
Treść opublikowana przez Homelander
-
Star Wars (seriale) - Disney+
Drwal jest spoko, bo zawsze daje tzw. benefit of doubts. Tak jak w sprawie Assassina: ma dokładnie ten sam pogląd na sprawę co ja. Czyli pomysł jest ok, bo otwiera to różne możliwości narracyjne. Oczywiście nie ma wątpliwości, że Ubi spieprzy sprawę, ale póki co nie ma się co z góry nastawiać
-
Star Wars (seriale) - Disney+
No ja nabijam licznik Drwalowi na jego skrótach tego serialu
-
The Boys - 2019 - Amazon Prime
Dobrze, że Ród Smoka nie zawiódł bo inaczej jedyną nadzieją na to lato byłby drugi sezon Rings of Pała
-
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
No trójka to też gameplayowy gigant nie jest Znaczy mechaniki itp. Te z Wiedźmina 2 mnie drażniły już jak grałem na premierę na X360, więc teraz to musi być niemały dramat bez wiadra nostalgii No i story wiadomo, top, mimo nieobecności sporej ilości kluczowych dla Sagi postaci
-
własnie ukonczyłem...
No i dlatego sam świat wydał mi się sztuczny i płytki. Wszystko kręci się wokół gracza i bez niego całkowicie zamiera. Jasne, wiem jak działają gry, ale jest mnóstwo i gier i filmów i książek, które taką iluzję żyjącego świata dają. DA tego nie potrafi, a dla mnie to przekreśla grę RPG
-
Metroid Prime Remastered
Fakt, brak autosave to błąd. Ja wiem, że tak było w 2002 roku, ale to już nie jest 2002. Mogliby opcjonalnie zrobić
-
Konsolowa Tęcza
-
własnie ukonczyłem...
Pamiętam, że bardzo raziło mnie jedno: świat wyjawiał swoje wszystkie tajemnice. Przykładowo w tym królestwie krasnoludów. Tam chyba były te golemy, wielki sekret od tysięcy lat, legendy i tak dalej. No i mamy misję, godzinkę później cała zagadka rozwiązana. I tak było za każdym razem. Jakieś sekrety, legendy, poszukiwania od pokoleń. No i za godzinkę dwie sprawa wyjaśniona. Strasznie dla mnie to odarło tę grę z tego całego, no nie wiem jak to nazwać, vibe? Lore? No w każdym razie miałem poczucie, że to wszystko jest takie płytkie i powierzchowne. Że to nie jest zbudowany świat tylko jakiś mały hub, żeby gracz sobie wszystko odkrył. Skończyłem Origins z dodatkiem, ale do serii nigdy nie wróciłem
-
Call of Duty: Black Ops 6
Idealna gra do Gamepassa Chętnie wykupię miesiąc i przejdę kampanię
-
Crash Bandicoot N. Sane Trilogy
Odkopię. Tak sobie oglądałem moją bibliotekę gier na Steamdecku i stwierdziłem, że strasznie smutna i poważna jest. Postanowiłem kupić Crasha i od razu z rozpędu Spyro. Grać grałem i w to i w to, ale żadnej z tych gier nie przeszedłem. Czas nadrobić pomiędzy kolejnymi molochami
-
Cyberpunk 2077
Skończyłem główną misję dla Takemury. Misja sama z siebie super. Mnóstwo skradania, kombinowania, akcji. Wypas. Ale najlepsza była rozmowa po wszystkim z Johnnym. Jego zachowanie wydawało mi się nielogiczne, w końcu komu jak komu, ale jemu chyba powinno zależeć na tym, żeby jego osobowość zastąpiła osobowość V. No i wreszcie wyjaśnienie. Jeżeli nie ściemnia i to w co wierzy faktycznie jest dla niego większe niż on sam to wow! W Cyberpunku 2020 Johnny był już legendą i prawdziwnym Cyberpunkiem. Udowadnia to i w grze. Świetnych scenarzystów mają Redzi. I w Wiedźminie 3 i w CP2077 ikoniczne postacie z materiału źródłowego są oddane w sposób po prostu doskonały. Szacun
