-
Postów
1 125 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dominalien
-
No to trafiony był ten mój żart z banem, czy nie? Bo już się gubię.
-
SD zaciągnął mi właśnie aktualizację do Proton Hotfix i IJ znowu działa. Edit: nie widzę FSR, tylko XeSS. Cholerni partacze (mówię o Machine Games, nie Valve. Valve jest debeściak).
-
Nie zagalopowujmy się z tą „winą”, ale żart ewidentnie nietrafiony, sory.
-
Nie ja zdrowego banowałem za wątki o indykach
-
Wygląda świetnie, mam nadzieję, że dobrze się sprzeda.
-
Na razie wyłączyłem wifi, akurat trochę zacząłem grać wczoraj po przerwie i nie chcę sobie zepsuć.
-
Tak https://steamcommunity.com/games/2677660/announcements/detail/502817574909640812 A, no i problem na SD to podobno bug w grze, wątpię, żeby dev się tym przejął. Jeśli Valve nie znajdzie jakiegoś rozwiązania to sobie już nie pogram (tzn. pogram, bo mam uruchomione i dopóki nie uaktualnię bedzie ok, ale w takim razie nie pogram w nic innego).
-
Jeśli ktoś gra w Indianę na SD, to wczorajsza aktualizacja 3, potencjalnie bardzo korzystna bo ma FSR 3, niestety powoduje, że gra się nie uruchamia. Już jest wszystko pozgłaszane komu trzeba, mam nadzieję, że szybko ogarną.
-
No niestety, zawsze jest coś czego brakuje i człowiek kupuje najdroższe.
-
No właśnie, dopiero teraz zauważyłem, że to ma ten nowy modem od Appla. Pierwsze wersje czegokolwiek zwykle lepiej omijać "You're holding it wrong". Za parę miesięcy jak wszystko będzie cacy to inna sprawa. Piszą, że jest bardzo energooszczędny i to mniej więcej dzięki temu czas na baterii jest lepszy. Apple zawsze miało pierdolca na tym punkcie. No i przede wszystkim, to pierwszy i pewnie jedyny konkurent na rynku modemów komórkowych dla Qualcomm, a to zawsze jest korzystne dla wszystkich.
-
Tak, bateria mocno na plus.
-
Haha, oj tak. Jebane efekty "trigger". No żesz kurwa Ale wątpię, żeby to komukolwiek przeszkadzało.
-
Właśnie zobaczyłem, jak to 16e wygląda. Ale mi się podoba, taki prosty i elegancki. Jasne, 5 obiektywów to od razu "jaki on musi być bogaty" i/lub "na pewno jest profesjonalnym fotografem, może mi pomoże w karierze" i od razu penis trochę dłuższy, ale do krzywych zdjęć z wakacji, których i tak potem nikt nie ogląda, niepotrzebne.
-
Tak, bardzo mocno zaczyna, potem trochę słabiej, ale i tak spoko. Kończę drugi sezon, nadal jest ok, choć historia zaczyna się coraz bardziej rozdrabniać nadal trzyma przy ekranie.
-
Odkąd pamiętam N zawsze wszystko tłumaczyło na ang, fr, it, esp, de i od jakiegoś czasu na rus. Czyli po prostu ktoś u nich podjął decyzję, że to załatwia "świat" i po temacie. Pewnie popatrzyli na mapę i uznali, że 80% pokrycia masy lądowej ziemi jest git. 100% tak, nawet jeśli ktoś u nich stwierdził "małym kosztem możemy n razy zwiększyć sprzedaż tu, tu i tu", reszta obojętnie wzruszyła ramionami. Najlepsze osobiście miałem, jak na rozmowę o pracę przyszła do mnie pani z ang B2 w CV, a poproszona o parę zdań zaczęła bąkać coś o google translate i że nic nie powie.
-
I nadal jest, czyli mało polaków z angielskim we fraknfurcie nad menem, którzy grają na nintendo?
-
Ja od lat próbuję przez Deponię przebrnąć i nie mogę. Jestem gdzieś w połowie drugiej części. Słaba angielska lokalizacja i słabe głosy. W sensie aktorzy ok, ale kiepska reżyseria. Wszystko oparte na humorze, ale źle przeniesione na angielski i nie śmieszy a żenuje. To zresztą bolączka wielu niemieckich gier przygodowych. Kupowałem to wszystko kiedyś jak leci z entuzjazmem i nigdy nie grałem, bo mnie wkurzała słaba jakość. Ankh, Jack Keane, potencjalnie fajne produkty. Jak ktoś gra po niemiecku powinno być ok.
-
O ilości A gry świadczy też jej cena.
-
Alita: Battle Angel na N Panienka ze szrotu daje czadu. Czytałem komiksy i jak się dowiedziałem, że będzie film, nawet chciałem obejrzeć (Cameron i Rodriguez, co może pójść nie tak?), ale potem słabe recenzje i w końcu nie obejrzałem, do dziś. Mam pamięć kury, więc nie pamiętam dokładnie jak było w pierwowzorze, ale wydaje mi się, że tylko początek się zgadza i potem Amerykanie robią własną rzecz. Zawsze spodziewam się, że po dobrym otwarciu będzie zjazd i na koniec kaszanka, a tu zdziwka. Okolice połowy najsłabsze, potem robi się coraz lepiej. No i troszkę mam nadzieję na jakąś kontynuację, tu historia aż się prosi, żeby opowiedzieć co dalej. Pewnie dlatego nie będzie. Aktory fajni. Christopher Waltz to jakiś tytan, absolutnie najlepsza tu rola (i nie tylko tu zresztą). Jennifer Connelly doda punkcik do każdego badziewia, choć szkoda, że jej historia jest bardzo uproszczona. A jacy fajni są ci pomniejsi złole. No gęba mi się śmieje na wspomnienie seansu i 1% mojej wiary, że holyłód może jeszcze coś przyjemnego wypluć, przywrócona. Prawie 8/10 BTW, to kolejny przykład, że krytyków trzeba zlać i słuchać ludzi (jeśli oceny nie są kupione, oczywiście). 53 krytycy, 8,5 użytkownicy, jasne jest, kto "ma rację".
-
Ja w ogóle nie wiem, po co są działy, klikam tylko na „cała aktywność”. W wątkach i tak nawet nie widać, w jakim są dziale.
-
Ta siła nacisku to był bardzo dziwny ficzer. Dla mnie na + że z tego zrezygnowali. Za to żyroskop powinien być o wiele bardziej wykorzystywany, na SD w każdej grze włączam celowanie ruchem po naciśnięciu L2.
-
Bardziej chodzi mi o to, że jak się kupi 73” i się siedzi 3m od TV może być za duży. Edit: jak 10 lat temu wymieniłem dziewczynie 32” na 50 to siedzieliśmy urzeczeni jaki ogrom. Nie muszę mówić, że już tak nie uważamy.
-
Żałowałem, jak kupiłem ekran 200” do jak się okazało zbyt małego pomieszczenia. Mało używałem, w końcu zdemontowałem i mam TV
-
Czyli musisz i tak sam sprawdzić.
-
Masa dobrych gier się nie sprzedaje, przebić się do świadomości graczy jest bardzo trudno. Zwykle ten, który ma więcej pieniędzy wygrywa. I jest różnica miedzy tym, czy gra ma geja czy kogoś czarnego (nawet w nonsensownym historycznym kontekście), a tym, że mówi ludziom co mają myśleć i jak się zachowywać w realu.
- 2 524 odpowiedzi
-
- semiremaster
- halfremake
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami: