Tralalala

Austriacy już na hymnie zadowoleni, uśmiechnięci bo wiedzą po co idą

Holendrzy pokazali to samo co pokazywali chociażby w meczach towarzyskich. Z tą drobną różnicą, że fart dziś był po naszej stronie. Austria jest w mega gazie, zobaczymy co pokaże z Francją ale wcale się nie zdziwię jeśli żabojadom urwą punkty.

Niestety, remis z najsłabszą drużyną w naszej grupie był w zasięgu. Jest niedosyt ale nie było blamażu i to też się liczy.

Odpaliłem bo wpadła do plusa. Od zawsze PES był bliżej mojego serduszka ale FIFA od odsłony 09 również bardzo mi się podobała. Masę godzin przegranych w kopanki ale ostatnią FIFA, która grałem była bodaj 19 odsłona i powiem szczerze, że to co zobaczyłem mnie totalnie zdruzgotało. Graficznie słabo, nowy duet komentatorski to dno na poziomie gier traktujących o skokach narciarskich dodawanych do gazetek, jakiś tam rozwój gameplayowy niby jest, niby wszystkiego więcej ale… nie czuję się w ogóle jakbym odpalił nową odsłonę po 5! poprzednich pominiętych a wręcz jakbym cofnął się do ery Fify sprzed odsłony 09. Koślawe animacje, fizyki piłki i jej zachowanie to katastrofa, strzały totalnie bez mocy - ogółem nie wiem czy jakikolwiek element mnie pozytywnie zaskoczył.

Mam drobny problem z żywotnością baterii. Od jakiegoś pół roku mój Switch Lite leżał nieużywany, wpadło mi w łapy kilka gier, które chciałem ograć, naładowałem konsolkę, zrobiłem aktualizację i bateria wytrzymywała spokojnie 3-4h grania. Miałem dwutygodniową przerwę i dziś pojawił się problem z włączeniem konsoli po jej naładowaniu. Kiedy mi się to udało, poziom baterii przy włączanej grze niknie w oczach. Nawet kiedy jestem w menu to procenty spadają dosyć szybko. Podczas grania, rozładowanie do poziomu niższego niż 15% trwa może 10/15min. To samo tyczy się ładowania - od stanu bliskiego zeru do maxa w jakieś 10, max 15min. Ktoś może spotkał się z podobnym problemem? Jeszcze dwa tygodnie temu wszystko działało jak należy a dziś takie kwiatki.

Panowie, poszukuję jakiejś fajnej turówki w stylu starych Finali. Znajdzie się coś wartego uwagi? Dobrze jakby fabularnie trzymało poziom a i sam system walki był dość rozbudowany.

Powiedzcie proszę, jeśli w chaptera drugim nie ściągnąłem dwóch zleceń z tablicy w swoim biurze i przeszedłem fabularnie do trzeciego chaptera to te z drugiego przepadają? Chciałem dokończyć main questa i potem zająć się zleceniami z tablicy ale w międzyczasie przeskoczył rozdział a po powrocie do biura było już tylko jedno, całkiem inne zadanie. edit. Proszę o przeniesienie do tematu Judgment (Judge eyes) bo pomyliłem tematy.

Nie ma żadnego uber wyzwania w post game? Szkoda. Przygotowanie, nauka i rozjeżdżanie FTMT w LaD było czymś za(pipi)ivstym

A jak trudność platyny w porównaniu do poprzedniej części? Tam ogólnie była bardzo przyjemna, oprócz farmienia job’ów. Nic, pozostaje tylko czekać do urlopu i biorę się za tego cukiereczka

A jak oceniasz względem poprzedniego Like a Dragon? Bigger, better?

Ja urlop mogłem zaplanować dopiero na końcówkę marca, wcześniej nawet nie startuję do mesjasza żeby nie kalać go krótkimi, max dwugodzinnymi sesjami. Recenzji nawet nie oglądam bo hype po samych ostatnich postach i średniej na mc wypierdvala poza skalę. Liczę na Was panowie, że rozniecicie go do granic możliwości

Mam nadzieję, że będzie to miało bardziej horrorowy nastrój niż wesołego biegania między dinusiami z elementami survivalu. Jeśli tak to banderi ostro wjeżdża.

Straszne mam ciśnienie na tę odsłonę… poprzedni Like a Dragon splatynowany, nie mogę doczekać się kolejnych przygód radosnej bandy

Czekanko. Przyda się ciekawa Space Opera. Jeśli dowiozą system wyborów będzie malina

Bez jaj, kijtajec bez trailera DS2 na imprezie swojego najlepszego funfla? Liczyłem na doje.bany klip do kawki a wieczorem dogłębne analizy każdego szczegółu…

Nigdy nie zrozumiem jak ma wyglądać postać głównego bohatera w pierwszym trailerze żeby nie wyglądać jak random z generatora?Xd Same shit był przy Arthurze z RDR2. Nie to żebym się czepiał ale może w końcu ktoś by wyjaśnił jak w takim jak wygląda nierandomowa postać

Z racji tego, że każda część wprowadzała jakąś nowość w rozgrywce wydaje mi się, że VI jako pierwsza odsłona serii może wprowadzić (opcjonalny) co-op w misjach fabularnych. W freeroam’ie gracz będzie prowadził wybraną przez siebie postać by potem w misjach dla dwojga łączyć się ze swoim funflem lub randomem. Jeśli grałoby się z postacią sterowaną przez SI ta żyłaby własnym życiem tak jak to miało miejsce w V w przypadku dwóch postaci, którymi się nie grało. edit. Nowa strona więc mark my words

Na tym oficjalnym arcie Lucia ma obrożę na kostce. Zdawać by się mogło, że jest na warunkowym… Plus ujęcie więzienia z pierwszych sekund trailera - czyżby w końcu, w VI odsłonie serii pobyt w pace będzie jedną z mechanik gry? Pobyt (chwilowy) fabularny to już pewniak.

Oby tylko poprawili model jazdy na coś lepszego niż ten twór z V i będzie si.

Przepięknie się to prezentuje… piasek na plaży wygląda jak pyerdolone życie Już w leakach były ujęcia z kamer monitoringu, w trailerze również są takie zawarte plus dosyć sporo ujęć z „tiktoka” ciekawe jaką rolę będzie to odgrywać w pełniaku? Niemniej czekanko, pociąg przejechał przez moją wiochę z samego rana i wsiadłem bez pytania. Całe szczęście nie nastawiałem się na żaden 2k24 bo to było wręcz niemożliwe.

Dla porównania pierwszy trailer IV miał 1:03 a V 1:25 więc jest progres

Też mam jakieś dziwne obawy… w głębi serduszka wierzę, że doje.bią do pieca jak się należy.

Niewykluczone, że ktoś może wyłożyć laskę na graczy i przesunąć premierę trailera XDD

Ja również wróciłem po latach do Skyrim i kompletnie tego nie żałuję. W okolicach premiery ciorałem na PC, sporo godzin nabiłem ale finalnie gry nie skończyłem. Wziąłem wersję specjalną z plusa, dokupiłem anniversary pack i wsiąkłem już na ponad 50h a gram od tygodnia. Robię wszystko jak leci i celuję w platynkę. Cud, miód. Brać i grać bo szpil perfekt na zimowe wieczory