Bishonen88
Użytkownicy-
Postów
113 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Bishonen88
-
o kurde. Niezłe info! Mam nieco ponad 70 godzin w CK3 ale to tylko przez to, że ilość tekstu i czytania w angielskim mnie męczyła. Tzn. angielski rozumiem w 100% ale tutaj gra jest prawie jak książka. Widziałem PL w workshopie, ale zawsze jakieś błędy były czy inne bugi (częściowo teskty po angielsku) że już wolałem po angielsku grać niż połowicznie. Ale teraz skoro dodali Polski język to kjuuuurnaaaa... czuję że kolejne 70 godzin pęknie przez święta. Dzięki za info panowie
-
Alez bede gral w 120 fpsach w Baldursa, Crusader Kings czy w Silent Hilla Nie masz pojecia o czym piszesz. Pozdrawiam
-
Tak to sie prezentuje na koniec. Super moc - wiekszosc gier ciagnie na ultra w 4k - RT rzecz jasna OFF, ale osobiscie jakos nie widze duzej roznicy podczas grania wiec mi to rybka. Coinwhile jest mocny jak karta ciagnie 400 watow i 100% utilization - ale jako ze nie gram w nic e-sportowo, to w wiekszosci gier 60fps mi wystarcza. A jak dam cappa na 60 fpsow, to karta tez nie ciagnie tyle pradu i jest cichutko.
-
Karta taka wielka. 7900xtx vapor costam 24gb.
-
Poszedlem va banque. 9800x3d i 7900xtx 24gb, 32gb 6000mhz, Fractal North XL. Tak samo jak paru kolegow wyzej gdybalem, gdybalem i gdybalem. "A coz jak wyjdzie lepsza, tansza, szybsza". A co jak za miesiac, za dwa, za trzy... Raz sie zyje. Jak rzeczywiscie bedzie +25% i RT+50% czy cos, to sprzedam ze strata i sobie kupie nowa 🤷♂️ A tak mam pieknego bydlaka na swieta ... Samo skladanie poszlo odziwo w miare ok. Cable management = gowno rozmazane u mnie, ale jakos mi nie przeszkadza. Jutro jeszcze przyjdzie wiatrak 140'tka na tyl obudowy i jazda.
-
Mam takie podzespoły od dwóch lat. Nie mogłem włożyć wiatraków od cpu coolera na górę, bo płyta główna ma heatsink' który na tyle wystaje w głąb obudowy, że się one tam nie mieściły. Musiałem włożyć więc od przodu - ale nie z wewnątrz, bo tam też nie wchodziło - wsadziłem z zewnątrz. Przez to obudowa przednia się nie domyka i się dosłownie trzyma na taśmę żeby kurzu nie wpadało zbyt dużo. Miałem to w d. przez te dwa lata bo komp i tak stoi prawie niewidoczny 80% schowany za monitorem/laptopem. Ale postanowiłem w końcu coś z tym zrobić. Thermaltake The Tower 600 mi się podoba. Czy tam wszystko wejdzie? Ciężko sprawdzić takie szczegóły, bo teoretycznie, do mojego case'a też powinno wejść - a nie wchodzi.... AI od perplexity też uważa że powinno do obecnego wejść. Dzięki za tipsy
-
co myślicie o czymś takim? Idą święta, czas sobie zrobić prezent. https://www.memorypc.de/partner-editions/acidfired-editions/amd-ryzen-7-561478/ Mam coprawda 6800xt z 5700x, 32gb 3000mhz ram. Lubię grać na 4k - i jeśli to dowali fpsóz z 20% z tego co widzę w benchmarkach, to chyba ok. Czy może nvidię jednak? I cenowo chyba ok? Jak sprawdzilem pojedyńcze podzespoly, to wychodzą lekko niżej - a nie chce mi się bawić w zamawianie części żeby zaoszczędzić 100 euro... A może jednak czekać na następną serię gpu które 'rzekomo' na początku 2025? Lekko mi drygnął
-
https://youtu.be/VJwR28WzIX4?si=SZzJXizlC4cIXB8q
-
Wada wzroku chyba się to zwie. Albo schizofrenia.
-
Problem polega na tym, że wariaci kupili konsole za 3.5 koła bo myśleli że odpalą gry i zobaczą różnice w grafie jak między generacjami. Nie dość że nie zobaczyli, to w większości gier różnica jest taka, że bez lupy nie widać żadnej. No to pozostało łykanie placebo i klepanie sobie nawzajem po plecach że jednak dobra decyzja,i że trawa w tej czy tamtej grze jakby ostrzejsza. A tu nagle przychodzi tjeri i ich wyjaśnia bez owijania w bawełnę. Chłopaki więc próbują go zdyskredytować, ale to też za bardzo nie idzie. Może się każdemu podobać co chce. Każdy widzi co chce widzieć. Ale rzeczywistość jest jaka jest.
-
Leci właśnie drugi odcinek s2, i jest grubo. Sam pierwszy odcinek jest lepszy niż całe sezony jakiś popierdokkowatych seriali.
-
-
Nie mów tak. W 8 sekundzie, jak przybliżysz na 400%, to widać różnicę względem ps5 fat. 8 pixel od dołu, 17 od lewej - jest jakby mniej rozmazany
-
Sam myślałem przez sekundę nad zakupem ale jak obejrzałem parę filmików, to nie mógłbym sobie spojrzeć w lustro, popmując w sony kasę za takiego kupsztyla. + parę fpsów, albo mniej rozmazany obraz, za cenę nowej konsoly bez dysku? Panowie. Szanujmy się. Jak kręcimy bekę z pecetowców że upgrade'ują kompy co 2-3 lata, to jest beka. Jak nam Sony wciska nową konsolę... której benefity trzeba z lupą szukać, to jest OK? Przecież w większości z tych gier, z normalnej odległości, nie widać różnicy w graniu. Tragedia.
