The House in Fata Morgana (PC, Ps Vita).
Na początek od razu mówię, ze gra należy do tzw. gatunku Visual Novel. Cała gra polega na klikaniu przycisku by przewinąć tekst. W trakcie rozgrywki jest może 12 decyzji, które mają wpływ na uzyskane przez nas zakończenie(plus kilka złych zakończeń). Jak ktoś szuka w grach więcej akcji to niech po nią nie sięga.
Najpierw wady
-Tylko w dodatkowej historii jest dubbing(dla mnie to nie wada, bo Japonki w tego typu produkcjach drą się jakby miały raka krtani, a po za tym szybciej przewijam tekst niż lektorzy wypowiadają swoje kwestie)
-Jak wcześniej wspomniałem mało jest tu samej gry, mało decyzji, co jest uzasadnione, ponieważ przez większość rozdziałów oglądamy wydarzenia z przeszłości)
Fabuła:
Grę zaczynamy jako zagubiona dusza w tytułowej posiadłości z amnezją(nawet nie pamiętamy jakiej jesteśmy płci). W pokoju przy kominku czeka na nas pokojówka, która oznajmia nam, że jesteśmy panem tego domu i czeka na nas od dłuższego czasu. By dowiedzieć się kim jesteśmy, prowadzi nas do „pierwszych drzwi”. Drzwi te mają przenieść nas do wydarzeń z przeszłości, dzięki czemu mamy dowiedzieć się kim jesteśmy i dać nam odpowiedzi na wszystkie pytania. Pierwsze drzwi przenoszą nas do wydarzeń z 1603r, kolejne do roku 1707 i 1869, potem cofamy się do średniowiecza i o dziwo to wszystko jak się okazuje później ma sens, wszystko układa się w logiczną całość bez potrzeby wyciągania z tyłka jakiejś deus ex machina np. maszyny stworzonej przez kosmitów do robienia kopi ludzi i wysyłanie ich w przeszłość(tak, na ciebie patrzę, Zero Time Dilemma, zakało ty). Dalej nie będę spoilerwał, ponieważ historia jest wybitna i im mniej się o niej wie przed odpaleniem gry tym lepiej.
Grafika:
Dobrze oddaje klimat opowieści, postacie są starannie narysowane. Styl rysunków jak na developera z Japonii jest mało japoński co w mojej opinii wyszło grze na dobre(akcja dzieje się w Europie). Momentami widać, że zabrakło budżetu, bo niektóre postacie epizodyczne nie mają portretów.
Gameplay:
Jak już pisałem, standardowy visual novel. Sterowanie sprowadza się do klikania jednego przycisku, aby popychać historię do przodu.
Podsumowanie:
Ogólnie, standardowy VN o wybitnej historii - zasłużona wyższa ocena od nowej Zeldy na Metacritic.