
Treść opublikowana przez Homelander
-
Konsolowa Tęcza
Concord wypływał wprost z jestestwa "Profesora", więc ta gra zwyczajnie nie mogła być inna. Mechaniki, oprawa i technikalia były ok, bo i programiści w jakimś zakresie byli kompetentni. Ale pracowali z góry narzuconymi założeniami, a te założenia były niemalże parodią DEI z zaimkami, reprezentacjami i innymy bzdurami. Gra była skazana na porażkę od momentu w którym zaczęła być projektowana. Mechaniki nie mają tu nic do rzeczy
-
Właśnie zacząłem...
Jest na wishlist, będzie w promocji to wezmę
-
Właśnie zacząłem...
Odpaliłem na chwilę Crasha trójeczkę, żeby zobaczyć jak gra się zmieniła i o rany, to jest różnica pokroju Tekken 1 - Tekken 3. Warped jest o wiele ładniejszy (mowa o design, bo technicznie to to samo w przypadku remake), poziomy są kilkukrotnie dłuższe, o wiele bardziej dynamiczne i o wiele ciekawsze. No nic, odpuszczam jedynkę, która przy trójce wygląda jak prototyp i wsiąkam w Warped!
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Aha. To dziwne, że nie wycofali w pizdu zwykłych PS5 skoro ich właściciele nie kupują gier i tak. Serio, czasem takie brednie w tym temacie są, że się włosy w nosie prostują
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Dopieszczamy na Pro? W sensie dopieszczamy wersję na konsolę, którą kupił jakiś niewielki procent graczy, a mamy w dupie te kilkadziesiąt milionów? Tak, na pewno tak będzie
-
Właśnie zacząłem...
No nie do końca, bo jednak było trochę platformówek 3D na Playstation, które były crapami. Crash jest kolorowy, responsywny, ma fajnego bohatera. Zwyczajnie dobra gra. A co do mojego N64 to miałem kupić Playstation za odłożoną kasę, ale zobaczyłem w Secret Service recenzję Super Mario 64 i po prostu wiedziałem, że to jest to! Do tego doszedł Turok i skończyłem na długi długi długi czas z tymi dwiema grami. Na szczęście koledzy z podwórka mieli przerobione Playstation, więc wymieniałem się z nimi konsolami i na Playstation grałem dosyć sporo. W każdym razie chyba jestem jedną z nielicznych osób, które gry takie jak Mario64, Banjo czy Ocarina doświadczały w okolicach jak te gry wychodziły
-
Właśnie zacząłem...
Crash Bandicoot (Steamdeck) Oczywiście remake. Do Crasha nie ma sentymentu, przeciwnie. Jako posiadacz N64 na Crasha patrzyłem z nieskrywaną pogardą. No, ale czas nadrobić. Skończona pierwsza wyspa i jest bardzo spoko. Bardzo fajny klimat, przyjemnie się skacze, dobry tytuł. Rozumiem dlaczego dla posiadaczy Playstation był to taki hicior. Nie zamierzam maksować, ale skończę z przyjemnością
-
Steam friend codes
Nie zawsze nick na Steamie jest taki sam jak na forumku. Jak ktoś chce to może swój kod wpisać w temat, a jak nie to nie
-
własnie ukonczyłem...
