
Treść opublikowana przez Homelander
-
Red Dead Redemption 2
Ukończyłem chapter 3. To co się odjebało na końcu w miasteczku i posiadłości to Ale i tak nic nie przygotowało mnie na Saint Denis. Autentycznie złapałem doła i ręce mi opadły jak tam dotarłem. Masakra
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Jeżeli chodzi o nową grę to czekam na materiały. Muzyka mega, klimat wydaje się spoko, setting super. Bohaterka trochę meh, ale nie skreślam, niech się wykaże w grze (bo na socialach już się wykazała). Jak wielokrotnie pisałem, od czasów Uncharted, Naughty Dog ma moje zaufanie. Dostarczają giereczki, które kończę wielokrotnie Joel z TLoU to chad? Totalnie inaczej odebrałem tę postać
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Co jest innym universium? TLoU 1 i 2 to inne universia? Bo nie bardzo wiem o co chodzi Mi się ten schemat niezmiennie od czasów Gearsów podoba, ostatnio przejście Gearsów 5 mi to potwierdziło
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Kupiłem grę przy której świetnie się bawiłem, skończyłem 3 razy i nadal mam ochotę grać. W universium, które uwielbiam. No spierdolenie jak cholera. Oby więcej takiego spierdolenia
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
A ja kupiłem pudełko, cyfrę, upgrade i nie mogę doczekać się wersji na PC. Fantastyczny tytuł, tak samo jak jedynka
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Dokładnie. Nie wiem w czym jest problem żeby po prostu się zamknąć i robić swoją robotę. Albo chociażby napisać: słuchajcie, dajcie nam szansę robić swoją robotę i dostarczyć świetny tytuł. I już by to wyglądało o wiele inaczej, lepiej. Ale nie, wkleimy mema zrównując się z wyzywającymi. No świetna robota, genialna. Nadal wierzę w Naughtu Dog, ale wielki minus za tę akcję
-
Platinum Club
Cupheada chce wbijać. Na Switchu skończył, więc pewnie da radę
-
Platinum Club
Przez 9 lat go karmiłem i ubierałem. Należy mi się
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
A w aktualizacjach będą kolejne
-
Platinum Club
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Ty w ramach sztuki dla sztuki rozkminiasz graficzne mambo jambo, niech ktoś inny w ramach sztuki dla sztuki rozkminia buildy w Wiedźminie
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Mylisz się. Nie punktuję przypadków szeroko pojętej ideologii. Pisałem to już wcześniej, że każdy artysta przekazuje trochę siebie do swoich dzieł. Punktuję skrajną propagandę i wbijanie do głowy jedynego słusznego przekazu. Jak robienie pompek w Dragon Age. Punktuję obrażanie i robienie ze swoich klientów debili jak to robi Ubisoft czy Disney. Jak ktoś w grze zamieści problem aborcji i będzie karał gracza dlatego, że nie jest jej skrajnym przeciwnikiem to będę punktował właśnie to. DEI jest ważne. I powinna być różnorodność w grach w których ta różnorodność ma sens. Ale, jak @Observer kiedyś super mądrze napisał: lubisz pierogi? Super. Ale jak ktoś będzie Ci wpierdalał pierogi non stop do gęby a jak będzie Ci się cofać i odbijać to będzie Cię nazywał pierogofobem to co zrobisz? Nawet pierogi znienawidzisz. A tak właśnie wbijany jest przekaz DEI. I z rzeczy zupełnie normalnej robi się skrajna patologia
-
GOTY 2024 - forumkowy ranking
Ciekawe te rozczarowanie. Chętnie bym coś więcej poczytał
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Jakie przypadki? Każdy przypadek jest osobny i każdy powinien być osobno rozpatrywany
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Proszę, oto jedyny i prawdziwy ending TLoU2
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Czyli jednak trauma z TLoU2 trwa już 4 lata. No nieźle. A, przy okazji, w serialu będzie zapewne to samo, a w serialu Joel jest latynosem. I CO TERAZ?!?!?
-
Konsolowa Tęcza
Piękne miejsce. Jest kilka podobnych w mojej okolicy, no ale wystrój bardziej jak w Stranger Things niż moje mieszkanie w latach 80tych
-
Wiedźmin 3: Krew i Wino
Ah, pamiętam jak prawie popłakałem się ze wzruszenia jak spotkałem Regisa. Zdecydowanie był to jeden z moich ulubionych bohaterów Sagi i liczyłem na to, że o nim jakkolwiek usłyszę w grze. Ale i tak nie byłem gotowy na to co mnie spotkało. Piękne wspomnienia
-
Intergalactic: The Heretic Prophet
Nie. Ale jestem w stanie postawić pieniądze na to, że w żadnym wypadku nie będzie to esencja gry, czy fabuły, że nie będzie napierdalania pompek za pomylenie zaimków
-
Konsolowa Tęcza
Gadanie Remedy o stratach przypomina mi pierdolenie polskich "przedsiebiorców" narzekających, że non stop muszą dokładać do interesu. No jak nie potrafią na grach zarobić to niech idą, nie wiem, truskawki zbierać.
-
Tekken 8
Właśnie kupiłem, pierwszy Tekken od czasów piątki DR na PSP
-
Konsolowa Tęcza
Zwłaszcza dobrego marketingu mu nie brakowało i pomysłu na sprzedaż
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
Dokładnie, to nie jest absolutnie kwestia zazdrości, czy innych niskich odczuć. Jestem zadowolony ze swojej sytuacji giereczkowej, więc czego miałbym zazdrościć? Interesuje mnie historia za tym stojąca. Może koleś jest jakimś nocnym stróżem w zapomnianym przez bogów magazynie i całymi nocami napierdala w giereczki na ROGu. Albo wygrał w lotto i nie musi zapierdalać. Może ma 16 lat i po szkole sobie gra, no bo co ma robić. Ciekawi mnie to. Bo nawet 50 clownów nie przekona mnie, że jak ktoś ma zwykłą pracę i rodzinę może sobie pozwolić na średnio 5h dziennie grania
-
Marvel Cinematic Universe
Odświeżyłem sobie i Infinite War i Endgame. Abstrahując od tego, jak zajebiste są te filmy, a są bardzo, to scena pogrzebu Starka jest pełna emocji i wzruszeń. No i co? I nic, bo Marvel się na to wysrał i w innym timeline Stark żyje i ma się spoko. I co im zrobisz? Nic nie zrobisz. Koszmar. Jestem serio wkurwiony o to
-
Indywidualne podsumowanie roku w grach.
9h praca (8 plus dojazdy), 7h sen. Daje to 8h na pozostałe czynności. Jak odejmiesz 5h grania to zostaje Ci 3h na jedzenie, mycie sie, jakiś odpoczynek i wszelkie inne aktywności, w tym związane z rodziną. Jak uważasz, że 3h dziennie na to jest ok to super masz definicję życia