Skocz do zawartości

SnoD

Użytkownicy
  • Postów

    6 494
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez SnoD

  1. Dwójce? Jest w 4K/60fps na XsX, wygląda jak zupełnie inna gra.
  2. Ta lista jest tak gówniana, że mogłaby być prawdziwa. Zresztą 1/4 to projekty, o których już wiemy.
  3. Moda na sukces, odcinek 6425
  4. Na PS5 zrobią remaster żeby na PS6 zrobić remake. Czego wy tu nie możecie zrozumieć? To tak jakby z miesiąc temu nie zrobili tego samego z inną swoją grą Mam nadzieję, że w tym przecieku będzie coś nowego.
  5. SnoD

    Halo Infinite

    Nie chce mi się wierzyć w ten engine swap nawet jeśli chodzi o sam tryb BR.
  6. SnoD

    Grounded

    Wczoraj miałem niezłą akcję. Uciekałem przed wielkim świetlikiem. Wpadłem do bazy a on ze mną. Traf chciał, że pod moim płotem jest wielki żuk, który strzela jakąś trucizną - oczywiście ja jestem dla niego one-hit-kill. Zaczęli się między sobą napierniczać, więc wykorzystałem okazję i zaatakowałem żuka od zaplecza No i wypadły mi jakieś dobre fanty, których pewnie jeszcze długo bym nie zdobył.
  7. No spłyca to grę, która jest zaprojektowana jako survival.
  8. SnoD

    Grounded

    Ja się zastanawiam jak później wyglądają walki z tymi potworami jak czasem przed mrówkami uciekam. Gdzieś czytałem, że jak się im za bardzo podpadnie to robią rajdy na naszą bazę.
  9. SnoD

    Sackboy A Big Adventure

    Aż musiałem cofnąć się o 3 strony i sprawdzić jakie jest lore tej dyskusji. Najlepsze chyba były cytaty o ciąży i multiwersum ASX/Wezyra. Dobrze, że gra wychodzi na PC, bo na konsoli chyba trochę zapomniana/pominięta.
  10. SnoD

    Grounded

    Pierdoła, ale gra ma kapitalny ekran startowy. Coraz rzadziej się zdarza, że odpalasz grę i już samo menu cieszy michę. Grounded ma normalny SP, ale można też grać w co-opie. Trzeba tylko pamiętać, że gra nie należy do najłatwiejszych, a są też walki z bossami.
  11. Wezyr stękał, a tu kolejna uznana produkcja od MS. Mam nadzieję, że w Obsidian ostaną się te mniejsze zespoły od Grounded, Pentiment i zostaną odpowiednio wsparte osobowo, bo dla takich oryginalnych produkcji jeszcze siedzę w tym hobby.
  12. SnoD

    Grounded

    Narazie praktycznie nie ruszyłem fabuły. Gra ma dość wysoki próg wejścia, więc najpierw przygotowuję się żeby nie ginąć co 2m w ogrodzie. Generalnie jesteśmy jednym z 4 dzieciaków, które zaginęły, a nasz los nie jest przypadkowy. Gra ma bardzo fajne intro które daje vibe trochę jak mix Stranger Things z Kochanie zmniejszyłem dzieciaki. Generalnie ktoś prowadzi w tym ogrodzie badania i chyba coś poszło nie tak albo miał nóż na gardle bo chyba jakieś korpo jest zaangażowane. Znajdujemy taśmy z nagraniami, które też fajnie opowiadają kolejne wersy historii. Widać, że grę zrobiła grupa zapaleńców graczy, którzy wiedzieli co im się nie podoba we współczesnych open-worldach. Team 13-15 osób z Obsidian można powiedzieć, że obśmiał gry robione przez setki ludzi za setki mln $.
  13. SnoD

