Jak zwykle ciekawie napisany felieton Rogera. Tym razem na temat prasowej karuzeli.
Mnie bardzo dziwi ilość i chyba dość niski koszt reklam w prasie drukowanej. Przecież w telefonie/komputerze świadomi Użytkownicy mają włączone najczęściej blokady reklam.
Już kilka lat temu przy okazji niepewnej sytuacji CDA (pismo miało zniknąć nawet w ciągu kilku miesięcy), przy okazji CD-Action 07/2020 popełniłem taki o to komentarz na ich stronie:
"Albo ja jestem dziwny albo działy PR oddziałów różnych firm (rodzimych i zagranicznych) przespały okazję... W najnowszym, potencjalnie (na szczęście jak wiemy, raczej już nie) ostatnim (!) nr CDA oprócz reklam B. [ówczesny Wydawca CDA] jest malutka, zwyczajna reklama jednego z producentów GPU oraz płyt głównych. Przecież aż się prosi, aby umieścić w CDA reklamy typu: "Dzięki za te wszystkie lata, gramy razem, gramy dalej, trzymamy kciuki" itp itd. Pokazać, że jest się z Czytelnikami i Redakcją na dobre i na złe...
A sorry, jest jeszcze jedna reklama firmy od sprzętu grającego - na okładce. Okładce, której kiedyś zdobiły reklamy producenta monitorów... Ja rozumiem pandemię Covid, ale przecież rynek gier i producentów sprzętu, aż tak nie dotknęła albo wręcz jeszcze bardziej napełniła worki $$$ - wystarczy spojrzeć na słupki sprzedaży gier, laptopów, słuchawek, kamerek internetowych, dysków SSD itp."