
Treść opublikowana przez Homelander
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Po pierwsze, tax to max 10%, więc niech będzie 90$ z taxem. Ile to, 400 zł? Po drugie PS Pro to nisza. A te napędy to nisza w niszy. Stock mały bo i mało kto to kupuje. Skalperzy wyczuli okazję żeby zarobić na idiotach i ja, w tym wypadku, bardzo to popieram. Rozumiem wkurw na Sony i MS za podaż na starcie nowej generacji. Ale to nie jest start generacji. To nawet nie jest konsola. Tej konsoli do napędu nawet nie ma na rynku. Ja jebie, przecież ten napęd jest totalnie opcjonalny. Kupisz go, nie wiem, miesiąc po kupnie PS5 Pro i nic się nie stanie. Żeby jeszcze jakaś duża premiera gry była przy okazji startu PS5 Pro, chcesz kupić w pudle i ograć. Ale nie, nic takiego nie ma Paranoja. Czysta fomosraka i nic więcej. Więc płaćcie na zdrowie, a ja kibicuję w tym momencie skalpelom i innym, niech was golą równo i przy samej skórze
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Sytuacja ma znamiona zidiocenia kupujących jedynie. Zmowa cenowa o napędy do Playstation? Litości
-
Life is Strange: Double Exposure
Starfield tak miał. Gra w gamepass, ale wczesny dostęp mogłeś kupić
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Do UOKiK pasują niedozwolone klauzule, nielegalne umowy i inne takie. A nie sprzedawanie drożej kupującym głupkom towaru ósmej potrzeby
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Najwyraźniej w Ameryczce ludzie nie dostali pierdolca żeby kupować coś za ponad podwójną cenę. Jeszcze rozumiem jak by było po premierze Pro i byłyby problemy z dostępnością. Ale to jest płacenie ponad 200% ceny za coś na zapas lol. No wyborne. Oby jeszcze drożej było
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Bardzo podobają mi się te ceny napędów. Niech golą mających fomo-sraczkę przy samej skórze Albo jeszcze głębiej. Tymczasem w normalnych krajach
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
O właśnie, dokładnie w punkt!!
-
Gears 5
Akt 1 za mną. Grę kończyłem tylko raz, 4 lata temu, a jednak pamiętam ją bardzo dobrze, jak się okazuje. Cały czas miałem flashbacki z Wietnamu. W każdym razie to kawał zajebistej strzelaniny. Krwawej, doskonałej technicznie i z epickimi scenami. Ogólnie fajnie gra łączy właśnie tego typu epickie sceny z wybuchającymi helikopterami, walącymi się budynkami i innymi eksplozjami z brudna walką w jakiejś błotnistej dziurze wśród trupów i flaków. Jak ktoś nigdy nie grał, ma ochotę na właśnie tego typu grę to serdecznie polecam. Nawet jak to będzie pierwszy kontakt z serią. A fakt, że w promocji gierka na Steamie kosztuje 10$, na Xboxie chyba 5$ to już w ogóle no brainer. Na Decku w ustawieniach Ultra gra chodzi w płynnych 60 klatkach i wygląda zjawiskowo. Filmiki są w 30 i na nich czasem klatkę czy dwie gra zgubi, no ale to są filmiki, więc bez różnicy
-
The Last of Us Part I
Rozumiem, że powinna, ale nie dała rady? Czy może nie było takiej potrzeby?
-
The Last of Us Part I
Oczywiście, że tak. Ja w wątku Leva widziałem tragedię młodego człowieka, którego ogłupiona sektą matka chciała zamordować za jego inność. A który był tak w tym zagubiony, że mimo wszystko do niej wrócił i skończyło się tak jak się skończyło. Ale pewnie da się też na to położyć lachę i krzyczeć woke lgbt i tak dalej. Zależy od wrażliwości zapewne. Moja żona w 8 miesiącu ciąży przekopywała ogródek łopatą, bo śmiałem powiedzieć, że zabieram się za to za 5 min, więc różnie bywa. Masz inne doświadczenia z ciążą?
-
The Last of Us Part I
Które konkretnie były wpychane do gardła?
-
The Last of Us Part I
Pornogazetki z facetami w jego aucie nic Ci nie powiedziały?
