jimmy

O, nawet nie wiedziałem że Roborock to jakaś podspółka premium od Xiaomi.

Ciekawe ile krzykną za najgorszą wersję Outlawsów, które w folii na plejkę5 chodzą poniżej stówki w polskich sklepach

Bierzecie ten nowy pro controller? Wychodzi na to, że nie zadziała ze Switchem 1. Za to stary pro controller podejdzie do S1 i do S2 Coś w nim jest nowego oprócz przycisku cash i silniejszej wibracji?

Mam dobre informacje, po japońskim Asasynie wjeżdża Indiana Dżons. Oczywiście na fizycznym nośniku i PS5 PRO ENHANCED jak bozia nakazała

A jak stoją zadbane DSy teraz? Dobrze chyba.

Zagadka: znajdź słowo XBOX na poniższych obrazkach

OLED zajebisty sprzęcik, nie widzę sensu sprzedaży w psich pieniądzach. To już lepiej schować do szafy i za 10 lat mieć fun z powrotu zamiast szukać wśród obrzyganych egzemplarzy w retro cenach.

Muszą odrobić za to 1999 za konsolę.

Wolałbym poważnego robota sprzątającego z bazą od firmy, która specjalizuje się w robotach sprzątających, a nie każdej elektronice jaka istnieje. Miałem ze 2 sprzęty od Xiaomi i nie chcę niczego więcej od tych chinoli choćbym miał wydać 3x tyle. Ma ktoś jakieś doświadczenia z Roborockiem/Dreame?

Nie no bez jaj z tym Xiaomi

Ale ten Switchunio wjedzie, czerwiec, zimne piwerko, kiełba z grilla, leżaczek

Panowie jaka firma jest top w temacie tych robotów sprzątających i mopujących? Dreame? Roomba? Roborock? Coś jeszcze innego? Ten Dreame x40 Ultra wygląda zachęcająco, ale nie znam się na tym kompletnie. Chcę coś z wyższej półki.

mają moją uwagę

Kupiłem tego 3DSa, więc trzeba było zorganizować sobie pakiet startowy:

Po co te fikołki? Kupi się ten LCD, a za 3 lata kupi się OLED + pewnie po drodze jeszcze jakaś limitka wpadnie. Normalna sprawa :)

Podziwiam upór w dążeniu do celu, ale sam cel uważam za szaleństwo.

To tyle w temacie 'no preorders'. Od premiery podstawowa konsola tylko drożeje albo jej nie ma albo dostaje gorszą jakościowo rewizję slim i najlepszy moment na jej zakup to była właśnie przedsprzedaż. Więc i ze Switchem 2 robię podobnie.

ASX Twoje manipulacje i urojenia mnie nie interesują. Poćwicz też czytanie ze zrozumieniem.

Kluczowe łatki już raczej były, a już na pewno dysponowali większą ilością danych niż to śmieszne 20 GB ;)

Kwestia upodobań, ja nie widzę aż takiego problemu dopóki dostaję możliwość swobodnego dysponowania licencją. W przyszłość bez dostępu do internetu nie wierzę, więc dla mnie taki Game Key Card/Disc to solidny kompromis między praktycznością i fizycznością. Ale korona by im z głowy nie spadła gdyby dodali grywalną wersję Indiany na płycie skoro gra jest już teoretycznie popatchowana, a oni i tak mają do dyspozycji pełną pojemność płyty Blu-Ray. Dlaczego wypalać tylko 20 GB?

Pisarski po testach napisał na twitterze, że wszystko spoko oprócz ekranu, który mocno odstaje od S1 OLED. A on jest nintendo świrem, więc opowiastki jehowego o tym że ten LCD to nie jest krok wstecz można między bajki włożyć. Zjebali z tym ekranem żółte chujki.

O, to zaraz szlag trafi płytki do PS3? Nie wydaje mi się :)

Wie ktoś czy ten nowy Pro Controller będzie też konpatybilny ze Switchem 1? Bo w drugą stronę chyba tak, tzn. stary Pro Controler zadziała ze S2.

Jak dla mnie warstwa audiowizualna ciekawa, kolorki i techno, poczułem nawet vibe Mirror's Edge. Szkoda tylko, że okazuje się to być jebanym Destiny z dodanym extraction, przecież nawet biegają identycznie sayonara!

ME ma też małpę i co ciekawe jest droższa niż Karty (350zł). Chyba nikt nie panuje nad tymi cenami.