-
Postów
960 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Krzysztof93
-
Ja nie wiem co to DUSZA szukam odpowiedzi, pytam ludzi, chodzę po świątyniach i kościołach ale każde uczucie, które towarzysz gierkom i które ciężko przypasować do czegokolwiek innego na ten moment nazywam DUSZĄ. nie, nie. Inaczej. Dodatkowa moja własna praca nad grą żeby była lepsza czyni tą grę mniej DUSZNĄ. Trzeba się tych zboczeńców z forumka zapytać co to jest ale się boje.
-
Ja czekam na next-gen wersję bo zawsze wolałem grywać w oficjalnie wydane gry, nie lubię modować gier bo to w moim odczuciu niszczy tą często przytaczaną tutaj na forumku DUSZĘ. Kiedyś modowałem Skyrima, dodałem sobie więcej pancerzy/broni do gry, jakieś nieoficjalne patche naprawiające błędy, grafikę sobie poprawiłem i na koniec straciłem kompletnie zapał do samego grania . Ja nawet nie mam PS5/XS ale często grywam sobie w duże gierki przez GF Now (CP2077, Valhalla) bo mam super duper internet, gra się lepiej niż na PS4 i mam 60 klatek. Więc nawet gdybym oszalał i chciał zmodować W3 to nie da rady na Geforce Now. Grafika to tam ciul ja liczę, że poprawią sterowanko chociaż trochę, chociaż odrobinkę i już będzie bajo jajo. Mam ochotę już teraz odpalić Witchera 3 GOTY ale się wstrzymam i czekam.
-
o szlag. Jest 2022 rok, dzień dobry, obudziłem się. Ale to jest zajebiste. Kupione w promce za 27 zł chociaż każdy pisał żeby kupować nawet za pełną cenę. Pierwsze granko w samolocie, to wiadomo słabo z klimatem ale grało się dobrze, pokonałem False Knighta, wróciłem z długiego weekendu w UK i porzuciłem Switcha. Dzisiaj w nocy zaskoczyło, kupiłem mapy, kompas, jakieś pióro do pisania, poskakałem w zielonej krainie a przed snem uwaliłem jeszcze dużą latającą muchę Gruz Mother (?). Ależ to jest fajne Na razie Lumines Remastered na Switchu odchodzi w cień na rzecz Hollow Knight
-
To zdjęcie na hamaku budzi duży niepokój im dłużej człowiek patrzy tam bardziej popada w obłędy szaleństwa. Ma ktoś Borderlandsy na Switchu? Są na promce a ja mam takie głupie zboczenie bo lubię włączać gry z dużych konsol w handheldzie a później nie grać. Dobrze to działa? Formuła Borderów całkiem w sumie fajna do łóżkowych szaleństw jak już zrobię se pazurki czy coś.
-
Gdyby człowiek chociaż wiedział jakie tam zmiany zajdą. Grafikę walić. Fajnie jakby się Gerwantem przyjemniej bzikało po lasach.
-
Ja bym chciał tylko ten upgrade do W3 nie śmiałem nawet myśleć o czymś nowym bo o czym tu myśleć jak to jeszcze wiele lat czekania przed nami. Wiedźmin 4? Życzę naszym wnukom żeby był zajebisty.
-
Naprawdę ja znam gościa co poszedł do medialnego experta po xboxa ale coś się zakręcił i wrócił z lodówką. Jest bardzo zadowolony z niej. I ja mu mówię dobra stary weź ty idź i se kup Switcha. Ludzie... jaki on jest teraz dopiero szczęśliwy, gada ciągle coś o duszy, o radości z grania. Cały czas się bawi, na kiblu, w łózku, w kuchni na blacie. Nie poznaję faceta.
-
a to akurat to nie bo ja zawsze byłem niestabilny wariat.
-
Ja to wiem i to nie ja bajdurzę o duszach i innych jakiś metafizycznych pierdołach. Ale no serio xbox jest nudny. Jakby xbox był facetem to by został porzucony przez babę za to, że stał się nudny i już nie jest tym samym fajnym gościem co na początku.
-
Szkoda, że xboxik nie wzbudza kompletnie żadnych emocji. Po spacerku w elektro-markecie można się pomylić i zamiast konsoli zabrać ze sobą ekspres na kapsułki. O xbox taki po prostu sprzęt RTV na prąd.
-
Nie mogę bo czystość serca, honor i dobre wychowanie przesyłka była szybko a sam padzik zajebisty
-
Cholera jasna, kupiłem pada u ciebie za ponad 2 stówy i to właśnie do Switcha a ty mnie minusujesz do dupy taka obsługa klienta.
-
Masz rację ale to przez to, że Switch przyzwyczaił mnie do obcowania z gównem.
-
No właśnie ale co ma na myśli ten internetowy śmietnik pisząc o tym w ten sposób? ,,Obecnie'' to od tej aktualizacji czy sprzed aktualizacji? Już lepiej po chińsku czytać newsy.