Gears 5 Hivebusters (Steamdeck) Kilkugodzinne, fabularne DLC do Gearsów 5. Jakoś nie było okazji ograć, no ale okazja się trafiła. Naczytałem się, że ten dodatek jest lepszy niż podstawka, że to prawdziwe Gearsy jak oryginalna trylogia i w ogóle jest super! A jest? Oj nie. Bardzo bardzo bardzo nie. Ok, ale co jest dobre? Wiadomo, strzelanie i mechanika to top, w końcu to Gearsy. Nie da się tego zepsuć. No tyle. A co mi nie spasowało? Cała reszta. Klimat gry jest, jak na Gearsy, przedziwny. Całość dzieje się w dżungli wprost wyjętej z Avatara połączonej z ruinami prosto z Uncharted. Screen poniżej, takie widoki są praktycznie cały czas. Znaczy, wygląda to bardzo dobrze i imponująco, ale to Gearsy, a nie Avatar. Klimat dodatkowo rozwodniany jest przez bohaterów. Rudy Irlandczyk z mocnym akcentem rzucający co chwilę pseudozabawne teksty sprawiał, że tęskniłem za ponurą ekipą z Gears of War 4 (tak, to ten poziom). Jedna z bohaterek nazywa się Cole. No to rodzi jasne pytanie, czy ma coś wspólnego z Augustusem. Na co ona odpowiada: "czy tylko jeden człowiek nazywa się Cole i każdy z tym nazwiskiem musi być z nim spokrewniony??". A po jakiś 3 sek ciszy: "tak, to mój ojciec". Serio, to wprost z gry. Ja nie oczekuję po Gearsach dialogów rodem z klasyki prozy, ale jakiś poziom obowiązuje. Nie podobały mi się też moce bohaterów jak z hero shootera. Sama fabuła absurdalna i w zasadzie pomijalna, a na twist z pułkownikiem wybuchnąłem śmiechem, jest aż tak grubymi nićmi szyty. Czy w związku z tym polecam Hivebusters? Nie bardzo. Znaczy można ograć, czemu nie. Ale w żadnym wypadku nie jest to coś obowiązkowego nawet dla fanów Gearsów. Moja ocena to 6+/10
-
Steam friend codes
Nie wiem czemu nie ma takiego tematu gregzpl 1646586919
-
Fable: Anniversary
Odkopanie po 10 latach lol Ale jakoś mnie naszło na właśnie coś baśniowego i relaksującego, a Fable z Xboxa wspominam bardzo dobrze
-
Gears 5
To wygląda nieziemsko na Steamdecku. W sumie na nowym tv nie odpalałem jeszcze, sprawdzę. Fakt faktem gra jest niesamowita Kończę też Hivebusters i odczucia mam mieszane. Ale z oceną do końca poczekam
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Założeniem Gamecube było bycie konsolą wydajniejszą i łatwiejszą do programowania niż PS2. Więc zdecydowanie było to gonienie króliczka wydajności.
-
Resident Evil - temat ogólny, komentarze, plotki i inne
FPP, TPP - obojętnie. Jeżeli będą to tak dobre tytuły jak 2, 4, 7 czy 8 to obojętne mi jest jaka kamera będzie
-
Właśnie zacząłem...
Graj graj, chętnie się pośmieję jak będziesz ten shit mieszał z błotem
-
Assassin's Creed: Shadows
A co konkretnie Cię śmieszy? Faka sam pisze, że dobrze się przy tych grach bawi, ale jednocześnie widzi co tam się odwala żeby tylko światopoglądową checklistę wypełnić. Nic tu śmiesznego. Podobnie jak nie jest śmieszne twierdzenie forumowych lewicowych płatków śniegu i jednego debila. To raczej jest żenujące.
-
Platinum Club
To jest niewiarygodne, ale ten 10letni gówniarz wbił platynę w Cupheada! Może nie wszyscy z tego pokolenia są skazani na gównogierki na komórkach
-
Konsolowa Tęcza
No więc w nowym Assassinie będzie się grało kolesiem, który we własnym domu dał się złapać w siatkę. Albo został sprzedany za paczkę fajek lol
-
Assassin's Creed: Shadows
No oczywiście, że zmiana kierownictwa wpłynie bardzo mocno na gry. O ile kierownictwo będzie chciało zmian
-
Konsolowa Tęcza
No nie byłoby to historycznie prawdziwe. Nie oglądałeś "Chłopaki nie płaczą"? Z Afryki na plantacje wywozili tylko takich, którzy byli nieprzydatni dla plemienia
-
Assassin's Creed: Shadows
Nie sądzę, żeby programistom Ubisoftu brakował talentu i umiejętności. Potrafią zrobić bardzo dobrego PoPa, potrafią zrobić bardzo dobre Mario&Rabbits. No ale skoro kierownictwo ma takie podejście i priorytety jakie mają to i pracownicy robią to co im się mowi
-
Red Dead Redemption 2
No wiadomo, że przesadza, była kilka fajnych postaci pobocznychbw GTA V. No ale nie było szans na więź taką jak z gangiem
-
Red Dead Redemption 2
Bo w GTA V nie odgrywali oni żadnej roli. Pojawiali się i znikali. Gang w RDR2 był z nami przez cały czas, to zupełnie coś innego.
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Dokładnie. Dlatego na Nintendo tylko exy
-
Nintendo Switch 2 - temat główny
Właśnie skończyłem przenośne RDR2, polecam Prawdę mówiąc to komu potrzebna jest ta moc? Nintendo ze swoim sprzętem cuda potrafi zrobić niezależnie od jego mocy. Multiplatformy w tym momencie Graczy nie interesują, bo są lepsze metody na ich ogrywanie. I wielokrotnie tańsze. Więc po co? Niech wypuszczą sprzęt za 350$ i będzie git