Treść opublikowana przez AgentTomek1982
-
Returnal
Na początku ze strachu przed zgonem też tak próbowałem, niestety z marnym skutkiem i nie raz dostawałem kulę w pysk. Odpuściłem ten soosob bardzo szybko. Dużo łatwiej walczy się z nimi robiąc dash do przodu w momencie kiedy strzelają. A kiedy jest ich dużo, po prostu okrążasz plansze daszhując w bok co chwilę. Oczywiście w tym samym czasie trzeba do nich walić Co do zerwanych to zakładam, że wiesz w którym momencie robić dash, kiedy zerwany się teleportuje w Twoją stronę?
- Returnal
-
Returnal
Zostały mi już "tylko" 4 artefakty do ukończenia badań na 100% 1. Wypaczony Kauczuk - 4 razy 2. Ekstraktor obolitu - 8 razy 3. Roztopiony globus - 15 razy 4. Pozytywka - 31 razy Do tego jeszcze wypaczony automat chyba 6 razy ubić o ile dobrze pamiętam. No i range zwiadowcy dobić na 99. Tu też będzie długo jeszcze. @Square Ile w sumie jest pomieszczeń? Ja mam odkrytych 392.
-
Returnal
Ostatnio po prostu nie patrzyłem kto w co gra ze znajomych. A ukryty muszę zacząć wyłączać, bo przyzwyczajenie zostało jak dawałem cały czas kiedy byłem na L4 i nie chciałem, żeby ziomki z roboty widzieli, że sobie pykamNie że się chowam przed Tobą BTW dzisiaj globus wpadł dwa razy w jednym runie
-
Returnal
Ja na Phrike zginąłem 5 razy i dopiero za szóstym podejściem pokonałem ją właśnie paszczomiotem. Tylko broń Boże nie idź z traitem szeroka paszcza. Ciężki pocisk dobrze się sprawdzi. Zachowasz dystans a i DMG solidny powinieneś zadawać. Iksjona w biomie 2 stuknąłem za pierwszym podejściem. Podobnie z resztą jak pozostałych bossów, więc nie ma co się bać. Aczkolwiek faktycznie pierwsze spotkanie z zerwanym w B2 też ledwo przeżyłem Moja rada na Phrike? Najważniejsze to w spokojny sposób unikać pocisków a nie napinczalać giwerą za wszelką cenę i zgarniać na klatę każdą kulkę Tam jest naprawdę względnie spokojnie z tymi atakami tylko spokój trzeba zachować. @Square Grzesiu może jutro coop? Myślałem, że dalej ciśniesz HFW a tu z jakimiś randomami się męczysz 15-16 będę dostępny.
-
Returnal
Może moja rada wyda się śmieszna, ale mi trochę to zajęło Jak masz skrzynki lub przedmioty zamknięte w takiej jakby kamiennej celi, to szukaj dookoła zamków. Takie małe krótkie ostrosłupy przyklejone do ściany. Miga w nich światełko. Te pomieszczenia się otwierają po rozwaleniu tego zamka
-
Returnal
Dokładnie jak Square napisał. Odblokuj Nosiciela Bólu w challangeroom w biomie 5 a będzie się Tobie pojawiał już od biomu 4. Jak trafisz traity Rosnące odłamki i Wybuchowe odłamki, to koniecznie je odblokuj, bo ta broń z tymi traitami zamienia poziom trudności gry na Easy 1 lvl to 15 zabójstw. 2 lvl 50 a 3lvl 100 Możesz też polevelowac te traity w wieży.
- Returnal
-
Returnal
Jeżeli komuś zależy na przejściu z jak najniższą ilością zgonów to w pełni się z Tobą zgodzę. Mi bardziej chodziło o to w tym podejściu, żeby się nie stresować kiedy się umrze, bo to po prostu jest część tej gry Ja w pierwszym biomie podobnie chyba dopiero za 8-mym razem zrobiłem Phrike. Drugi, trzeci i czwarty za jednym podejściem. Aczkolwiek wstrzymywałem cykl między drugim i trzecim biomem i grałem właśnie strategicznie jak Ty. Po przejściu act1 zacząłem robić platynę, później eksplorację i teraz nawet jeśli zginę to mam to gdzieś, bo to kolejna szansa zagrania od nowa i znalezienia pozytywki czy globusa
- Returnal
- Returnal
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Zgniły pluj jest najpotężniejszy w wersji z trwałą zgnilizna wybuchowym gniciem żrącym gniciem i portalowym gniciem. Powiększona komora to nieporozumienie wg mnie. Tą bronią nemezisa za pierwszym podejściem rozbiłem bez używania apteczki nawet Jeszcze pamiętam jak się pytałem tutaj czy ta broń się na niego nada i to był mój pierwszy post na tym forum. Do tego jak masz do pluja artefakt skafandra, że udane doładowanie wytwarza ładunki energetyczne trafiające dwóch najbliższych wrogów to non stop walisz dodatkowymi piorunami w przeciwników. Przeładowania bardzo łatwo się nauczyć stąd powiększona komora to porażka. Podobnie z resztą jest w dyskownicy.
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Ilość żywic jest odwrotnie proporcjonalna do ilości otrzymanych hitów Mniej dostajesz po gębie i zachowujesz pełne zdrowie to zamiast sylfionów zbierasz samą żywice. Da się wbić 300% nie kupując ani jednego ulepszenia integralności ale to faktycznie wymaga już ogrania i doświadczenia. Jak trafisz artefakt adrenalinowa pijawka to bezwzględnie kupuj nawet przed figurką astronauty. Można bardzo szybko się leczyć zabijając przeciwników czyli mając wówczas pełne zdrowie zbierasz wtedy same żywice Warunek żeby pijawka działała to posiadanie adrenaliny na poziomie powyżej 1. Im wyższy tym szybciej się leczysz.
-
Returnal
Zazdroszczę odkrywania gry i jej fabuły . Jak coś to śmiało pytaj o wskazówki. Po za tym na stronie 107 masz post Square'a z wykazem traitow broni, które są zdecydowanie najlepsze. Nie lekceważ pistoletu czy zgniłego pluja (jak już go odblokujesz). Dla mnie te bronie są dużo lepsze od pustkostrzału .
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Ja jakoś na początku tygodnia wbiłem ostatni trait w rakietnicy i dwa ostatnie alty. Wszystko już zmaksowane . Poziom traita zależy od poziomu biegłości jaką masz. Np biegłość 15 to masz już odblokowane 3 grupy ale maksymalny poziom traitów jaki może Ci wypaść do 2. Od poziomu 20 zaczynają się traity na lvl3 a od poziomu 25 zaczynają się pojawiać traity z ostatniej czwartej grupy. Oczywiście jak nie wbijesz jakiegoś traita na lvl2 to lvl3 danego traita się nie pojawi. Edit: na stronie 107 tego wątku Square wrzucił kombinacje najlepszych traitow dla danych broni.
- Returnal
- Returnal
- Returnal
-
Returnal
Dzisiaj dostałem w wieży absolutnie najmocniejszą wersję rakietnicy, ale że właśnie grałem na robienie traitow. (replikacja trafień na 3) i miałem niski mnożnik i swoją drogą, mało zdrowia to za długo nim nie powalczyłem. Ale rozpierdziel robił naprawdę fajny. Druga sprawa, że nie bardzo umiem nim jednak walczyć. Wolę pirobomby, dyskownice i nosiciela.