-
Postów
4 881 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Homelander
-
Najwyraźniej w Ameryczce ludzie nie dostali pierdolca żeby kupować coś za ponad podwójną cenę. Jeszcze rozumiem jak by było po premierze Pro i byłyby problemy z dostępnością. Ale to jest płacenie ponad 200% ceny za coś na zapas lol. No wyborne. Oby jeszcze drożej było
-
Bardzo podobają mi się te ceny napędów. Niech golą mających fomo-sraczkę przy samej skórze Albo jeszcze głębiej. Tymczasem w normalnych krajach
-
O właśnie, dokładnie w punkt!!
-
Akt 1 za mną. Grę kończyłem tylko raz, 4 lata temu, a jednak pamiętam ją bardzo dobrze, jak się okazuje. Cały czas miałem flashbacki z Wietnamu. W każdym razie to kawał zajebistej strzelaniny. Krwawej, doskonałej technicznie i z epickimi scenami. Ogólnie fajnie gra łączy właśnie tego typu epickie sceny z wybuchającymi helikopterami, walącymi się budynkami i innymi eksplozjami z brudna walką w jakiejś błotnistej dziurze wśród trupów i flaków. Jak ktoś nigdy nie grał, ma ochotę na właśnie tego typu grę to serdecznie polecam. Nawet jak to będzie pierwszy kontakt z serią. A fakt, że w promocji gierka na Steamie kosztuje 10$, na Xboxie chyba 5$ to już w ogóle no brainer. Na Decku w ustawieniach Ultra gra chodzi w płynnych 60 klatkach i wygląda zjawiskowo. Filmiki są w 30 i na nich czasem klatkę czy dwie gra zgubi, no ale to są filmiki, więc bez różnicy
-
Rozumiem, że powinna, ale nie dała rady? Czy może nie było takiej potrzeby?
-
Oczywiście, że tak. Ja w wątku Leva widziałem tragedię młodego człowieka, którego ogłupiona sektą matka chciała zamordować za jego inność. A który był tak w tym zagubiony, że mimo wszystko do niej wrócił i skończyło się tak jak się skończyło. Ale pewnie da się też na to położyć lachę i krzyczeć woke lgbt i tak dalej. Zależy od wrażliwości zapewne. Moja żona w 8 miesiącu ciąży przekopywała ogródek łopatą, bo śmiałem powiedzieć, że zabieram się za to za 5 min, więc różnie bywa. Masz inne doświadczenia z ciążą?
-
Które konkretnie były wpychane do gardła?
-
Pornogazetki z facetami w jego aucie nic Ci nie powiedziały?
-
To samo jest w dwójce. Są po prostu naturalne i nie ma się wrażenia wciskanych na siłę. No chyba, że bardzo się chce robić wskazującego DiCaprio
-
Nie powiedziałbym, że nie dorównuje. Jest inna, na co innego jest położony nacisk. Strzelanie i ogólnie mechaniki w dwójce są jeszcze lepsze niż w jedynce, więc jak to dawało Ci frajdę to w dwójce będzie ona większa. Lesbijskich i gejowskich wątków oraz wokeizmu, jak to nazywasz, nie brakowało i w pierwszej części. To po prostu życie, różni ludzie żyją. Nigdy nie są to wątki dominujące, w tym sensie, że są ważne, ale nie określają one gry, z niczego nie wybijają. Przeciwnie, są świetnie wplecione w fabułę i zwyczajnie nie przeszkadzają. W każdym razie jak nie przeszkadzało Ci to w jedynce to i w dwójce nie będzie
-
Mi bardzo się podobała, równie mocno jak pierwsza. Jest mniej kameralna, więcej w niej akcji i rozmachu. No i znacznie rozszerza świat gry pokazując różne strony konfliktu i perspektywy. Jeżeli Ci się podobała jedynka to dwójka to więcej tego samego. Dla mnie to nierozerwalna całość Kupiłem właśnie Part 1 na Steamdecka, pokusa posiadania przenośnego TLoU była zbyt duża. Gra chodzi dobrze i wygląda w porządku. Nie jest to poziom optymalizacji gier Xboxowych, ale jest ok
-
Tak. Wsteczna na Xboxach działa świetnie, trzeba to przyznać
-
Ja trzymam Xboxa w domu tylko dlatego żeby móc sobie Gearsy odpalić
-
Wbrew pozorom jest ciekawa, oczywiście w ramach gry akcji. Powiedziałbym, że ciekawsza niż w takim Uncharted chociażby, i w przeciwieństwie do Uncharted, Gearsy łączą się ze sobą i każda część jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej. Universium też jest fajne. Ale ok, po prostu graj, jak Cię zaciekawi to sam sobie zdecydujesz co z tym zrobisz
-
No to dawaj. To chociaż zrób sobie przysługę i obejrzyj jakiś skrót wydarzeń na tubie żebyś wiedział cokolwiek o universium i kto jest kto
-
Kup sobie na miesiąc Gamepassa i przejdź choćby w chmurze. Na małym ekranie wygląda to spoko, a szkoda by było ominąć Judgement to syf i abominacja, najlepiej zapomnieć o tym tworze
-
Nooo to zacznij od Ultimate jedynki, nie od 5. A jak już jednak zaczniesz od 5 to nie zraź się tym początkowym samouczkiem. Ale ja bym zdecydowanie od Ultimate zaczął. Potem możesz ominąć 2-4 (chociaż są zajebiste) i zagrać w 5
-
-
Ja bym nie brał. Niewiadomo, czy ktoś plomby nie zdjął i nie nakleił, albo nie otworzył i nie pomacał złośliwie
-
Gears 5. O bogowie, jakie to jest dobre. Cudny feeling strzelania i korzystania z osłon. Jasne, to ciągle to samo od 2006 roku, ale nikt nie zrobił tego lepiej. Na Steamdecku gra chodzi w ustawieniach ultra w 60 klatkach i wygląda niesamowicie. Optymalizacja na najwyższym poziomie
-
Dlatego ile osób tyle historii. Każdy ma swoje podejście i robi to co dla niego jest najlepsze. I nie wiem, dlaczego ktoś by miał kogoś przekonywać żeby postępować wbrew sobie. Dla mnie moje podejście jest najlepsze, dla Ciebie Twoje. Dopóki wszystko jest legalne nie widzę żadnego problemu
-
Siusiam przed
-
Jak siadam do grania to biorę pada do ręki zanim usiądę
-
Dlaczego mój argument o zmianie płyty jest śmieszny i w ogóle sznurowadła, a Twój o tym, że chcesz se grę odsprzedać jest wiążący? Tak, argument o zmianie nośnika jest dla mnie istotny. Bo jak wkładam Switcha do plecaka to nie muszę się przejmować co ze sobą zabrać. Bo jak już wreszcie znajdę trochę czasu na pogranie to nie chce mi się latać do konsoli i zmieniać płyt jak poczuję, że jednak nie w to chcę pograć. No i mam z tego zrezygnować, bo Ty chcesz Silent Hilla przejść i pogonić? Absurd.
-
Przecież ludzie kombinujący ze zdrapkami, regionami, Gamepassami za 4 zł i inne takie to margines marginesu. Nawet na tym forum nie wszystkim chce się w to bawić, a co dopiero w ujęciu całego rynku. Ludzie kupują gierki i tyle. Jest w pełnej to kupują w pełnej. Jest na wyprzedaży to kupują na wyprzedaży. Nie śledzą, nie patrzą. Po prostu kupują i tyle. To samo z Gamepassem. Podpinają kartę i tyle ich interesuje.