Homelander

Wacraft 3 Reign of Chaos W zasadzie to moje drugie przejście gry, ale pierwsze było zaraz po premierze, więc niewiele pamiętam. Nie wiem co można napisać o tej grze co do ten pory nie zostało powiedziane. Gameplayowo to najbardziej klasyczny z klasycznych RTSów. Nie ma absolutnie szans, żeby kogokolwiek cokolwiek zaskoczyło. I chociaż autorzy kampanii bardzo chcieli, żeby była ona różnorodna to raczej taka nie jest. Po prostu sztampa RTSów, za to w najlepszym możliwym wydaniu. Czy to źle? Ależ skąd. Tak dokładnie ma być. Fabułę zapamiętałem jako epicką i niesamowitą. A teraz? No nie jest ani epicka ani niesamowita. Nawet jak na standardy RTS. Ani postaci, ani wydarzenia nie mają startu chociażby do Starcrafta. Niemniej śledziłem z umiarkowanym zainteresowaniem, nie przeszkadzała. Wątek Arthasa oczywiście najlepszy, reszta lekko nudnawa. Ok, ale co z tym Reforge? No nic z nim. Portrety brzydkie, ale były brzydkie i w oryginale, jednostki i teren bardzo ładny. Ja wiem, że w kwestii multi i modów ta wersja jest bardzo okrojona, ale jak ktoś chce sobie pyknąć kampanię to raczej nie ma problemu. Podsumowując: dobra, solidna gra RTS. Osobiście wyżej stawiam i Starcrafta i Age of Empires 2. Warcraft 3 jest taki bardziej kameralny, bitwy mniejsze, mapy ciaśniejsze. Ogólnie oceniam na 8/10

No ale to też kwestia wygody. Dla mnie ma to kolosalne znaczenie. Deck to jest absolutny szczyt mojego "poswiecenia" dla grania. Na szczęście poinstalowałem te dziadostwa które musiałem, więc teraz po prostu kupuję grę, odpalam i gram

Ja lubiłem VSSa w PUBG

Ja tam zawsze wolę mieć wszystkie sprzęty, bo jak już znajdę czas i ochotę na zagranie to chcę pograć dokładnie w to na co mam ochotę. A nie wybierać coś innego, bo akurat nie mam konsoli x czy y. Trochę za stary jestem na takie kompromisy. A co do SD vs ROG to bardzo mocno korzystam z opcji wygaszania i powracania do gry. Ani razu mnie to nie zawiodło, a z tego co wiem to na pecetowych handeldach tak se z tym jest. Ale to niech Lucek się wypowie

Szczerze to nie zauważyłem żadnego drewna w Tomb Raiderz 2013. A tym bardziej tego, żeby Rise robił to jakoś inaczej

Powiedz, że serio podobało Ci się zbieranie i craftowanie jakiegoś gówna żeby zabić misia. Albo podświetlanie 20 drzewek, bo z jakiegoś powodu jedno jest interaktywne, a te obok już nie

Interface można skalować w opcjach

Nie wiem czy z donglem będzie Ci działać, bo nie wszystkie działają. Tak samo z BT. Ja podpiąłem zwykłą mysz i klawiaturę na kablu. W opcjach zmieniasz sposób sterowania padem na klawę i mysz. I masz wtedy interface i sterowanie tak jak na PC. A na 65 calach gra się super

Przecież Age of Empires natywnie obsługuje mysz i klawiaturę

Zainstalowałem na PS5 i mimo, że gra jest f2p to potrzebuje Plusa. Niezły żart. No nic, nie będę Plusa kupował

No ale niektóre nie, a niesprawiedliwa przewaga w strzelance online zawsze w cenie

Studio istnieje od 2020 roku, między czasie opuścił je jego twórca. Nie zrobili nic, nawet niewiadomo nad czym pracowali. Więc kogo to obchodzi?

Obejrzałem Deadpoola (2016) i nie mam pojęcia dlaczego nie oglądałem tego filmu wcześniej. Jest po prostu megazajebisty w swojej kategorii dawania czystej radochy. Jest świetny i niewymuszony humor, są bardzo dobre sceny akcji, leje się krew i odcinane są głowy. Fabuła prosta, ale taka miała być. Jestem bardzo zadowolony z seansu i daję mocne 9/10

No to właśnie te Pierścienie nie pykły, bo reszta, z Boys na czele, siadła idealnie

Post pod postem ale patrzcie co EA dodało dziś na Steama! Gra chodzi super w przeciwienstwie do wersji na GOG. Koszt? 2$. A jeszcze inne perełki dali

Mass Effect 2 na Decku to miodzik. Granie na TV w tego typu gry z długimi aktywnościami jest już nie dla mnie, nie mam czasu. Ale handheldowo? Mega. Mam 10 min to poskanuję sobie planetki dla zabicia czasu. Albo gdzieś polecę. Zrobie jakiegoś szybkiego sidequesta. Bardzo bardzo chciałem wrócić do Trylogii i dzięki Deckowi mogę. Ogólnie idealny sprzęt do ogrywania właśnie takich długaśnych gier. No ale to wiem już od czasów Switcha

Legendarny port legendarnej gry Starfield od równie legendarnej Bethesdy.

Dziękuję za miłe słowa i wsparcie. Dziękuję również wszystkim innym za plusy i serduszka, bardzo dużo to dla mnie znaczy.

No i super, właśnie do takich gier stworzony jest Gamepass i tak dokładnie bym widział tę usługę. Sam nie jestem zainteresowany, ale koncepcja mi bardzo odpowiada i, wydaje mi się, jest korzystna dla rynku. Bo można się wypromować jakimś fajnym tytułem którego normalnie nikt by nie tknął (bo by o nim nie wiedział)

Czyli idealna gra do Game Passa. Szkoda na to pieniędzy żeby sprawdzić, a tak można pyknąć i porzucić po 30 min bez żalu

W Apocalypse kiedyś kiedyś chwilę grałem i, wiadomo, Bruce Willis robił wrażenie. No chociaż nie takie jak w Die Hard Trilogy. Sama gra taka se była dla mnie już wtedy, więc teraz wytrzymałem z nią jakieś 15 min. Pozostałe tytuły całkowicie poza moimi zainteresowaniami. JRPG nie trawię prawie kompletnie, więc absolutnie nie zamierzam grać w siódemkowe gry tego typu z ery PSXa. Oczywiście to nie z grami jest coś nie tak. Po prostu nie moja bajka

https://www.ppe.pl/news/337640/mamy-zle-wiesci-warner-bros-zmienia-kurs-konsolowe-tytuly-aaa-ustepuja-miejsca-darmowym-i-mobilnym-grom.html Kolejna, po Disney, firma wydająca crapy i nie mająca pojęcia co się stało. I jeszcze, że rynek nieprzewidywalny. Wszyscy winni tylko nie oni. Bo przecież Gotham i Suicide Squad to takie dobre gry

Ten Warhammer podobno bardzo zacny

Ja po tych kilku tygodniach nadal jestem megazadowolony z decka, ale nie żałuję ani późnego zakupu, ani tego, że nie kupiłem wersji OLED. Do zakupu widocznie musiałem dojrzeć, a co do OLEDa, to zwyczajnie nie miałem wtedy kasy na dołożenie i tyle. Ale wiem na pewno, że następca wskakuje day1.

No to w menu głównym klikasz Y na grze i tam masz opcję exit game. Ale po co chcesz grę wyłączać? Po prostu włącz inną i tamta stara się wyłączy