-
Ten elektroniczny złom, to cholerne badziewie... Ja byłem pewny, że to też będzie w startowym menu w dodatku chińczycy z nintendo (specjalnie z małej!) usprawnili obsługę słuchawek BT i można sobie teraz regulować volume z poziomu konsoli . Ale czuj dobrze człowiek bo może to gówno, szajs i chybotliwa zabawka dla debili ale chociaż tego złomu nikt nie kupuje. PS vita najlepsza najsilniejsza.
-
Haaaaaaa xd dobre żarty. Film to powinno być zrozumiałe doświadczenie dla każdego kto nawet przypadkiem zostanie przywiązany do krzesła i zmuszony do obejrzenia tego w całości. To badziewie by nie istniało gdyby nie filmy sprzed prawie 20 lat bo wizualny samogwałt dla bezkrytycznych matołów opiera się tylko na nostalgii. Największą zaletą ,,filmu'' ma być to, że 19 lat temu byłeś ze swoim starym w kinie. No ludzie xd. I to niby jest dla 13 latków, którzy nawet nie byli załadowani w kulach swojego ojca jak Tobey stroił głupie miny pierwszy raz wspinając się na ścianę budynku. To nie jest film... to jest festiwal masturbacji, samogwałtu, głupoty. Blockbuster za miliony dolców z efektami, ujęciami i walką za 5 rubli. Gdyby to jeszcze porządnie wyglądało. ALE NIE WYGLĄDA A Spajder-Holandia to największy złol Marvela, przebija nawet Thanosa bo jest bardziej nieobliczalny, Thor go powinien rozgnieść na łazienkowych płytkach dla dobra ludzkości bo ten matoł znowu coś odwali.
-
To badziewie, ta najgorsza konsola Nintendo w historii ten szajs co kupujemy żeby narzekać doczekało się aktualizacji, która wprowadza foldery/katalogi. Można sobie zrobić folder, nazwać go np. ,,Rougelike'' i wrzucić tam pasujące gry i zrobić sobie większy porządek w menu. 3,2,1... TO POWINNO BYĆ OD POCZĄTKU!!! sorry ja już to napisałem pierwszy
-
No aż mi się łezka w oku zakręciła z radości, że ktokolwiek tutaj tak dobrze to rozumie. Jestem na maksa wzruszony. Oglądam MCU, Spider Many, Batmany nawet jakieś anime kiedyś ale nie mogę sobie przypomnieć drugiego tak durnego tworu jak No Way Home, który miałbym tak dobre oceny i tak durnych wyznawców. Chcę więcej filmów o tematyce komiksowej ale proszę tylko żeby nie były aż tak głupie. No i skoro to blockbuster za wiele milionów... No to żeby te efekty były za wiele milionów bo tego w No Way Home nie widać. Słabe to jest.
-
A ty gościu kolorowy potrafisz czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja napisałem o głębi i złożonej fabule? Ja mówię tylko o tym, że film jest naiwny i turbo głupi. Nie mam nic do prostej fabuły jeśli sama w sobie w swoich założeniach i realiach jest logiczna i uczciwa. Kyrje elejson. Bo film dla 13 latków nie może być logicznie poukładany i lepszy niż to barachło. Nie może i już. To jest zabronione w paragrafach kodeksu filmowego . W filmie dla 13 latków zabronione jest także to żeby film był ładny i robił wrażenie bo finałowa potyczka w tym badziewiu na tych rusztowaniach to woła o pomstę do nieba. Dzieją się rzeczy, pająki biegają sobie po rurkach, wszystko oczywiście w nocy. Efekty z 1998 roku ale to wszystko dlatego, że to film dla 13 latków. Nie rozumiem jak można usprawiedliwiać cokolwiek tylko dlatego, że tematyka jest młodzieżowa lub komiksowa. Uwierzcie mi. Da się zrobić lepszy film o facecie w rajtuzach. To nikomu nie powinno przeszkadzać, że bohater jest wyciągnięty z komiksu. Nadal można zrobić spójny film, który w swoich ramach jest uczciwy wobec własnego scenariusza i świata. Jedna scena nie przeczy poprzedniej a bohater już w trzecim filmie nie jest kompletnym kretynem. Ale no wiadomo przecież to dla 13 latków.
-
To o czym jest ten film nie powinno skutkować tym, że jest aż tak naiwny, durny i nielogiczny. W tym jednym filmie jest kilka scen, które przeczą same sobie. I dlatego napisałem o ulubionym argumencie ludzi tych czasów. Ej to tylko rozrywkowy film o gościu w rajtuzach. Ok może być o gościu w siatce z biedry na łbie ale nie musi być koniecznie aż tak głupi.
