Ja również wróciłem po latach do Skyrim i kompletnie tego nie żałuję. W okolicach premiery ciorałem na PC, sporo godzin nabiłem ale finalnie gry nie skończyłem.
Wziąłem wersję specjalną z plusa, dokupiłem anniversary pack i wsiąkłem już na ponad 50h a gram od tygodnia. Robię wszystko jak leci i celuję w platynkę.
Cud, miód. Brać i grać bo szpil perfekt na zimowe wieczory