
Treść opublikowana przez Homelander
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Rozi jara się definitywną trylogią GTA, więc o takim poziomie tu mówimy. A Wezyr to Wezyr, szkoda strzępić ryja więcej
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Szczerze to ani razu nie przyszło mi do głowy, że w BotW jest za mało typów przeciwników. Może faktycznie jest, ale ani razu mnie to nie ubodło. Co do wysepek. W Skyward Sword lataliśmy na Loftwingu, a wysepek w powietrzu było raptem kilkanaście może. Więc to żaden wyznacznik. Duża wyspa - Skyloft. Nie wierzę w setki wysep i coś do roboty na każdej. W każdym razie o gameplay, czy mechaniki jestem spokojny. To fabuła mnie mocno ciekawi i martwi
-
The Legend of Zelda: Breath of the Wild
Ja tak sobie powolutku gram kolejny raz, zrobionych 55 kapliczek, wszystkie bestie i szukam wspomnień. Zostało mi jedno, w zamku, więc eksplorowałem sobie zamek. No i tak jakoś zaszedłem przypadkiem do Ganona. Więc od razu go pokonałem. Oczywiście wracam do grania dalej. Nie wiem, czy będzie mi się chciało ponownie robić 120, ale na pewno chcę zrobić DLC i wyzwania Master Sworda. Cudowny tytuł, po ciężkim dniu jest jak sesja terapeutyczna
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Myślę, że będzie z 3-4 duże wyspy i parę małych, jak w Skyward Sword. Nie sądzę też żeby cała mapa z jedynki była ponownie do eksploracji. Tak naprawdę nie sądzę żebyśmy zobaczyli cokolwiek na tych trailerach i gra mocno zaskoczy. Ciekawi mnie jak rozwiążą fabułę. W BotW cała fabuła działa się 100 lat wcześniej, więc kolejność odkrywania nie miała żadnego znaczenia. Tu mamy wydarzenia bieżące. Zabieg jak w A Link Between Worlds, czy MGS V, gdzie fabuła jest na początku i końcu gry zupełnie mi się nie podoba. A z kolei podejście jak u Rockstara całkowicie zmieniłoby grę. I nie wiem, czy to dobrze, czy źle. Tak wiele pytań i zero odpowiedzi
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
97% na meta z ponad 100 recenzji, miliony sprzedanych kopii i zachwyconych graczy, a ten napisze, że coś na siłę. Nie, to Ty na siłę robisz z Zeldy średniaka, bo z jakiegoś kosmicznego powodu Ci nie podpasowała. Wojny to wojny, ale Ty serio jakiś odklejony jesteś
-
Star Wars (seriale) - Disney+
Ależ pozamiatał odcinek 3 Mandalorianina. Nie wiem czy od czasów Rogue 1 widziałem coś lepszego z universium Star Wars. A może nawet i wcześniej. Początkowa sekwencja pościgu świetna, cała akcja na Corusant rewelacja. Ucieczka w pociągu żywcem wyjęta z Final Fantasy 7. A w dodatku jak to wszystko wyglądało! Rewelacja, pierwszy raz nie mogę się doczekać kolejnego odcinka
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
No ale z tego co widziałem w wideorecenzjach nie jest podobna w żadnym zakresie. Po prostu jest bajkowym openwordlem i to jej całe podobieństwo.
-
The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom
Czyli fajna grafa, walka i znaczniki. Tyle. No to musi być faktycznie konkurencja dla Zeldy. Ubi dobrze Cię wytrenowało
-
Cyfrowe zakupy growe!
Oj strasznie postarzała się ta gra, jak ogromna większość fpsów z tamtych lat
-
Jak znajdujecie czas na granie
Temat przeciwny do niegrania w gry. U mnie pasja jest wiecznie żywa i gdybym mógł grałbym pewnie cały czas z przerwami na sen, jedzenie, higienę i czasem spacerek No, ale jest praca, obowiązki domowe, dzieci itp. Proza życia. Ciężko w tym znaleźć czas na pogranie. Zwłaszcza w gry wymagające zaangażowania. Stąd taki Cyberpunk czy Ghost of Tsushima już drugi rok czekają. Jak dla mnie żeby sobie solidnie pograć muszę mieć chociaż 2-3h świadomości, że nikt mi nie będzie zawracał dupy, inaczej tylko się denerwuję. Jak Wy sobie radzicie?