-
Tylko, że problemem tego Spoder Mana jest fakt, że to nawet nie jest film, to nie jest kino. To bilecik na kolejkę górską w lunaparku żeby się bawić i nie myśleć bo o czym trzeba myśleć by dobrze się bawić na rollercoasterze? Ja dawno już nie widziałem takiego barachła jak to. Nie da się nie zauważyć, że twórcy tego czegoś mają widzą za kompletnego idiotę. To jest wypadkowa najgorszego podejścia do rozrywki jakie wybuchło w ostatnim czasie pod tytułem ,,EJ MOŻE TO WSZYSTKO JEST BEZ SENSU ALE TU CHODZI O ZABAWĘ'' dobrze ja rozumiem, że chodzi o zabawę ale czy ta zabawa musi być tak niedorzecznie durna? Czy każdy blockbuster można tłumaczyć i wybaczać mu wszystko BO CHODZI O ZABAWĘ? Jezusie nazareński całe to MCU coraz bardziej działało mi na nerwy ale No Way Home eskalował moje wkurwienie do granic i szczerze z całego serca nienawidzę tego ,,filmu'' edit: jakieś ziutki minusują każdy negatywny wpis o tym barachle xddd ale nikt nigdy nie potrafi napisać dlaczego ten film jest lepszy niż mi się wydaje. A dlaczego ? xd bo nie jest. Oni po prostu posrali się w gacie bo zobaczyli 3 Spoder-Many na raz. Chciałbym zobaczyć nowy film MCU oparty o rzadką kupę fanów po No Way Home, coś trochę jak Venom ale bardzo śmierdzi i ciężko mu znaleźć przyjaciół. Ale może zdobędzie tych przyjaciół, którym Spajder napluł w twarz mając totalnie gdzieś ich zdanie. Shit-Man: Friendzone (2023)
-
Ehhh... Ubisoft to totalny Disney giereczkowa. Jak ktoś kiedyś pięknie powiedział przy okazji Far Cry 5 ,,Ubisoft z tematu sekty religijnej potrafi zrobić grę family friendly'' i tak jest też tutaj. Gra PG 18 ale czuć takie rodzinne kino przygody, wikingowie to nie są morderczy najeźdźcy z morza tylko bardziej tacy pozytywni zawadiacy, dobre ziomki, które biją tylko tych złych i tych, którym się należy. Dialogi to są bardziej plaskacze wymierzone przez scenarzystów w moją mokrą mordę. a ja tylko uciekam od fabuły żeby pobiegać sobie po pięknej Anglii a fabularnie nie robię nic więcej prócz tego co mi karzą. Rozumiem, że fabularnie to się później może rozwinąć ale zaczęło się kompletnie z dupy i bez sensu. Kyrje elejson gdyby ktoś inny przejął kontrolę nad tą produkcją i dodał trochę sensu, realistycznego brudu i talentu do tego wszystkiego to byśmy mieli grę wybitną, arcydzieło. Ale to Disney tylko. Jak zwykle.
-
Gdzie do cholery jasnej są te Batmany Arkham na Switchu. Narobili smaka, film już widziałem chciałbym pod kołderką z kotem na nogach bzikać w Nietoperza na tej okropnej badziewnej konsoli. Dawać mi te Batmany na wczoraj albo przyjdzie Pan Zemsta i spuści łomot w mordę.
-
Najlepszy film o Batmanie do tej pory. Sekwencja startowa przy tej narastającej w tempie horrorowej muzyce, komiksowy monolog Batka, wgląd na oprychów to było wspaniałe zaproszenie do tego świata i to otwarcie nastroiło fantastycznie na resztę seansu. Ogólnie muzyka to jest arcydzieło samo w sobie. Nareszcie ktoś dobitnie pokazał, że Nietoperz to porąbane dziecko, które nigdy nie dorosło, chce otaczać się ludźmi, zawierać sojusze. Pattinson to najlepszy Batman ale słaby Bruce Wayne z tego względu, że ten Bruce ma być słaby żeby być lepszym i zaznaczyć przemianę i drogę jaką przebył sam ze sobą w sequelu. Mam gdzieś realizm łykam ten świat jakim jest w tym momencie jaki nam przedstawiają a robią to pięknie bardzo klimatycznie. Dzień przed seansem The Batman oglądałem najnowszego Spoder-Mana i to było wspaniałe uczucie. Batman to kino, film, historia, bohaterowie a Spoder Men to widowisko i bilecik na kolejkę górską w luna parku z rzeczami, które dzieją się żeby się działy.
-
O Matko Bosko Pajęczna módl się za nami. Jaki ten film jest durny. Jaki ten Spoder Man jest naiwny. To już trzeci solowy film tego bohatera w tym uniwersum a on za każdym razem robi krok w przód żeby zrobić krok w tył i nikt mu nie powiedział, że wraca się ciągle w to samo miejsce. Jakie miejsce? Do czasów Civil War gdzie wystąpił pierwszy raz. Najbardziej odporny na wiedzę i czerpanie z doświadczeń życiowych Pająk we wrzechświecie. Urządza domówkę na kwadracie i zaprasza złoli do wspólnej zabawy bo co mogłoby pójść nie tak? Wszystkie te zniszczenia, łzy i strach to wynik działania głównego bohatera. Jego rozwój i pójście na przód to fakt, że teraz jest samotnym przegrywem. Super rozwój po 3 solowych filmach pełnometrażowych i wielu innych, których nie umiem zliczyć gdzie się już pojawił. Finałowa walka - statua wolności - tarcza kapitana AMERYKI. Patos? Definicja Patosu. 5/10 za naturalny humorek bo tylko to zostało temu przegrywowi. Jestem już kompletnie zmęczony tym Marvelem