-
Same rowery wygladaja super, zdjecia tez! Ale skad pomysl na elektryki? Na zdjeciach osoby w sile wieku. Srednia predkosc nie wieksza niz ta, ktora samemu byscie wypedalowali na rowerach bez wspomagania. Plus, kalorie, wieksze kardio etc.
-
Ktoś Zwiftuje? Miałem trenażer od lat od tacx'a i jakoś nigdy nie zakliknęło dla mnie. Miałęm parę razy subskrypcje na 1 miech i zawsze po tym miechu anulowałem, bo nie specjalnie widziałem wartość dodaną poza graficzką jak z ps2. Zamiast tego odpalałem sobie po prostu jakiś trening na garminie, a na tablecie leciał youtube/netflix itd. Tyle że taka jazda też nie była jakaś szczególna i przez to jeździłem bardzo rzadko. Parę dniu temu, żona sobie kupiła zwift ride'a. Przejechałem się z ciekawości i bomba. Mega cichy - sąsiedzi chyba w ogóle nie słyszą. W każdym bądź razie, można jeździć bez wyrzutów sumienia o 19-21 nie obawiając się że ktoś zapuka. Odpaliłem wczoraj pierwszy wyścig i zajebongo! Najlepszy workout jaki miałem kiedykolwiek na trenażerze. Pierwsze 15min trzymałem z peletonem a potem 3 wyskoczyła do przodu, to i ja za nimi. Dwóch mi odjechało na 10 i 20 sekund i myślałem że pozamiatane. Ale koło 30 minuty złapałem w końcu jednego. A parę minut później, pocisnąłem 500-600 watów parokrotnie przez 5-10 sekund i dojechałem do numer 1. Parę minut z nim posiedziałem żeby odpocząć i atak do przodu. Próbował trzymać przez parę sekund ale się w końcu poddał, po czym sam jechałęm pozostałe 8km do mety. Waty końcowe to 272 na 45min. Tętno 150. Więc jak ktoś jeździ, to wrzućcie nicki
-
jeśli sie kupuje na peceta, to nie lepiej na ms store żeby też można było grać na konsoli? :thinking Steam, steamem, ale i tak achievmenty nikogo po 13 roku życia nie interesujo?
-
Dzięki za miłe słowa! Bieg był superowy. Woda, isotoniki, banany, dextro-energy : wszystko to było zorganizowane i w miarę często dostępne. Jedynie na 1-2 stacjach były chyba jakieś problemy z kubkami bo już nie było, ale parę metrów dalej kolejny stolik więc git. Dodatkowo miałem support od rodziny która mi podawała żele i całe butelki isotoników, więc support był wspaniały. Trasa i pogoda: Bajka! Lepiej niż w Szczecinie, bo nie było kostki brukowej i stromych ulic. Gdybym miałbym ponarzekać, to bym znowu powiedział że tak dużo ludzi na początku, że przez pierwsze 5km wyprzedzanie jest bardzo ciężkie. Ale z całego serca polecam bieg w Wa-wie. 9/10! A co do wysiłku, to przez ostatnie miesiące starałem się dużo biegać i jeździć na rowerze, żeby ciało znało wielogodzinne workouty. Oddychanie, serce itd. bez problemu. Czego jednak się obawiałem i co się ziściło, to skurcze. Nie wiem jak temu przeciwdziałać. Pewnie zejść z wagi (jestem na granicy healthy a overweight według BMI 85kg/189cm) i więcej trenować. Jako że sam przebiegłeś już półmaraton, zapisuj się bez namysłu na maraton w przyszłym roku i z odrobiną treningu, na pewno dasz radę!
-
Pierwszy maraton pokonany. Było dobrze do 35 kilometra - potem zaczęły się skurcze w nogach i łydkach. Po 3 kilometrach chodzenia, znowu dałem radę biec. Jakby nie to, to bym się zmieścił poniżej 4h. Przynajmniej jest cel na przyszły rok
-
No niezła beka z tego wyścigu Pełna profeska! Czekając na maraton w Wawie, zapisałem się jeszcze na 10'tkę z myślą zejścia na 45min. Ale słońce o 10:00 już tak waliło, że tragedia... skończyło się jedynie na 50'tce... Tętno itd było ok, ale normalnie czułem jak się bania gotuje
-
Gratulację! Mówiłem że bez problemu zejdziesz poniżej 2h z hypem innych biegaczy Next Target: 1:50! Wydawało mi się że zaznaczyłem około 1:50 czas, ale na kartce był blok "D" więc tam stanąłem. Zresztą, i tak to dla zabawy biegam więc nawet jakbym biegł 06:00/km przez cały bieg bym się dobrze bawił.
-
Szczecin zaliczony! Niepotrzebnie startowałem z niemalże samego końca - myślałem że nie będzie problemu z wyprzedzaniem (i.e. że będą szerokie ulice), ale jednak przez pierwsze 3 kilometry tempo było ~06:00 przez tłok ludzi. Sam event super! Trasa fajna, przez miasto, chwilę koło odry... Jedynie te odcinki z kostką zamiast asfaltu - można sobie ładnie nogę złamać...
-
No nie wiem. Pierwszego nie dałem rady po paru odcinkach kontynuować, a wczoraj wszystkie 3 odcinki wleciały jak masło. Cały wątek z Sauronem mi się podoba. Czekam na następne odcinki