SnoD

Scrubs tak bardzo mi się kiedyś podobało, że kupiłem wszystkie sezony na DVD. Jeszcze gdzieś są u rodziców na strychu. On, ona i dzieciaki na początku śmieszne, ale brak pomysłu na rozwój postaci doprowadził do tego, że z postaci syna głupka zrobili takiego debila przed którym Walduś z Kiepskich klęka. A ze starszej córki też idiotkę taką, że już się oglądać nie dało.

Generalnie to się w głowie nie mieści ile oni już czasu zmarnowali. Ostatnia dekada to jest 3 różnych Batmanów, 3 czy 4 Jokerów. Reboot Suicide Squad XD Zero jakiejkolwiek spójności. Przypomina mi to co Sony samo odwalało ze Spidermanem.

100x gadacie o tym samym. Gra albo jest wspierana dobrymi darmowymi dodatkami lub płatnymi wartymi swojej ceny albo nie. Jakie to ma znaczanie jak to nazwać.

Ale w Rare czy Playground nie siedzi Bonnie, która tam chyba tylko paznokcie maluje. Każdym studiem zarządza kto inny, jedni lepiej inni gorzej.

Wydaje mi się też, że dla rodzica, który ma dzieciaki w domu po prostu wygodniej będzie podpiąć i opłacać jeden abonament niż 3 czy 4 na różnych kontach. Trzeba pamiętać, że to jest skierowane do rodzin, rodziców którzy nie ogarniają kombinacji z konsolami domowymi itp. Dodatkowo w przypadku planu rodzinnego abonament jest powiązany z konkretnymi kontami i idzie za nimi, a nie jest zależny od sprzętu. Czyli dzueciak nie musi grać na domowej konsoli jak w przypadku zwykłego dzielenia tylko może grać na dowolnej konsoli w domu lub u znajomych lub na jakimkolwiek PC czy w chmurze bo to jego konto jest powiązane z abonamentem, a nie jakiś konkretny sprzęt. Tak więc, Twój kolega moza grać dzięki dzieleniu z Tobą konta na jednej konkretnej konsoli, ale nie zagra np. na swoim PC czy w chmurze na telefonie. W przypadku planu rodzinnego każde powiązane konto jest pełnoprawnym subskrybentem GPU. PS. W tej sytuacji dzielenie konta głównego też działa, więc może z tego skorzystać i nawet 6 osób Skoro GPU to już jest "best deal in gaming", to plan rodzinny gdzie każde z 5 kont ma GPU za 5$ miesięcznie na dowolnym sprzęcie, to już jest zaginanie czasoprzestrzeni.

Biorąc pod uwagę, że GPU jest po 9.99 EUR i u nas to jest 55 zł, to obstawiam plan rodzinny u nas po 109.99 zł lub 119.99 zł za miesiąc. Czyli gdzieś między 22 a 25 zł miesięcznie od osoby bez żadnego kombinowania. Ciekawe czy kolejne w kolejce będą roczne, tańsze subskrypcje dla pojedynczych użytkowników. Od przyszłego roku plan rodzinny GPU dla 5 osób, wszystkie CoD'y, Diablo itp. day one w GP i nie nadążą z produkcją nowych konsol.

Plan rodzinny GPU (jeden abonament dla 5 osób), który jest już obecnie testowany w niektórych krajach, w cenie 21.99 EUR za miesiąc:

Dave już przebiera nogami Ale to dosyć zaskakujące biorąc pod uwagę jaka mała jest jest karta pamięci w zestawie.

Z tego wynika, że statystycznie 60% posiadaczy konsoli nie kupiło ani jednej gry przez cały kwartał.

Pewnie przymiarki do nowego droższego planu rodzinnego.

Z tymi grami to akurat mocno wątpliwe

Widać, że krótka. Dzisiaj przez godzinę jak córka spała, to chyba z połowę gry przeszedłem i nabiłem jakieś 200 GS. Fajnie, że na premierę w GP, bo jak ktoś nie ma zamiaru przechodzić 7x wszystkimi postaciami, to trochę ciężko byłoby uzasadnić cenę.

Wczoraj pograłem jeszcze trochę w TMNT. Nie gram w BeU, ale chyba nostalgia do kreskówki robi swoje i przejdę całość. Dobrze, że można w miarę lajtowo pograć i nie trzeba mieć palców z gumy. Muszę jeszcze sprawdzić online.

Generalnie to wszystkie przejmowane podmioty są zadowolone bo MS nie ciśnie co ma kiedy wychodzić, a czasu zawsze brakuje. Wszystkie studia, łącznie z Bethesdą były przytłaczane rosnącymi kosztami produkcji i parciem w coraz wyższą sprzedaż, MS z GP rozwiązuje ten problem. Partnerstwo z Acti też wyjdzie na dobre, bo Acti za bardzo się zapętliło na CoD. Spencer już mówił, że po wszystkim usiądą z przedstawicielami poszczególnych studiów i będą rozmawiać co chcą dalej robić (to był zapewne ukłon w stronę tych kilku studiów, które robiło udane gry, a teraz robią za support CoDa).

