
Treść opublikowana przez Homelander
-
Steam Deck
No ale właśnie po to mam handhelda. Mam parenaście czy paredziesiąt minut i mogę popykać. Wiadomo, że nie odpalę tak The Last of Us, Uncharted czy Gearsów. Ale Wiedźmin, Zelda czy GTA właśnie? Idealnie nadają się te gry i do długich sesji i do krótkich posiedzeń.
-
Super Mario Bros. Wonder
Rayman Legends sobie ograj. Wyzwanie mniejsze, ale sama gra to cudo
-
Steam Deck
Akurat GTA na takie małe sesje jest super. Od przejdę sobie misję, albo pojadę kupić broń, czy cokolwiek.
-
Steam Deck
Z Deckiem mam ten problem, że on bardzo stara się być konsolowy i w większości czasu mu wychodzi. Ale czasem wjeżdża jakaś bzdura typu weryfikacja online gierki, durny loader, wybieranie protona, czy wyjazd do menu i ta iluzja konsolowości znika. Nic wielkiego, ale czasem potrafi zirytować. Natomiast przez ogromną większość czasu to absolutnie fantastyczny sprzęt Jak będę chciał odpalić Ambernica to odpalę Ambernica. Jak będę chciał odpalić Zeldę to odpalę Zeldę. Ale w tym wypadku chciałem odpalić GTA i przejść sobie prolog
-
Steam Deck
No ale jak jesteś offline to części gier w ogóle nie uruchomisz i w tym jest cały problem
-
Steam Deck
Patologią, może nawet nie Decka, chociaż ona mocno decka dotyka, są te wszystkie loadery i weryfikacje online. Odpalam Mass Effect? Zaloguj się do EA cośtam. GTA? To samo, logowanie gdzieśtam. Ciągle dociągają się jakieś pliki 50-100 mega, ciągle coś się dzieje. Mam teraz 20 min do rozpoczęcia roboty, chciałem pyknąć w GTA V i dupa. Gra się uruchomiła, powiadomiła, że jestem offline i się wyłącza. Musiałem udostępnić neta z telefonu, pobrał się jakiś plik 80 mega i gra się odpala. Z 20 min zrobiło się 10. Chore
-
Konsolowa Tęcza
To wygląda na jakąś pralnie pieniędzy szczerze mówiąc
-
Właśnie zacząłem...
Mi jedynka tak średnio podeszła, nie podobał mi się wykręcony design. Sam gameplay był ok, ale tak jak pisałem, to bardziej przygodówka w elementami platformera.
-
Konsolowa Tęcza
Wiesz, ze swoimi IP niech robią co chcą. Mała Syrenka nie jest złym filmem z powodu czarnoskórej aktorki. Jest złym filmem, ponieważ poprzez zmiany w scenariuszu mające na celu pokazanie Ariel jako silnej niezależnej blablabla cały film stracił jakikolwiek sens. Królewna Śnieżka nie została wymyślona przez Disneya. Ta baśń (a nie bajka) to fragment dziedzictwa kulturowego Europy i życzyłbym sobie, żeby traktować materiał źródłowy z szacunkiem. A nie w imię załatwiania swoich interesików i chęci trzepania kasy wymyślać na nowo nonsensy i firmować je tym tytułem. Tak szczerze mówiąc nie bardzo się to różni od czarnoskórej Kleopatry. Motywy dokładnie te same. Wcale też nie chodzi mi o jakąś wierność adaptacji wobec źródła. Świetnym przykładem jest The Boys, a koszmarnym Rings of Power. Czy ktoś narzekał na zrobienie ze Stillwell czy Stormfront kobiety? Absolutnie, bo te postaci były po prostu świetnie napisane i rozwinięte. Ich zmiana miała sens. A jak jest w Śnieżce? A walnijmy latynoskę, czemu nie. Że nawet tytuł traci sens? E tam, morda w kubeł. Świetnie to wszystko podsumowuje South Park w odcinku o Disneyu
-
Właśnie zacząłem...
Jak dwójka jest podobna do jedynki to raczej platformówki mało w niej. Jak na PC chcesz to podobno Hat in Time jest spoko
-
Konsolowa Tęcza
Tak? Tak jak Disney? Akcje najniższe od dekady, firma traci miliardy. I co? I gówno. Nadal wypuszczane są idiotyzmy w postaci latynoskiej Snow White (przypominam, że Snow White zawdzięcza imię temu, że miała skórę białą jak śnieg) czy inne Marvels. A kierownictwo Disneya za obecną swoją sytuację wini rasistowskich i seksistowskich fanów.