-
The Last of Us Part I
To samo jest w dwójce. Są po prostu naturalne i nie ma się wrażenia wciskanych na siłę. No chyba, że bardzo się chce robić wskazującego DiCaprio
-
The Last of Us Part I
Nie powiedziałbym, że nie dorównuje. Jest inna, na co innego jest położony nacisk. Strzelanie i ogólnie mechaniki w dwójce są jeszcze lepsze niż w jedynce, więc jak to dawało Ci frajdę to w dwójce będzie ona większa. Lesbijskich i gejowskich wątków oraz wokeizmu, jak to nazywasz, nie brakowało i w pierwszej części. To po prostu życie, różni ludzie żyją. Nigdy nie są to wątki dominujące, w tym sensie, że są ważne, ale nie określają one gry, z niczego nie wybijają. Przeciwnie, są świetnie wplecione w fabułę i zwyczajnie nie przeszkadzają. W każdym razie jak nie przeszkadzało Ci to w jedynce to i w dwójce nie będzie
-
The Last of Us Part I
Mi bardzo się podobała, równie mocno jak pierwsza. Jest mniej kameralna, więcej w niej akcji i rozmachu. No i znacznie rozszerza świat gry pokazując różne strony konfliktu i perspektywy. Jeżeli Ci się podobała jedynka to dwójka to więcej tego samego. Dla mnie to nierozerwalna całość Kupiłem właśnie Part 1 na Steamdecka, pokusa posiadania przenośnego TLoU była zbyt duża. Gra chodzi dobrze i wygląda w porządku. Nie jest to poziom optymalizacji gier Xboxowych, ale jest ok
-
Właśnie zacząłem...
Tak. Wsteczna na Xboxach działa świetnie, trzeba to przyznać
-
Właśnie zacząłem...
Ja trzymam Xboxa w domu tylko dlatego żeby móc sobie Gearsy odpalić
-
Właśnie zacząłem...
Wbrew pozorom jest ciekawa, oczywiście w ramach gry akcji. Powiedziałbym, że ciekawsza niż w takim Uncharted chociażby, i w przeciwieństwie do Uncharted, Gearsy łączą się ze sobą i każda część jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej. Universium też jest fajne. Ale ok, po prostu graj, jak Cię zaciekawi to sam sobie zdecydujesz co z tym zrobisz
-
Właśnie zacząłem...
No to dawaj. To chociaż zrób sobie przysługę i obejrzyj jakiś skrót wydarzeń na tubie żebyś wiedział cokolwiek o universium i kto jest kto
-
Właśnie zacząłem...
Kup sobie na miesiąc Gamepassa i przejdź choćby w chmurze. Na małym ekranie wygląda to spoko, a szkoda by było ominąć Judgement to syf i abominacja, najlepiej zapomnieć o tym tworze
-
Właśnie zacząłem...
Nooo to zacznij od Ultimate jedynki, nie od 5. A jak już jednak zaczniesz od 5 to nie zraź się tym początkowym samouczkiem. Ale ja bym zdecydowanie od Ultimate zaczął. Potem możesz ominąć 2-4 (chociaż są zajebiste) i zagrać w 5
-
Cyfrowe zakupy growe!
-
Steam Deck
Ja bym nie brał. Niewiadomo, czy ktoś plomby nie zdjął i nie nakleił, albo nie otworzył i nie pomacał złośliwie
-
Właśnie zacząłem...
Gears 5. O bogowie, jakie to jest dobre. Cudny feeling strzelania i korzystania z osłon. Jasne, to ciągle to samo od 2006 roku, ale nikt nie zrobił tego lepiej. Na Steamdecku gra chodzi w ustawieniach ultra w 60 klatkach i wygląda niesamowicie. Optymalizacja na najwyższym poziomie
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Dlatego ile osób tyle historii. Każdy ma swoje podejście i robi to co dla niego jest najlepsze. I nie wiem, dlaczego ktoś by miał kogoś przekonywać żeby postępować wbrew sobie. Dla mnie moje podejście jest najlepsze, dla Ciebie Twoje. Dopóki wszystko jest legalne nie widzę żadnego problemu