
Treść opublikowana przez Homelander
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Jak tak to chcesz widzieć to czemu nie
-
Nintendo Switch - temat główny
A potem wyjdzie sprzęt o mocy NAJWYŻEJ Xboxa Series S i będzie wycie. Wyluzujcie, bo już raz było czekanie na Switcha Pro a wyszedł OLED
-
US and A
Uber nic Ci nie daje poza kasą. Mieszkając w USA potrzebujesz pracę z dobrym ubezpieczeniem, płatnym urlopem, płatnymi sick days. Inaczej jesteś w dupie i wszystko musisz sobie załatwiać. Najbardziej płaczą emigranci, którzy siedzą w Stanach 20 lat, nie znają języka, bo żyją w polskich dzielnicach, chodzą do polskich sklepów i pracują u Polaka janusza na budowie. Oczywiście na czarno. Potem zachorują czy złapią kontuzję i jest dramat.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
To zależy kto czego oczekuje. Dla mnie, powtarzam DLA MNIE, całościowe doświadczenie z grami z serii Gran Turismo było lepsze niż te z Forzą Motorsport. Właśnie ze względu na otoczkę, klimat, zróżnicowanie. Same wyścigi są i w jednej i w drugiej grze super, chociaż ze względu na lepsze kolizje i zniszczenia te z FM stoją trochę wyżej. Ale oczywiście to tylko moje odczucia i absolutnie nie będę nikomu udowadniał mojej racji a tym bardziej przekonywał
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Pozwólcie, że doprecyzuję. Gran Turismo zawsze było lepszą GRĄ od Forzy. Miało lepszego singla, ciekawsze eventy i tego typu rzeczy. Natomiast na samym torze Forza była lepsza. Zniszczenia, kolizje i tego typu. Pamiętam jak wypuścili na pierwszego Xboxa demo pierwszej Forzy. Mózg eksplodował.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Ja wierzę, że ta Forza będzie bardzo dobra. Chociaż osobiście wolę Gran Turismo, które zawsze było lepszą grą to i w FM chętnie zagram
- STARFIELD
-
US and A
No co Ty. Uber to tylko dodatkowa praca na weekendy. Normalnie pracuję jako mechanik w Estee Lauder
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Gamepass i gry AAA day1 w abonamencie wpływają bardzo mocno na ich jakość jak widać
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Z tą samą. W sprawach finansowo-organizacyjnych się dogadujemy. W osobistych nadal między nami jest, z braku lepszego słowa, chujowo. Przyzwyczaiłem się i w sumie nic już nie oczekuję. Starać się przestałem, bo ile można, a kretynizmy wszelkie ignoruję. Ale są dzieci, w tym najmłodsze 8 letnie. W domu przynajmniej każdy ma swój kąt i swoją przestrzeń, a nie siedzimy sobie na głowach powiększając frustrację.
- STARFIELD
-
US and A
Wiesz, ja mieszkam na Long Island. Czyli suburbs. To niemal filmowe czy serialowe przedmieścia z równo przyciętymi trawnikami, samochodami na podjazdach i tak dalej. W dodatku to jedno z najdroższych do życia miejsc w Stanach. Więc osobiście tego nie obserwuję. Jeżdżąc Uberem też nie bardzo. Amerykański sen to od zawsze było to, że Stany pozwalają Ci zapierdalać i jak zapierdalasz to będzie Cię stać, w miarę rozsądku, na co chcesz. I to, w moim wypadku, działa. Zapierdalam, ale nie mam problemu z kupieniem sobie tego co potrzebuję. Ot chociażby po 2.5 roku stać mnie żeby spłacać hipotekę za dom, dwa w miarę nowe auta. Że o pierdołach typu elektronika nie wspomnę. Na opiekę zdrowotną też nie narzekam, miesięczna moje leczenie kosztuje 16000$ (na tyle dostaję rachunek), a ja płacę 10$. Słownie: dziesięć dolarów. Z tym, że ja mam bardzo ograniczony punkt widzenia, bo mieszkam w fajnym miejscu, mam bardzo dobrą pracę i ogólnie raczej jestem pracowity i nie marudzę. Ale gość z którym pracuję cały czas ogląda Fox News (wielbiciel Trumpa) i co tam się odpierdala to człowieku, TVP to przy tym uosobienie rozsądku i bezstronności Gdybyś był zainteresowany moim punktem widzenia to jest on taki: jest stabilnie. Rekordowa inflacja rok temu, czyli 8% (najwyższa od kilkudziesięciu lat) została opanowana w rok. Za rok są wybory, więc zaczyna się sraczka i może stąd te straszenie narkozombiakami
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Ja w obydwu Zeldach sam sobie wyznaczałem zadania. Oblokowanie mapy, odkrycie wróżek, upgrade jakiejś zbrojki i inne takie. Zadania fabularne robiłem kiedy miałem na nie ochotę
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Jak Ci BotW nie podeszło to sobie daruj TotK. Bo to więcej tego samego
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Nie twierdzę, że nie robią. Twierdzę, że są takie, które nie robią nic
-
Niemieszkanie z rodzicami do 30 / 40
Pochwalę się, że kupiliśmy dom. W sumie 4 sypialnie, 2 pełne łazienki, 2 kuchnie i 2 salony. Do tego spory ogród z basenem. Przestrzeni jest więc od cholery. Póki co jest od zajebania roboty z tym: to rolety, to szafe zrobić, to kabiny prysznicowe zamontować i tak dalej. Robię wszystko sam, bo koszty robocizny zabijają. Jeszcze tylko 30 lat i będzie spłacone lol
- STARFIELD
-
Xbox Game Pass - Jak kupić NAJTANIEJ?
Ja kupiłem po prostu za 16.99$ z poziomu konsoli. Jeszcze za 1$ jak było to miało sens zaoszczędzenie. A jak teraz kod kosztuje prawie 10 to nie chce mi się z tym jebać
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Świetne w obydwu Zeldach jest to, że są tak czasem rzeczy, które nie robią nic. Kamień jest po prostu kamieniem, dziura dziurą, a szkielet szkieletem
- STARFIELD
- STARFIELD
- Growe Szambo
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
No zbieranie tych muzyków jest spoczko