Warto przypomnieć, że AB tylko w okresie finalizacji przejęcia, czyli jakieś 2.5 roku zatrudnili aż 7.000 pracowników: z 10.000 do 17.000.
W tym samym czasie niektóre studia szukając specjalistów nie mogą przez 2 lata obsadzić kilkunastu wakatów, a AB wchłonęło 7.000 ludzi. Trudno sobie wyobrazić by był to przemyślany proces rekrutacyjny gdy na tym rynku brakuje wykwalifikowanych pracowników.
Raczej zatrudniali jak leci, a MS po prostu zrobił przegląd.