
Treść opublikowana przez Homelander
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 228
-
Commandos: Origins
Jedynka na Steamie ma 16/9 i wysoką rozdzielczość. Ta wersja na GOGa nie. W każdym razie ja w tamtym roku skończyłem na Decku Commandosa (grałem klawiaturą i myszą), grało się mega, polecam. Dodam tylko, że skończyłem pierwszy raz w życiu. Jak grałem po premierze to przerósł mnie poziom trudności :)
-
Marvel's Spider-Man 2
Mam to samo. Przeszedłem jedynkę i było super. Moralesa nie mogę od 2 lat zmęczyć. Trójki nawet nie dotykam
-
Commandos: Origins
No niestety na Decku nadal chodzi to koszmarnie. Trudno. Poczekam aż połatają, a sama gra stanieje. Gra ląduje na wishlist
-
Steam Deck
@Czoperrr Podobno po najnowszej aktualizacji Indiana Jones jest już całkowicie spoko. Dasz radę coś zerknąć? Gra jest bardzo wysoko na mojej wishlist
-
Growe Szambo
Jako gracz masz pełne prawo to mówić. No ale jako pracownik firmy produkującej i sprzedającej gry mówienie oficjalne i na twitterze, że nienawidzisz swoich klientów i obrażanie ich nawet strzałem w kolano nie jest. Tylko shotgunem prosto między oczy. No ale widać niektórzy lubią jak im się robi kupsko prosto na twarz :)
-
South of Midnight
W South of Midnight? Akurat na tę grę miałem zajawkę i chciałem zagrać. Pisałem o tym w tym temacie kilka razy. Rozczarowany byłem recenzjami, ale i tak chciałem spróbować, też o tym pisałem. Tak więc kulą w płot, jak zwykle
- Growe Szambo
-
The Last of Us Part I
Musieliby ostro przebudować miejscówki, żeby czołganie miało sens. Może jak kiedyś będą robić pełnoprawny remake
-
South of Midnight
Odpuszczam sobie próbowanie. Nie zamierzam grać w grę której twórcy otwarcie na twitterze twierdzą, że nienawidzą graczy i są otwarcie rasistowcy. Zapraszam do growego szamba po detale
- Growe Szambo
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Ja rynek pecetowy pamiętałem jako miejsce totalnie nieprzyjazne, wrogie wręcz, z przymusem ciągłej aktualizacji sprzętu. Gdzie topowa konfiguracja po dwóch latach była nic nie wartym śmieciem. Teraz jest zupełnie inaczej. Głupi kilkuletni handheld, który w premierę topem nie był, pozwala na odpalanie prawie wszystkich najnowszych gier w zadowalającej jakości. Software też przeszedł ogromne zmiany. Konsole nie zostaną w żadnej mierze wyparte, bo jednak są i nadal będą urządzeniami nieskończenie bardziej user-friendly, ale teraz pecet jest alternatywą nawet dla średnio zaangażowanych graczy. A nie tylko dla totalnych świrów jak lata temu, stąd i rynek graczy pecetowych rośnie. Następnym krokiem wydaje się stacjonarny komp od Steama na podobieństwo Decka
-
The Last of Us Part I
Mi druga część dłużyła się za pierwszym razem, ale to pewnie dlatego, że bardzo chciałem poznać fabułę, a byłem od niej odciągany. Jak grałem drugi raz odczucia miałem zupełnie inne. Gameplayowo druga część jest jeszcze lepsza. Eksploracja jest podobna, ale walka o wiele lepsza i ciekawsza. Grając drugi raz właśnie walka sprawiała mi najwięcej radochy.
-
The Last of Us Part I
Dokładnie. Przechodzę aktualnie, chyba już z 10 raz, a i tak wchodzę do tych wszystkich pomieszczeń, mimo iż je doskonale znam. Oglądam cutscenki, mimo, że doskonale wiem, co się wydarzy. Ta gra to po prostu taki Władca Pierścieni, czy Ojciec Chrzestny. Znam na pamięć, a i tak bawi, cieszy i wzrusza za każdym jednym razem
-
Uncharted 2: Among Thieves
O i to zdecydowanie. Jestem ogromnym fanam całej serii, każdą część, łącznie z Golden Abyss, skończyłem kilka razy. I odświeżam raz na jakiś czas
-
Croc
No i jak tam, gra ktoś?
-
The Last of Us Part I
Niech się skupią na tym Intergalactic lepiej
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Myślę, że takich ludzi jest znacznie więcej. Spory odsetek posiadaczy Decka właśnie. I przy liczbie ludzi kupujących Mario Karta czy Animal Crossing to na pewno jest promil. Ale przy liczbie potencjalnych graczy kupujących Elden Ringa czy Cyberpunka na Switcha 2 ten odsetek może być sporo sporo większy i mocno zauważalny.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Jasne, masz 100% racji. Ja jednak mówię o tych graczach, którzy by kupili Cyberpunka na Switcha żeby pograć przenośnie. Ale tego nie zrobią, bo mają Steam Decka. To samo z innymi multiplatformami. A przecież one nie sprzedawały się w szalony sposób na Switchu. Nawet te 2 miliony klientów to sporo. Może moja logika jest błędna, niedługo się przekonamy.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Dokładnie, dlatego też twierdzę, że wpływ Decka na rynek jest większy niż wynika to z surowej liczby sprzedanych sztuk. Mogą uciec od kupowania multiplatform na przykład
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Różne są te estymacje. Samego Steam Decka pomiędzy 4-6 milionów na luty 2025. Tylko, że nie można tego przekładać na proste: Steam Deck to zaledwie 3% sprzedaży Switcha, więc się nie liczy. Te 4-6 milionów to najbardziej świadomi, najwierniejsi fani gamingu kupujący najwięcej gier. To są fani kupujący Metroidy, Bayonetty i inne Astral Chainy. I Nintendo może ich stracić. Dlatego myślę, że wpływ Decka jest większy niż wynika to z czystej liczby 4-6 milionów sprzedanych sztuk
-
Nintendo Switch 2, preorder i ogólna szajba :]
Po tym co odjebało Tears of the Kingdom nie ma czegoś takiego jak kanon
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Pewnie dlatego, że nie obniżają cen gier, a one same sprzedają się latami.
-
Commandos: Origins
No właśnie. To demo działało mi w najniższych ustawieniach w jakiś 10-15 klatkach lol. No sprawdzę za jakieś grosze w takim razie
-
The Last of Us - HBO
Niektórych ten kij golfowy skrzywdził bardziej niż Joela.
-
Civilization VI
Ja polecam wersję na iPada. Duży ekran, a sterowanie paluchem jest bardzo ok. Jak się ma Netflixa to jest w ramach abonamentu
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 228