-
Wiedźmin 2: Zabójcy Królów
Ja dla odmiany grałem tylko ścieżkę Iorwetha, ale nikt mnie nie zmusi do powrotu do dwójki
-
Metal Gear Solid Collection HD
25$ na switcha, 42$ na decka
-
Steam
Widzę, że w kluczykowni ta wersja za 70$ kosztuje 20. Tylko nie wiem czy po prostu ten part 1 nie nasyci mnie na tyle, że wystarczy. Pamiętam jak grałem te lata temu, że w pierwszej misji spędziłem mnóstwo godzin i potem w drugą już mi się nie chciało grać lol
-
Metal Gear Solid Collection HD
Grał ktoś na Switchu? Wiem, że 30 klatek, ale to mnie ryra akurat, tak samo jak to, że trzeba coś dociągać. W fajnej cenie są u mnie nówki, a mam ochotę na MGSa
-
Steam
Kupiłem Hitmana Part One za 3$. Ja wiem, że to tylko misje z tego pierwszego Hitmana z nowej trylogii, ale jak ktoś nie jest pewien, czy mu przypasuje to za 3$ można sprawdzić. Nawet zwykłe przejście tych kilku misji to min 10-15h
-
The Boys - 2019 - Amazon Prime
Ależ ten sezon jest nieciekawy. Kompletnie nic się nie dzieje w tym odcinku, fabuła nie posunęła się nawet o milimetr do przodu. Ale najgorsze jest to jak jest przewidywalny
-
Dead Rising Deluxe Remaster
To musi być fake
-
ASTRO BOT
A ja słucham sobie właśnie soundtracku z Astro's Playroom. Coś absolutnie fantastycznego Czyżby wreszcie, po tylu latach i 5 generacjach, Playstation doczekało się własnego Mario? Wierzę w to bardzo!
- STARFIELD
-
Atomic Heart
Twoje poglądy Twoje sumienie. Wszystko w tym temacie zostało już powiedziane
-
Konsolowa Tęcza
Dokładnie, DOKŁADNIE!!! Dlaczego nikt nie ma problemu z orientacją seksualną Ellie z TLoU? Dlaczego nikt nie ma problemu z kolorem skóry Milesa Moralesa? Dlaczego nikt nie ma problemu z zamianą płci Stillwell czy Stromfront w The Boys? Bo to wszystko są świetnie napisane, przedstawione i zagrane postaci. I to jest cały sekret.
-
Konsolowa Tęcza
Figaro, to by były tylko takie tam żarciki gdyby nie to, że ma to odzwierciedlenie w scenariuszach. Osobiście mam ogromną tolerancję na głupoty. Problem w tym, że to oddziaływuje na inne dziedziny życia, a z racji życia w Stanach oddziaływuje na mnie bezpośrednio
-
Konsolowa Tęcza
No teraz to już Ty przeginasz w drugą stronę. Widziałeś wywiady z producentką Akolity? Wywiady z reżyserką nowych filmów Star Wars? Jak nie to polecam. Jestem przeciwny wszelkim teoriom spiskowym czy to lewackim czy prawackim, ale jeżeli producentka mówi mi wprost, że chce stworzyć najbardziej gejowate Gwiezdne Wojny w historii, a wypowiedzi głównej aktorki są rasistowskie i potem to wszystko widać na ekranie to już to nie jest teoria spiskowa. Tylko fakt. W jednym masz rację. Scenarzyści nie są winni tylko producenci czy tam showrunnerzy
-
Konsolowa Tęcza
Nie no, oczywiście, że nie dlatego. Pytałeś o woke elementy w Indianie Jones 5, więc napisałem, że standardowo dla nowego Disneya są. Film wtopił, bo starzy fani Indiany Jonesa wiedzieli i przed premierą czego się spodziewać, a nowych nie ma bo i skąd. A co do filmów Marvela to masz absolutną rację - za dużo to i świnia nie zeżre