-
Postów
989 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez dominalien
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
dominalien odpowiedział(a) na temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Ale fajne. I że kiosk i że PSXE w witrynie. Rzeczywiście, jak za starych dobrych czasów. -
7 jest absolutnie wspaniała, ostatnia część 8 była po tym dla mnie rozczarowaniem, choć jak sobie przypomnę niektóre kawałki to też miło wspominam.
-
Niestety, jak z każdym streamingiem, trzeba udawać, że się jest w USA i wtedy jest więcej, w tym 1szy sezon AoT.
-
Pistolecik to podstawowa broń, brzmi tak sobie i jest tak sobie skuteczny.
-
CP działa całkiem nieźle.
-
Tak, normalnie się przegryza.
-
Przy okazji właśnie skończyłem pierwszy sezon Resident Alien. Ogólnie bardzo mi się podobało, poza durnymi serialowymi Amerykańskimi debilizmami, które pojawiają się bodajże w 8 odcinku: No kurwa mać, jak ja nie znoszę tych kretynizmów. Poza tym bardzo spoko. Cieszę się, że Alan Tudyk dostał jakąś pracę i nie musi już robić tego koszmarnego Con Man. Drugi sezon jest na amerykańskim Netflixie, będę oglądał dalej.
-
No i to jest cały mój problem. Nie, że dziewczyna jest samurajem (choć zastanawia jej wspaniała umiejętność walki, biorąc pod uwagę, że ćwiczyła na płocie), ale dla mnie to są takie przedmieścia Houston w naszych czasach, tylko że w Japonii i nie w naszych czasach. Właśnie tu widać wyraźnie, że Amerykanie wszystko muszą robić tak, jak jest u nich teraz i tylko żeby było ciekawiej robią to w innej kulturze i czasie. To dla mnie jest prawdziwe "cultural appropriation", a nie to że biały ma warkoczyki albo inne bzdury.
-
Dla mnie netflix jest dobry dlatego, że ma masę rzeczy spoza usa. Praktycznie każda produkcja ze stanów mnie szybko męczy, oni jednak jakoś dziwnie pojebani są. Oczywiście są wyjątki, kończę Resident Alien teraz i jest spoko, ale na przykład od Blue Eyed Samurai się odbiłem bardzo mocno. Natomiast masa rzeczy europejskich, azjatyckich, jest po prostu świetna. Poza japońszczyzną z aktorami, tego się nie da oglądać.
-
Dlaczego na Steam nie ma ceny? Co to za głupi pomysł? Nie wiem czy brać na SD czy PS.
-
Eurogamer nie zostawia na tym suchej nitki. Chyba sobie odpuszczę dopóki nie spaczują.
-
Nowy wydawca PSX Extreme
dominalien odpowiedział(a) na Perez temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Fajnie by było, jeśli ktoś płaci (patronite, może prenumerata?) żeby reklam na forum nie było. -
W każdym urządzeniu. Dlatego teraz wprowadzili to ładowanie do 80%, jak się używa ciągle po kablu lepiej żeby bateria była niedoładowana.
-
Dokładnie tak, to jest jakaś farsa, nie historia w miarę na serio. Pejzaże ładne, zwierzęta hodowlane, konie, wszystko bardzo fajnie. Historia randomowa z dupy. Trochę podobnie się odbiłem od Breaking Bad, choć tu po trzech sezonach chyba dopiero. Wszyscy antypatyczni, nikomu nie kibicuję, po prostu straciłem zainteresowanie.
-
Ja od Yellowstone odpadłem jak No i to było już tak mega abstrakcyjne, że postanowiłem zrezygnować.
-
To jest DRM przecież.
-
Bez sensu dla klientów może, ale bardzo z sensem dla zysków inwestorów.
-
Lol. Ktoś tu ma mocno przesadzone zdanie o swoim znaczeniu.
-
Ja w Rebirth grałem na razie 2h i jest lepiej niż przedtem.
- 1 945 odpowiedzi
-
No ale grałeś w Remake i było spoko?
- 1 945 odpowiedzi
-
Rozumiem, że chodzi o kursor przy badaniu miejsc? Ja grałem tylko trochę pierwszą sprawę, tam nie ma dochodzenia. Było wszystko ok.
-
No to tylko jak masz wszystko obok siebie. Ja sobie cenię, że komputer jest u mnie a mogę sobie grać w salonie na TV jak mnie najdzie ochota.
-
Przepinać by mi się nie chciało, ale remote play ze Steama mi się bardzo dobrze sprawdzał swojego czasu.
-
Final Fantasy VII Remake Uff, wreszcie koniec. Zacząłem w 2020, po trofeach widzę, że jeszcze trochę grałem w 2021 i teraz wróciłem przy okazji Rebirth no bo jak to grać w drugą jak pierwsza leży odłogiem. Wszyscy wiedzą o co chodzi, więc nie będę się rozpisywał. Za dużo gadania, filmiki za długie, stoją i pierdzielą od rzeczy. Jak w oryginale, fabuła bez sensu, w ogóle nie wiem co ten Sefirot ten teges. Ci z Shinry to przynajmniej wiadomo, źli ludzie po prostu są. Walka jest super git, straszny chaos, ale do ogarnięcia. Może na starość robię się zgryźliwy, ale już mnie męczą te walki gdzie po ułamku promila się zdejmuje komuś życie (jak się wydaje) całymi godzinami. Nawet na normalu gra wymaga przyłożenia się do układu materii, jak jest źle łatwo się ginie. Z drugiej strony ulepszanie broni nuda, wiem, że jest opcja auto, ale to się powinno jakoś po prostu samo robić, bez tych głupich kręgów i planet. Spokojnie się widzę jak rozkminiam po rozdziałku na hard, na pewno będzie fajniej. Bieganie po okolicy żmudne i nieciekawe. Te wszystkie skakanki i przeciskanki niepotrzebne i zamulające. Questy i NPCe mogą być. Natomiast bardzo mnie cieszy, że Czy tak jest zaraz się przekonam, bo już pędzę odpalać Rebirth. Dużo pozytywów, ale ogólnie za dużo nudy, filmików, gadania, wyjaśniania i biegania po niekończących się korytarzach. Ślicznie za to wygląda. 7/10
-
Jak się włącza jakiś tryb to się pojawia napis między latarką i aparatem, u ciebie tego nie ma.