Witam Graczy.
Ja tu tylko coś zostawię.
"Wiesz wtedy była trochę inna technologia pamiętam, że ktoś woził numery do drukarni bezpośrednio. kiedyś Ściera dał mi stare pliki tych pierwszych numerów i tego nie dało się otworzyć na żadnym programie w redakcji. To na pewno nie był PDF."
Z racji tego, że staram się jeść dużo świeżych orzechów oraz pić sporo oleju lnianego, co by mój mózg pracował jak należy, zwłaszcza w sferze pamięciowej, toteż świtało mi gdzieś z tyłu głowy, że czytałem o tym w temacie o Verbatimie i jajku, a znalezienie tego w Google zajęło mi jeden strzał po słowach kluczowych - (Roger Psx Extreme Ściera płyty pliki Szmatławiec nie dało się ich otworzyć). Wychodzi na to, że płyty(?)/pliki nie były uszkodzone, jedynie oni nie umieli ich uruchomić. Jak najbardziej jest to możliwe. Ludzie starsze rzeczy cyfrowe odtwarzają współcześnie, więc czemu coś z końcówki lat 90tych miałoby być nie do ruszenia? Niech ktoś kto ma dostęp do tych plików sprawdzi jakie tam jest rozszerzenie, to to po nazwie i kropce, ewentualnie prawy przycisk myszy i właściwości Wspólnie dojdziemy jak i czym to odpalić, a może dzięki temu nie będzie trzeba się posiłkować skanami gorszej jakości, jak już zauważyło kilku szanownych użytkowników, tylko będzie możliwość złożenia kolejnej reedycji na podstawie materiału źródłowego. Na pewno jakość by na tym znacznie zyskała.
Pozdrawiam.