Tak, bo bez zachodnich oddziałów Sony nie musi się tłumaczyć orzed żadnym urzędem antymonopolowym, jedynie wykładają jeny na stół za SE JP i po sprawie. To przejęcie dla MS jest praktycznie obojętne, bo SE JP i tak trzyma z Sony albo Nintendo. Najbardziej ucierpi Nintendo bo dla nich SE robi trochę ciekawych gier z czasową wyłącznością.

Z innej beczki, warto brać Sun jak mam już Ultra Sun na 3DS? Nie ten temat, ale może ktoś poratuje.

W jedynkę grałem, wiem, że był sequel, ale jakoś mi umknęło info o trzeciej części. Nie powiem, śmiechłem:

Obstawiam, że tu spora zasługa Fortnite w xCloud.

Ale nie rozumiesz, że stary Plus a teraz Essential to to samo co Gold, a nie GP? Sony nadmuchało sobie marketingową bańkę. Nie zmienia to jednak faktu, że GP/GPU jest więcej niż PS+ z 2 i 3 tierem, które są odpowiednikiem GP/GPU. A to czy ktoś korzysta z GP na konsoli czy PC to nie ma żadnego znaczenia, bo funkcja tej usługi na każdym urządzeniu jest taka sama.

Prawnicy właśnie tak to będą przedstawiać, bo to jest logiczne. Do czasu jak PSNow i Plus były innymi usługami, to Sony mogło wskazywać, że Now z ledwo 3 mln bliżej do koncepcji GP. Ale Sony w tym samym czasie połączyło obie usługi pod jedną nazwą i dodatkowo wprowadziło do Plusa stałą bibliotekę kilkunastu gier i w sumie podcięli gałąź na której siedzą.

Jedno jest pewne, Sony źle wybrało tajming zmian w Plusie, bo Essential jakieś tam gry oferuje i sami sobie strzelili w kolano jeżeli chodzi o postępowanie w sprawie przejęcia ActiBliz, bo MS nie omieszka na każdym kroku podkreślać, że PS+ ma aż 47 mln, a GP to w sumie gracz niższej ligi z 25 mln.

Wszyscy bezpośredni konkurenci ActiBliz mówią jednym głosem, że przejęcie nie ma żadnego wpływu na branżę bo jest cała masa konkurencyjnych produktów. CoD nawet nie jest najpopularniejszym FPSem w branży, ani nie generuje najwyższych dochodów. To Sony robi w tym przypadku teatrzyk zaklinając rzeczywistość. Patrząc na branżę jako całość, bez jakiś urojonych gradacji, Acti czy MS to raczej średniej wielkości gracze, żeby nie powiedzieć, że stosunkowo mali w ujęciu całościowym. Apple ma rocznie wyższe przychody z gier niż cały MS, gdzie sami praktycznie nic nie produkują.

Nadmuchane 47 mln z czego 80-90% to ludzie siedzący z odpowiednikiem Golda. W przypadku MS te 25 mln to faktyczni subskrybenci GP i GPU, a nie samego Golda, który pewnie nadal idzie w milionach. Nie bez powodu MS niedawno chciał podnieść cenę Golda po to, by szybciej zagonić tych ludzi do GPU. W oficjalnym stanowisku Sony skierowanym do brazylijskich organów antymonopolowych Sony samo wykazało, że GP trzyma w garści 60-70% tego rynku.

Trzeba być ignorantem by oceniać poczynania ogółu graczy po ich preferencjach na forach internetowych. TOP10 każdego roku to na zmianę FIFA, CoD, Minecraft, GTA itp. a na forach niby nikt w to nie gra. A jak wziąć pod uwagę już samą ilość generowanej kasy to na świecie brylują jakieś azjatyckie moby czy inne Robloxy. A co do GP, to oferta niezmiennie jest niedościgniona. Już nikogo nie dziwi, że rocznie jest kilkadziesiąt premier w GP. A jak ktoś gra dodatkowo na PC, to już w ogóle petarda, bo GP na PC jest bardzo mocno rozwijany o produkcje skrojone typowo pod piec i nie jest zwykłym kopiuj wklej z konsoli. Płaciłbym pełną cenę, ale jak tylko kończy mi się GP to zaraz wjeżdża promo 4 zł na PC.

Premiera nowego Two Point i kolejny szpil na PC na miliony godzin, a ja dopiero połowę kampanii AoE4 ukończyłem.