Skocz do zawartości

Krzysztof93

Użytkownicy
  • Postów

    862
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Krzysztof93

  1. ZOBACZ! 45 rzeczy, które przeoczyłeś na pierwszym pokazie Nintendo Switch 2! <link, link, zoba, wejdz, link, uuu> No nie wiem czy miarą sukcesu jest zainteresowanie branży i śmietników z YT, którzy z każdego newsa na jedno zdanie zrobią 10 filmów więc taki pokaz konsoli to pożywka na miesiące.
  2. I udało się zbudować? Pytam bo po tym pokazie nie czuje nic tak jakby nie było żadnego pokazu.
  3. korporacje w tym growym burdelu zarządzane są chyba przez ruchy złotej rybki w akwarium podobnie do tego jak na streamach rybka grała w pokemony w pale się nie mieści jak ci niby mądrzy ludzie są durni.
  4. to nie jest wada to jest brak zalety
  5. a najlepsze będzie to, że może i gierki będą drogie ale przynajmniej nie będą tańsze po czasie bo
  6. odpowiedziałem na brak wiedzy użytkownika @Mijutka człowieku ten biedacki zwiastun S2 zrobił niektórym nintendo-chłopcom krzywdę. Ogarnijcie się.
  7. a co to ma wspólnego z tym, że PSP nigdy nie miało ekranu oled? odpowiadając na to głupie pytanie mimo, że wyniknęło z całkowitego braku umiejętności czytania z kurwa zrozumieniem to: TAK i życzę sobie i wam żeby każdy sprzęt, który niestety nie ma OLEDA miał chociaż tak zajebiste LCD jakie mają kumputerki w tym rogalik.
  8. bardzo smutne i nie ma w tym nic winy Nintendo mogli poczekać kilka dni/tygodni to może ktoś by zrobił ładniejszą prezentację z większą ilością informacji i to za darmo.
  9. my tu śmiechy hihy a GameFreak walnie nam Pokemonami na NS2 w stabilnych 30 klatkach i się skończy pajacowanie
  10. to dobrze dla nas dzięki temu nic
  11. no co ty nie powiesz
  12. na akcesoria dodatkowe * moduł GPS * 4 MB ramu * kamerka
  13. Day730
  14. Ale to żałosne ten Switch 2 wydaje się brzydszy niż 1
  15. chodzi mi o temat Steam Deck te wszystkie linki, poradniki, sposoby, triki, tańce i łamańce żeby coś poprawić, żeby coś włączyć. Wierzę, że ty tego nie robiłeś bo twoje korzystanie z SD tego nie wymaga ale gdyby nie dało się grzebać i kombinować to by było tyle zapytań, filmów i poradników tekstowych w sieci?
  16. ja rozumiem, że czasami chodzi tylko o gierki z biblioteki Steama ale powiem ci z pełną szczerością, że ja na windowsie w rogaliku kombinowałem (ustawienia, bios, sterowniki itd.) dużo mniej niż większość użytkowników SD na tym forumku. Po lekturze tematu o SD stwierdziłem, że ja nie chce doktoryzować się ze sprzętu i systemu do gierek bo i tak mam już za dużo na głowie a windowsa to ja chociaż znam.
  17. Mnie to niesamowicie dziwi, że coś napisane przez człowieka działa na takim samym sprzęcie... różnie sobie działa , zależnie od układu gwiazd, duchowej mocy dupy, bożego miłosierdzia itd. Windows jest niesamowity ja z rog ally nie mam żadnych problemów a mimo wszystko ostatnio męczy mnie komputerkowe życie czyli wybieranie ile ma pobierać prądu i ustawienia w grach. Czasami odpalam sobie kumputerek żeby sprawdzić czy nie trzeba czegoś zaktualizować i po prostu sobie działa, inny użytkownik kupi ten sam sprzęt na tym samym systemie i będzie miał problemy, o których ja nawet nie śniłem.
  18. Zapał do ROG Ally i reszty coś u mnie opadł ostatnio chyba przez to, że ostatnie dwie gry przeszedłem na PS5 i tak mi było wygodnie grać na TV i normalnym padzie gdzie ustawienia gry kończy się wyborem jakość/wydajność, nie trzeba ustawiać profilu energetycznego, po prostu sobie wygodnie pizgałem w gierki i zapomniałem o moim kumputerku. Wziąłem ROG Ally ze sobą na wyjazd nad morze, idealne warunki, narzeczona sobie śpi w najlepsze a mi się zupełnie nie chce grać Jako, że nie lubię gdy sprzęty zbyt długo leżą nieużywane to kupiłem sobie Blasphemous 2 na Steam, podłączyłem rogalika do TV i pizgam w gierkę dualsensem jakby to była zwykła konsola stacjonarna i jakoś to idzie ale żeby grać mobilnie to nie mam na ten moment ochoty. Nie żebym tego sprzętu nie używał bo przeszedłem kilka gierek i to nawet mobilnie jak przykładowo Arkham Origins, który był jednym z powodów zakupu kumputerka, Fallen Order czy Cocoon. Chyba jestem typem gracza konsolowego klasycznego czyli kanapa, padzik i TV bo wystarczyło spędzić kilkadziesiąt godzin w Elden Ringu i Astro Bocie na PS5 żeby na granie mobilne patrzeć z niechęcią.
