SnoD

Zanim FH wyszła to kolejne części FM sprzedawały się tak dobrze, że były w top sprzedaży np. W UK przez wiele tygodni. Jak od rugiej części FH zaczęła pożerać FM.

Myślę, że z wejściem FH na PS największy problem będzie miało Polyphony - nie ma co się oszukiwać, że FH nie przyczyniła się do ostrego zjazdu popularności FM ściągając z serii większość casualowego gracza.

A są jakieś "bezpieczne" serie? Swojego kupowałem w sierpniu, może jakiś nowszy model :p Tak, tylko czasem jak człowiek chciałby sprawdzić czy gra dobrze chodzi na Rog, to patrzysz a tam taki Indiana chyba ze 120 GB

Dokładnie, pełna kultura i klasa wyższa Ja tylko żałuję, że nie kupiłem od razu X'a bo jednak gry są tak duże, że brakuje miejsca na dysku. No ale planując zakup nie byłem przekonany czy to nie będzie gadżet na miesiąc, więc cena też odgrywała rolę. Następnym razem już all in w najmocniejszego bysiora.

No Rog Ally to zajebisty sprzęt + soft prosty w obsłudze, praktycznie jak konsola.

To zabawne, że łatwiej ludziom zaakceptować aquamana niż kobietę kowala Widać to jest bardziej NATURALNE.

Widzę dalej nie dociera, że mówimy o grze fantasy z trollami, krasnoludami, furrasami i człekokształtnymi z rybią łuską Delfin by zrozumiał, z homo sapiens już gorzej

Ty, aż tak dokładnie to ja burdelu nie zwiedzałem :p PS. Wiarygodność w grze fantasy. Przepraszam, ale to nie jest Call of Duty Ta baba Kowal to za mało wiarygodnie wali tym młotem czy jak? Miecze krzywe wychodzą?

Dla równowagi mam nadzieję, że gdzieś będzie burdel z facetami :p

Ale to nie przeszkadzało Ci do tej pory jak w każdej grze było 90% facetów? Nie przeszkadzało Ci to w odbiorze? Skąd nagle taki opór skoro w innych grach nie ma żadnego umiaru :p No i nie ma tu 90% kobiet, nawet nie jest blisko Piszesz takie rzeczy bo jak jest trochę więcej kobiet niż facetòw to już się światopogląd nie spina.

Nie mam wyboru bo teraz mam Kaia i Mauriusa, dopiero poznałem futrzastą erotomankę-gawędziarkę, może wymienię ją z krasnalem bo jest potencjał na zabawniejsze dialogi. Generalnie to nie zwracam w ogóle uwagi na to co oni robią w trakcie walki, nie wydaję im żadnych komend. Gram na hardzie

Pamiętam Mirandę bardzo dobrze, m.in. z tych wykadrowanych ujęć dupy W ogóle powoływanie postaci z ME gdzie nacisk był postawiony na to żeby każdą babkę przelecieć tylko potwierdza moją tezę. Nie rozdrapuj świeżych ran

Ale jaka to ideologia, że kobiety w Avowed są też kapitanem czy generałem, a nie tylko dziwką czy sprzedawcą kwiatów? A mężczyźni nie stanowią 90% postaci fabularnych? Ludzie dostają wścieklizny i piszą jak Wredny, że to niepodobne by kobieta była generałem czy kowalem Wiele mówi o wypaczonym podejściu graczy i to jeszcze w kontekście gry fantasy.

Wiadomo, że jakby te "silne" kobiety podmienić na słabe kobiety z 2m mieczami w złotym bikini to i problem tolerancji by zniknął

Dobrze, że graczyki żywo podtrzymują przy życiu wszystkie stereotypy na swój temat. Jak kobieta, to tylko instruktorka, ale pilatesu. Ludziom się styki przepalają jak w grze jest kobieta z mieczem ale nie w "bikini".

Powiedz, że z domu nie wychodziłeś przez ostatnie 30 lat bez mówienia, że nie wychodziłeś z domu To jest gra fantasy, pisanie o typowo męskich rolach jest więc mocno śmieszne, a po drugie, no w realu też masz już obecnie całą masę kobiet na wysokich stanowiskach albo zniewieścialych facetów na każdym kroku. Tutaj Netflix nie ma nic do rzeczy To że generałem czy kapitanem jest kobieta i to wywołuje u Ciebie błąd Matrixa mówi bardzo dużo, ale już nie o samej grze.

I taka refleksja po 26h z grą, mogę już spokojnie stwierdzić, że w grze nie ma żadnego woke gówna czy lewackiej propagandy. Nikt mi nie szkaluje mężczyzn i nie wywyższa kobiet. A jak komuś się nie podoba, że nie jest to kolejna gra w której postaciami fabularnymi są w 90% mężczyźni, to ma znacznie większy problem i radzę poszukać fachowej pomocy :p Zresztą z głównych postaci fabularnych i bardziej rozbudowanych questów, to i tak do tej pory spotkałem więcej facetów od kobiet (samych towarzyszy w prologu i pierwszym regionie było w sumie 3 i byli to sami faceci), natomiast więcej jest NPCtów żeńskich w bardziej pobocznych questach.

Mogą dodać ale tylko wersję z X360 najwyżej z fps boost czy skalowaniem do 4K we wstecznej. Tej wersji z Winfows Store nie wyświetla nawet w moim profilu z Xboxa :p

Od takich rzeczy są gry gdzie cała rozgrywka jest pod taki system ulepiona, np. Grounded. Najgorzej wychodzi jak gra chce być wszystkim po trochu. Kierunek w Avowed jest jasny i zostało to wykonane bardzo dobrze. Instytut danych z dupy Chociaż jeśli radzi sobie lepiej na Steam niż Indiana, to może, może. Co ciekawe, to Avowed można też kupić na Battlenet - nie wiem jak popularny to jest kanał dystrybucji.

I bardzo dobrze. Mapy są spore, wertykalne, nie wyobrażam sobie tracić czasu na bieganie z jednego końca mapy na drugi i to jeszcze ze staminą albo bawić się w składanie strzał. W grze jest co robić bez takich sztucznych wydłużaczy rozgrywki charakterystycznych bardziej dla gier typu survival. Dynamika Avowed to jedna z największych zalet tej gry. Skończyłem w końcu totem z pierwszej lokacji, tak oblazłem region, że tylko jednego fragmentu szukałem z mapą. Trafiłem w końcu do drugiego regionu, zobaczymy czy prezentuje podobny poziom co pierwszy. Jeśli każdy region jest tak złożony i rozbudowany i daje taki fun z eksploracji to mi tu 100h pęknie jak nic. Porobiłem trochę questów. Generalnie podoba mi się, że większość można załatwić na 2, 3 czy czasem nawet więcej sposobów i co najważniejsze potrafi to mieć realne konsekwencje dla dalszych pobocznych wydarzeń, więc ta "makieta" faktycznie reaguje na nasze poczynania.

Ktoś tu w 2025 nie wie jak wyglądają cyfrowe zakupy

Jakiś czas temu wrzucili na Windows Store (szkoda tylko, że bez osiągnięć): Chodziła za mną od dawna.

Po cichu liczyłem, że może da się jednak różne poziomy czarów przypisać do jednego grymuaru. No nic, sprawdzę jak się przypisuje do tego menu. 24 godziny pykły i nadal jestem w pierwszym regionie. Czas z grą wyjątkowo szybko mi leci. Dzisiaj zamiast spać, to grałem do piątej rano Ostatnio tak się wkręciłem w Persona 3 Reload i The Thaumaturge.