KamilM

Miałem kiedyś dokładnie tak samo. Wszystko po kolei leciało, radio, światła, szyby elektryczne. Całe szczęście u mnie to był tylko pasek od alternatora, więc nie duży koszt. I był to golf IV

Takie czasy, tabletoza. Ale mimo wszystko mi się środek podoba. Najważniejsze, że zostawili pokrętło i mogę sobie latać po systemie nim w bardzo wygodny sposób, co dla mnie jest dużo wygodniejsze niż klikanie palcami po ekranie. Na plus też, delikatne oświetlenie ambientowe w środku. Jak zobaczyłem to pierwszy raz w mercedesach myślałem, że wiocha i dyskoteka, ale jednak robi to fajny klimat. Wolę stary kokpit, bo to chyba moje ulubione wnętrze z pośród wszystkich aut, ale to też mi się podoba mimo wszystko. Tutaj lepsze zdjęcie środka.

To i ja się pochwalę swoim autem. BMW 330i xDrive. Ponad pół roku już mam auto, póki co jestem mega zadowolony

No i skończyłem nareszcie. Mało czasu na granie ostatnio więc zajęło to dosyć długo. Świetna gra, co tu dużo mówić. Grało mi się w nią lepiej pod każdym względem jak NSMBUD, który trochę mnie nudził pod koniec. Świetna grafika, śliczne tła, fajna muzyka. Przede wszystkim genialne animacje, niby taki szczegół a cały czas lubiłem patrzeć na te wszystkie ruchy Mariana. No i wonder flower, genialna sprawa fajnie urozmaicającą rozgrywkę. Oby twórcy przy następnej części pociągnęli ten temat. Nie mogę się tu właściwie do niczego przyczepić, jedynie walki z bossami (poza ostatnią, bo ta była sztos) mogłyby być ciekawsze. 100% wbite. Trochę się namęczyłem w ostatnim levelu, ale nie był moim zdaniem aż tak trudny jak Champions Road. Podsumowując, gierka naprawdę świetna. Polecam sprawdzić ostatnią odznakę

Tak samo uważam, 3 wygląda całkiem fajnie, ale Y czy X to paskudne auta.

To jeżeli nie ma problemu to ja się piszę.

Zacząłem i ja. Ale to jest dobre, na prawdę fajny powiew świeżości. Od razu rzuca się w oczy piękna grafika i te nowe śliczne animacje Mariana. Aż człowiekowi pojawia się banan na gębie jak widzi jak wchodząc do rury Marian jeszcze ręką cofa się po czapkę. Świetna motyw z tymi kwiatami, mam nadzieję, że gra będzie taka do samego końca, bo ciągle czymś zaskakuje. Śpiewające piranie, czy jak to się tam nazywa

Jeżeli brakuje wam ludzi i chcecie randoma z forum to mogę się dołączyć

Były już takie akcje w Lublinie, Gdańsku i bodajże w Łodzi w ostatnich latach. Postoi tak kilka tygodni, nakręcą reklamę i wróci pewnie do starego wyglądu.

Kurde, te kolor robi robotę (sam mam niebieskie auto). Jak tesle raczej mi się nie podobają to inny lakier i od razu samochód zyskuje uroku. Pokaż jakieś zdjęcia wnętrza.

Mani, nie chodzi o to. Zapomniałem o ubezpieczeniu auta z tego wszystkiego. A zapłaciłem wczoraj 50 tysięcy wpłaty własnej za auto, więc trochę się wystrzelałem z gotówki. Ale do przyszłego tygodnia coś się uzbiera. I po prostu nie spodziewałem się że takie wysokie jest ubezpieczenie nowego auta, dlatego wolałem zapytać. Edit. No właśnie czytam o tym całym GAPie i widzę, że to też trzeba będzie wziąć.

BMW G20, wartość 342 albo 343 tysiące złotych. Sprawdzałem te mubi i inne rankomaty. Przy aucie leasingowym niestety oferty podają tylko telefonicznie. Będą dzwonić w poniedziałek to zobaczymy co powiedzą.

Sprawdzę, poszukam, bo dosyć drogo wychodzi. Jeszcze coś takiego mi wysłali, ta oferta Hestii już nieco lepsza, bo wychodzi ponad 8 tysięcy, ale jakby się udało to chciałbym zapłacić jednak mniej niż prawie 10 tysięcy za ubezpieczenie.

Po weekendzie odbieram wreszcie auto z salonu. Dostałem na maila propozycję ubezpieczenia auta. No i złapałem się za głowę jakie to są ceny. Wiadomo, nie liczyłem że będę płacił 500 złotych jak do tej pory, ale nie spodziewałem się też że będą to aż tak potężne kwoty. Czy idzie coś ugrać u jakiegoś ubezpieczyciela żeby zejść trochę z ceny czy jednak 10 tysięcy musi być i tyle?

Ale mnie BMW pozytywnie zaskoczyło. Kupowałem auto w marcu. Do obioru miało być październik/listopad. Właśnie zadzwonił dealer, że auto już jedzie do salonu. Nie wiem ile to będzie jeszcze trwać, ale raczej transport będzie w miarę szybki. Już byłem przyzwyczajony że będę czekał 6, 7 miesięcy, a tu taka niespodzianka.