  19. Pracuje w biurze z babami i wiem jak myślą ludzie oderwani od branży w skrócie to wygląda tak: były takie gry do skakania = nadal są Pomagałem tutaj kupować konsole młodym matkom, które były w szoku, że nie ma już Kinecta w sklepach. Ludzie chcą gier ruchowych bo to: zawsze lepiej bo się chociaż dziecko rusza a nie tylko siedzi + zmęczy się i łatwiej zaśnie Switch jest totalnie najgorszy bo ogromnym problemem dla takich ludzi jest brak języka polskiego i to nie tylko napisy ale mówić też mają po polsku! VR to zabawa dla jednej osoby, nieodpowiednia dla dzieci więc też odpada.
  20. słuchaj mnie uważnie Pan tutaj pisze, że kupił coś wnuczce. Jak masz wnuczkę to prawdopodobnie jesteś dziadkiem a jak jesteś dziadkiem i piszesz coś takiego: to masz na myśli Kinecta a przed oczami obrazek jak se dzieciaczki uśmiechnięte skaczą do kamerki, on nie chce grać w Mario Party ani w ćwiczenia fitness pilates tylko walić fikolaki do kamery jakby wrócił na pierwszy Jarocin. Switcha jako konsolę do gier ruchowych i zabawy, o której myślą rodzice i dziadkowie małych dzieci nie bierze się pod uwagę.
  21. Czasy gier ruchowych i skakania przed telewizorem dobiegły końca to tak w skrócie. Jeśli zależy nam bardzo to należy kupić stary używany sprzęt i akcesoria. Albo PlayStation 3 i kontrolery ruchowe Move albo Xbox 360 i Kinect Nie słuchać niczego o kupowaniu Nintendo Switcha bo tam gier ruchowych też praktycznie nie ma.
  22. No to tak jak pisałem ponad rok temu. Polskie morze kocham, ale poza sezonem gdy wybrzeże jest wyludnione, można usłyszeć szum, wiatr, szelest i własne myśli. Nikt nie sprzedaje kukurydzy, powietrze pachnie bryzą a nie kebabem. Skoczyłem do Międzywodzia zakwaterowałem nas w nowym (oddanym w kwietniu 2024) hotelu Juvena, długie spacery a później relaks w saunie. Wspaniałe pięć dni odpoczynku
  23. poprawiłem już , tego klauna dostałem za niechęć do Horizona? Moje narzekanie i nienawiść do tej durnej miałkiej serii się nawet jeszcze na dobre nie rozpoczęło. nienawidzę gier z serii Horizon od Sony
  24. Astro Bot (PlayStation 5) No cóż jak co roku udzielił mi się klimat świąt i musiałem sprawić sobie jakąś kolorową przyjemną gierkę na te spokojne leniwe wieczory. Rok temu ogrywałem Mario Wonder a teraz przyszedł czas na Astro Bota. Ojej jak mi to weszło. Platformówka 3D w ślicznej oprawie, różnorodna rozgrywka, przyjemna wpadająca w ucho muzyczka i najlepsze wykorzystanie pada dualsense wśród wszystkich pudełkowych/płatnych gier na PS5. Tytuł dla każdego baby/dzieci znajdą tu mnóstwo zabawy z przechodzeniem głównych ,,plansz'' a chłopy gierkowe mają tutaj mnóstwo dodatkowej treści gdy na mapie zaczynają pokazywać się krótsze poziomy przygotowane pod większe wyzwania kończąc na kilku krótkich etapach z licznikiem czasu, które możemy powtarzać w nieskończoność bijąc swoje rekordy szukając sposobów na zaoszczędzenie cennych sekund. Nie można zapomnieć o znajdźkach, których tutaj mamy kilka rodzajów ale najważniejszym dla każdego będą zaginione ,,boty'', które należy uratować a wiele z nich inspirowane jest postaciami z gier na konsole PlayStation od pierwszej generacji do aktualnej, jest także kilka etapów oddających hołd znanym seriom z PS, które mają w sobie uproszczoną esencję tych tytułów. Jest etap z God of War gdzie do naszej dyspozycji dostaniemy topór Kratosa albo plansza inspirowana Uncharted. Niestety musiał się także pojawić świat inspirowany serią Horizon, której nienawidzę i bardzo mi było przykro, że muszę to oglądać ale mogłem się tego spodziewać po tym jak bardzo Sony promuje te ohydne gry z rudzielcem. Astro Bot robi co może aby każdy etap był na swój sposób oryginalny i wychodzi mu to naprawdę dobrze. Protagonista sam w sobie nie posiada zbyt wiele umiejętności i zakresu ruchów ale tutaj z pomocą przychodzą narzędzia/moce, na których oparte są poziomy. Raz do dyspozycji dostaniemy rękawice bokserskie na sprężynach, odrzutowego kurczaka, gogle VR zatrzymujące czas, topór Kratosa czy łuk tej beznadziejnej baby z Horizona no i na podstawie tych naszych power-upów mamy zbudowane całe etapy gdzie musimy po prostu nauczyć się korzystać z nowego arsenału. Podoba mi się i uważam, że każdej konsoli przydałby się taki tytuł celebrujący całą markę gdzie w ramach prostej gry platformowej dostajemy hołd wszystkich konsol, akcesoriów i gier. Bawiłem się wyśmienicie, moja narzeczona bawiła się wyśmienicie, razem bawiliśmy się wyśmienicie i mimo, że mam za sobą platformówki z płyty The Best of Nintendo to uważam, że Astro Bot jest tak samo wspaniały jak one. W ramach oceniania gier platformowych to walnę tu 9/10. Byłoby nawet 10 gdyby nie ten etap z Horizona on nie był zły sam w sobie po prostu smutno mi się zrobiło bo przypomniał mi jak ważnym IP jest ten szajs dla Sony i zrobiło się trochę przykro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...