-
Age of Empires 2
Bardzo chciałem nauczyć się grać na padzie, ale jest to meganienaturalne. No cóż, mysz i klawiatura zamówiona, oby było lepiej
-
Horizon II Forbidden West
Cechą charakterystyczną open worldu w Horizon jest całkowita plastikowość. O, skała, wejdę sobie na nią. Kurde nie da się, Twórcy nie przewidzieli. O woda, wskakuję. Hm, ciekawe czemu nie reaguje na gracza. I tak dalej i tak dalej. Jak w muzeum
-
The Last of Us - HBO
Średnia na meta 84. I tak też oceniam ten serial, mocne 8/10. Nie wchodzę do tego tematu więcej, szkoda czasu na
-
Disney+
Cycki są? Są. Więc?
-
The Last of Us - HBO
-
The Last of Us - HBO
Racja. Mój błąd. I rozumiem, że to ma takie kosmiczne znaczenie tak?
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Kwestie poszerzające fabułę można robić również podczas wspinania, czy eksploracji. Czyli rzeczy o wiele ciekawszych niż jazda po otwartym świecie. Jasne, nie jest to MEGA problem, w sensie ta miejscówka, ale mnie osobiście drażni, bo nie jest integralna z resztą gry. O wiele gorszym przykładem jest Horizon i jego przepiękny i absolutnie sztuczny świat, który nie reaguje na gracza w żaden sposób i w zasadzie mogłoby go nie być, a sama gra byłaby o wiele lepsza jako liniowa przygoda.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Narzekałem i to wielokrotnie. W Gears 5 też. I to nie jest tak, że lubię maksymalnie liniowe gry. Moją ukochaną grą wszechczasów jest Breath of the Wild. Po prostu nie znoszę jak gra marnuje mój czas robiąc rzeczy niepotrzebne i nie służące ani narracji ani gameplayowi. W TLoU odwiedzając te opcjonalne miejscówki mieliśmy z tego coś. A to historia z rabusiami, a to sklep muzyczny. A co masz w Uncharted? Jakiś skarb, jeden ze stu do zebrania. W Gears 5 nawet tego nie było. W Zeldzie, Spidermanie, GTA, RDR te wszystkie otwarte światy to część gry, integralna. Bo te światy żyją, coś się w nich dzieje. Bez nich te gry by były ubogie, albo by nie istniały. A czy wycięcie open worlda z Horizona, Uncharted czy Gearsów zaszkodziłoby grze? No nie, bo i tak oprócz przeszkadzajek nic tam nie ma
-
The Last of Us - HBO
Czyli jak w grze? Bo w grze Ellie ma dokładnie tyle wzrostu co Bella (155cm), a Abby ma 172. Ciekawe co jeszcze wymyślicie żeby sie dopierdolić
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Dla mnie zawsze złem jest coś co gra robi na siłę, niepotrzebnie, albo jak nic z tego nie wynika. A tu dokładnie tak jest.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Pod warunkiem, że wiesz co robisz, znasz przejazd, nie musisz się wracać, bo mostek, bo rzeka itp. To, że jest trofik za Residenta w 2 godziny nie znaczy, że jest to gra na dwie godziny(to tylko przykład). Obliviona też da się przejść w 15 minut, a Zeldę BotW w godzinę
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Grałem w to całkiem niedawno (połowa zeszłego roku) i pamiętam, że przejazd zajmował więcej czasu, a w dodatku był upierdliwy. Sekrety w Uncharted poza checklistą do niczego nie służą, więc zawsze je olewałem. Zbierałem przy okazji. Nie jestem przeciwnikiem otwartych światów, ale niech one do czegoś służą. Jak w GTA, Breath of the Wild, RDR, czy nawet Wiedźminie. W Lost Legacy (i w TLoU2 w mniejszym stopniu) ta otwarta lokalizacja jest tylko po to, żeby się pochwalić w materiałach marketingowych
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
I do czego ta lokalizacja służyła? Jaki był jej cel? Działo się tak coś? Były jakieś ciekawe miejsca do odwiedzenia? Aktywności do wykonania? Bo nie przypominam sobie. Z tego co pamiętam to była to upierdliwa miejscówka która służyła tylko do tego żeby dojechać do kolejnej misji. Czyli tak jak w Horizon, Days Gone czy Assassinach.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Mario Króliki są super. Ja w zasadzie od 10 lat tylko dwie gry od Ubi kupiłem. Raymana i wlasnie Mario Króliki (za jakieś grosze na wyprzedaży). A przecież pamiętamy wszyscy PoPy, Splinter Celle, stare Ghost Recony, Raymany. Nawet stare Assassiny. Masę tego było
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Albo multiplayerowy gaas. I pomyśleć, że w czasach 5 i 6 generacji widząc logi Ubi były ciary na plecach z ekscytacji