-
Konsolowa Tęcza
Najgorsze jest to, że za tymi wszystkimi wysrywami typu Disney, SweetBaby i inne takie stoi ile, kilkanaście osób? Kilkadziesiąt? A zatruwają życie setkom milionów których kompletnie to nie obchodzi
-
Właśnie zacząłem...
Starcraft 2 Hearth of the Swarm. Rozumiem już skąd decyzja o wydaniu osobno każdej kampanii, one są po prostu wielkie i widać ogromne napracowanie żeby były epickie i zróżnicowane. To jest chyba RTS ostateczny Jedyne co mnie denerwuje to te misje ewolucyjne. Strata czasu
-
Shogun 2024
Oglądam tego Szoguna i... no tak sobie jest. Wszystko się w tym filmie po prostu dzieje, bez głębszych wyjaśnień. Romans Mariko i Anjina? No jest. Dlaczego? Przecież kobieta nim gardziła. Bo jest, nie interesuj się, bo kociej mordy dostaniesz. Głosowanie jednego z regentów nagle przeciwko Ishido? Bo tak. Ucieczka Hiromatsu z zamku otoczonego ponad 100.000 armią Ishido? Proszę bardzo. Szkoda gadać. W książce, a nawet w serialu z 1980 tych wydarzeń albo nie było, albo miały bardzo mocne uzasadnienie i wyjaśnienie
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
To dokładnie powiedziałem rodzicom w 1998 roku jak chodziłem do technikum elektronicznego. Dali mi na kompa 3500zł, co było wtedy bardzo ok, no ale samo Voodoo2 kosztowało mnie 1500
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Ja jestem wychowany na C64 czy Amidze, więc płynność to dla mnie pojęcie względne. W zasadzie w większości wypadków 30 klatek jest dla mnie wystarczająco płynne. Są gry, jak na przykład nowy Ratchet, gdzie w trybie 30 klatek mam wrażenie, że obraz skacze zamiast się przesuwać, ale to raczej margines. Czy to w Spidermanie, TLoU czy Cyberpunku te 30 klatek jest dla mnie super
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Jasne, że do przemyślenia. Póki co mam co robić, bo ten Steamdeck dał mi wiele wiele radochy, nawet nie przypuszczałem, że aż tyle. Niby stary koń jestem, 43 lata, gram od lat 35, myślałem, że znam swój gust i upodobania, a się okazało, że nie do końca Więc jeszcze parę miesięcy temu wykluczałem opcję PC, ale teraz jak najbardziej jest do rozpatrzenia. W każdym razie w moim obecnym stanie rodzinnym takie stacjonarne granie jest wykluczone. W 2023 na PS5 miałem wbite niecałe 40h. W rok. Na Xboxie jeszcze mniej. Więc jak coś kupię to będzie to PS Portal. Ale jak sytuacja mi się w miarę ustabilizuje to czemu nie. Dobry PC i można podbijać Stary Świat czy inne takie.
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
A nie możesz mieć tego w dupie i cieszyć się gierkami? Kup sobie Series S, tani jest i zajebisty sprzęt i sobie graj, tyle
-
DIABLO IV
Dla mnie jest to absolutnie dyskwalifikujące. W Diablo chcę sobie popykać chwilę, uśpić, mam 10 min to znowu sobie pofarmię itd. Jak za każdym razem mam rozpoczynać nową sesję to jest to bezcelowe
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
A ja bym chętnie sobie kupił takiego zajebistego kompa jak ma Tjery, tylko mnie nie stać
-
Resident Evil 4 Remake
XIII
-
Dragon's Dogma 2
No wiadomo, że sobie zaszkodzili. Ale to jest sytuacja analogiczna do wchodzenia w nocy w podejrzany zaułek. 10 razy się uda, a za 11 dostaniesz po mordzie. No bywa. Tak czy siak hejt na sytuację uzasadniony. Ale robienie z Dogmy jedynego winnego już uzasadnione nie jest
-
DIABLO IV
Te always online to patola. No nic, zostaje dwójeczka na Switchu
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Przenośny Series S? Ależ tak, day1
-
Dragon's Dogma 2
A co za różnica? Te rzeczy są opcjonalne, a cała afera akurat z Dogmą rozdmuchana. Znaczy problem, jak pisałem, jest oczywisty, ale akurat te dlc do Dogmy to tak jak z tymi samochodami rozdawanymi na Placu Czerwonym