tym - pisanie ma sens, póki ktoś czyta. Udanego halloween! (Wracam do trzezwienia po spooky-party)
  21. Kmiot... Wow... Dzieki wielkie za feedback, jezeli sie po coś pisze to dla takich momentów. Kłaniam się w pas. Jeżeli pojawisz się na EParty masz u mnie "szacunkowego" drina, nawet jeśli to będzie coś dzwnego w lupinie kokosa, z palemką i za milion złotych monet :] Kudos
  22. Już tam odrywając się od całej rozmowy o forsie, to mam nadzieję ze dzisiaj wszystko już u Ciebie we względnym porządku i że to co i jak robisz Cie uszczesliwia jak siada na glowe to bardzo ciezko wrocic do pionu. Szkoda nerwow na karmienie przeszłości, na szczęście masz ja już za sobą. I autentycznie życzę powodzenia w realizacji kolejnych celów. Nie nakrecaj się, szkoda karmić demony ;)
  23. Tak szczerze to z tym wpływem na logistyke i rytm wydawniczy to w sumie nie XD jak pisałem, do mnie też przychodzi kiedy przychodzi ogrywam to na swój sposób w mikroskali, na makro wpływu nie mam. Ja tu tylko w klawiaturę klepie, czasem z kimś pożartuje na komunikatorze. Raczej sekcja kreatywna (mam nadzieje), nie zajmująca się biznesem Spokojnie, ja się nie obruszam, trzeba rozmawiać. Jak mówiłem, rozumiem irytacje i reakcje na sytuację Maciucha, ja serio nic nie mogę, po piwie na EParty i ciach bajera
  24. Hmmm. No wiem, że to średnie, do mnie szybciej niż innym nie przychodzi. Dlatego mowie, ze to moja perspektywa - od dłuższego czasu w sumie nie chce mi sie kopać z koniem, a że duzo jezdze to czytam na fonie. Mam też ten postsowiecki dryg do zbierania wiec w sumie czasami i kupie i w kiosku. Inni pewnie mają inaczej, nie doradzam, stwierdzam jak mam ja - mniej nerwow mnie to kosztuje Nie było moim celem striggerowac ;D naprawdę większość z nas ma na to zerowy wpływ.
  25. Kluczowe tam bylo "jak komus to nie przeszkadza", całość zresztą pisana była pol zartem-pol serio. Na spokojnie Tez wolałbym żeby prenumerata była szybciej, wiadomo ze problem istnieje i irytuje. Ale na to wpływu nie mam zadnego. Pisałem ze swojej perspektywy i o swoich czytelniczo-zbierackich przyzwyczajeniach, nikomu do kieszeni nie zaglądam. Peace :]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...