    Grounded

    Na 3h gry zginąłem ze 20x jak nie lepiej. Generalnie to wymagająca gra I survival pełną gębą. Bardzo rozbudowany crafting, wszystko co zbieramy ma jakieś przeznaczenie. Środowisko jest cholernie wrogie, insektów jest od cholery, więc sobie na domyślnym poziomie nie pobiegamy na luzaku pooglądać widoczków - to nie Ubishit. Od samego początku spodobało mi się, że mechaniki gry są raczej logiczne i odchodzą od typowych growizmów. To małe smaczki dzięki którym gracz nie czuje się jak idiota. Ścinam źdźbła traw, podstawowy budulec, można sklecić palety żeby na nich składować jak w magazynie i użyć kiedy będą potrzebne. Ścinałem trawę w wodzie, jak było trochę za głęboko to nie mogłem jej zabrać, bo musiałem już pływać, ale po czasie woda zniosła trawę na ten czy inny brzeg i można było ją pozbierać. Ekwipunek się psuje, ale magicznie nie znika jak już nie nadaje się do użytku, jest zepsuty, mamy go w naszym plecaku i możemy naprawić w naszym warsztacie jeśli mamy odpowiednie materiały. Musimy pilnować poziomu napojenia i sił. Woda w kałużach jest brudna, więc lepiej jej nie pić. Trzeba szukać rosy, nad ranem jest jej dużo pod źdźbłami traw, ale rano powoli znika i w trakcie dnia trzeba już jej mocno szukać. Jak kropla wisi gdzieś wysoko pod trawą, to ścinam konkretne źdźbło i kropla spada na ziemię, mogę ją sobie szybko wypić. Generalnie to jeśli dobrze rozumiem, to mamy chyba 4 statystyki. Stamina, życie, poziom napojenia i sił. Życia nie regenerujemy jedząc, trzeba się leczyć, więc potrzebny jest odpowiedni ekwipunek czyli bandaże, które odnawiają nasze życie z czasem (nie od razu). Poziom siły to chyba statystyka potrzebna do takich czynności jak budowanie itp. za to odpowiada jedzenie. Napojenie i stamina to wiadomo. Jak znajdziemy np. puszkę z jakąś colą, to kropla napoju z racji zawartości cukru, w przeciwieństwie do wody odnawia poziom i napojenie i sił. Ale nawadnia słabiej niż czysta woda, logiczne Znalazłem jakieś miejsce z 3 stron otoczone wodą, to od strony lądy zrobiłem płot żeby mi insekty nie właziły i mam przynajmniej jedno miejsce z namiotem i warsztatem gdzie mam względny spokój. Stawiamy rożen i możemy piec mięso insektów, ale też nie ma co robić tego na zapas bo z czasem przygotowane jedzenie się psuje. Instrukcje do craftingu i budowania dostajemy po skanowaniu przedmiotów, które możemy wykonać w tych dziwnych stacjach badawczych rozsianych po podwórku. Podoba mi się też fakt, że nie przewracamy się o każdy rodzaj materiału na każdym kroku. Koniczyna jest potrzebna do wielu podstawowych rzeczy, ale nie rośnie wszędzie, trzeba poszukać i zrobić zapasy. To samo z żywicą, jak już znajdziemy, to trzeba pozbierać. Część innych podstawowych materiałów jest bardziej dostępna, ale to też wynika z naturalnej dostępności. Itp. Itd. Dla mnie bomba, a tak naprawdę nic jeszcze nie zrobiłem, bo głównie uciekałem przed zagrożeniem i montowałem swoją bezpieczną przystań. Gra założeniami bardzo mocno przypomina BOtW, z tą różnicą, że tu ciągle coś się dzieje, cały czas trzeba obserwować otoczenie. Różnorodność insektów jest naprawdę spora i to w podstawowym biomie (widziałem już chyba z 13-15 i to na jakiś 5m kwadratowych ogrodu), a wiem, że są miejscówki o bardzo odmiennych warunkach.
  14. SnoD

    Grounded

    Dla mnie to strefa śmierci, przynajmniej na starcie. Trzeba mieć oczy dookoła głowy.
  15. SnoD

    Grounded

    Odpaliłem dzisiaj, pobiegałem i od razu mi się spodobało. Tylko muszę zacząć od nowa i dać na medium, bo na tym wyższym poziomie to jest walka o przetrwanie nawet jak idziesz 10m obok po liście. Stylistyka niby taka kolorowa, ale jak pojawią się informacja o zagrożeniu, odwracasz się, a tam pająk, to człowiek spieprza gdzie pieprz rośnie. I tu mówię o zwykłym pająku, a nie o tych co czasem widać jak trawa się pod ich ciężarem ugina.
  16. SnoD

    Bayonetta 3

    Zamówiłem Trinity Edition na Media Markt, miałem nie brać już żadnych kolekcjonerek, ale obawiam się, że później plułbym sobie w brodę bo jestem psychofanem serii. Mam Bayo 1 na X360, Special edition na Xone, WiiU, Bayo 2 na WiiU i kolekcjonerkę na Switcha. Mam tylko nadzieję, że nie będzie przypału i steelbook w MM też będzie.
  17. SnoD

    Bayonetta 3

    Ale chyba tylko w wybranych sklepach?
  18. SnoD

    Bayonetta 3

    Panowie, a ten steelbook to będzie w każdej edycji kolekcjonerskiej czy go dodają tylko w niektórych sklepach do zwykłej edycji??
  19. SnoD

    Konsolowa Tęcza

    Moja żona trzyma się płyt i generalnie teraz niczego nie słucha bo przy przeprowadzce albo wszystkiego nie przewieźliśmy albo gdzieś spakowane są. Ja odpalam Spotify z telefonu z głośnikiem BT i słucham czego chcę. Gier też mam pełno w pudłach pochowanych, jak coś chcę ograć, to odpalam cyfrę.
  20. SnoD

    Konsolowa Tęcza

    Jak będą próbowali coś narzucać studiom, to devi po prostu spierniczą, rynek jest chłonny jak gąbka.
  21. SnoD

    Scorn

    A embargo pewnie po staremu
  22. SnoD

    Konsolowa Tęcza

  23. To wypychanie ludzi z Golda do GPU jest już trochę chamskie
  24. Z jednej strony fajnie, ale jednak obawiam się czy Jackman dożyje końca zdjęć
  25. Paolo przestań już stękać. Stworzenie dzisiaj wysokobudżetowej produkcji to bite 5 lat i to bez opóźnień związanych z Covid i to mając działającego już dewelopera. Te gry będą powoli wychodzić od 2023 r. i już są zapowiedziane przynajmniej 3 od wewnętrznych studiów MS na przyszły rok. I to o 3 więcej od Sony, bo na chwilę obecną chyba żadne studio Sony nie ma zaplanowanej premiery na przyszły rok, więc mają generalnie ten sam problem co MS. Stworzenie nowego studia w JP? Dobre sobie. W Europie i USA gdzie rynek jest bardziej płynny każdy większy deweloper ma obecnie od kilkunastu do kilkudziesięciu wolnych wakatów, które obsadzają miesiącami jak nie latami. Dzisiaj, realnie, stworzenie studia + realizacja dużego projektu, to jest kwestia 7-8 lat. Rynek pracy w gamingu wygląda zupełnie inaczej niż jeszcze 5 lat temu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...