-
Postów
1 084 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez JaskinieTerrigenoweMarvela
-
,,Pluto" jako anime, które można obejrzeć na ,,N" wygląda co najmniej smakowicie. A to dlatego, że z opinii na forum dotyczącym anime, jak i wśród moich znajomych, którzy wiedzę na temat anime i mangi mają ogromną, dowiedziałem się że ,,Pluto" ma baaaaardzo dobrą mangę. A to dlatego po raz drugi, że same odcinki ,,Pluto" mają około godziny/55 min czasu trwania. A to dlatego po raz trzeci, że imponuje mi zamysł fabuły, gatunek oraz ,,kreska" Pluto, będąca miksem nowoczesnego podejścia do kreacji rozmaitych form z nurtu sci-fi/cyber sci-fi z pochyleniem się ku tradycyjnej szacie graficznej. Ktoś z Was poleca ,,Pluto"? Jakby mi siadło, to mykam po mangę, bo często jest tak, że zaczynam od adaptacji, a potem od źródła - tak jest w wielu przypadkach ,,manga-anime". Groza była, oj była w ,,Zagładzie domu Usherów"; to była dziwna, groteskowa groza, jakby abstrakcyjna makabra, coś bardzo ekspresyjnego, przerażającego w inny sposób - nie wiem jak to określić. I wydaje mi się, że nie każdemu to, co w tym gatunku ten serial zaprezentował, akurat ta makabra i groteska się podobały, tzn. spełniały tą rolę jaką spełniały na oglądającym go widzu. Może ,,Nocna msza" Flanagana będzie... łagodniejsza od ,,Zagłady domu Usherów".
-
Jeszcze kilka tygodni i w NBA, RS 2024/25, będzie po połowie sezonu. A tak niedawno w sieci i w społeczności entuzjastów koszykówki była spora beka z dyspozycji ,,Bucks” Giannisa. Obecnie z poziomu niegdyś jednej czy dwóch wygranych na sporą ilość meczy rozegranych, mają bilans 14-11. I to cieszy, bo niedługo finał tego śmiesznego pucharu ,,intersezonowego” NBA, którego popularność w USA baaardzo spadła, zwłaszcza po odpadnięciu Lakers, GSW, Bostonu etc. A to by dopiero było, gdyby Bucks Puchar wygrali. Transfery w obecnym RS NBA? Coś tam się niby w ,,eterze” dzieje. Poza Dennisem Schroderem, który (w sumie nie wiem po co on Wojownikom potrzebny; wsparcie z ławki czy regularna pierwsza piątka… ciekawie to wygląda) znalazł się w GSW, poza ,,Jimbo” Buttlerem, który może… wylądować wszędzie wśród liczących się o mistrzostwo lub wysokie pozycje w tabeli drużyn, niczego większego już nie będzie. Chyba że, co jest tak możliwe na fifty-fifty, LBJ wraz z synem trafią do GSW właśnie, co byłoby podwójnym marzeniem Bronka: on chciał zagrać u boku Curry’ego; niekiedy o tym myślał, a i jeszcze miałby świetne zaplecze do rozwoju koszykarskiego dla syna, Bronny’ego.
-
Przeczytałem i polecam!
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na epl temat w Klub Dobrej Ksiazki
Konklawe, Robert Harris, powieść (sensacja, thriller polityczny); szczerze, to jeden z najlepszych naturalnych, osadzonych w surowej przyziemnej rzeczywistości, a nie jakiejś fantastycznej (sci-fi, fantasy, horror) scenerii i klimacie, thriller, ot polityczny dreszczowiec, jaki kiedykolwiek czytałem, a generalnie nie przepadam za tego typu gatunkiem. Wyjątkowa powieść, na wyjątkowe czasy, gdzie najlepsze momenty i ,,napięciowe bomby”, ot cliffhangery uderzają w odbiorcę nieoczekiwanie, zaczynając od kardynała ,,In pectore” Beniteza, poprzez kolejne rewelacje z każdym kolejnym coraz bardziej zaskakującym Konklawe, i wydarzeniami pomiędzy tymi ,,wyborami", zwłaszcza związanymi z postaciami Kardynała Adeyemiego i jego ,,przeszłością” oraz innym duchownym, którego zmarły papież pozbawił rzekomo wszelkich urzędów i tytułów w Kościele, a skończywszy na zdarzeniach, które… nie zdradzając szczegółów, cóż, nie powinny mieć z wiarą, religią i instytucją kojarzoną z oddaniem Bogu, dobrocią i innymi pozytywnymi cechami... nigdy nic wspólnego, nigdy! Baaardzo mocne: 8/10 dla książki. Nie spodziewałem się, że to okaże się aż tak dobre... Może, ale to może w przyszłości zahaczę o ,,Trylogię Imperium Rzymskiego" tego autora, albo o ,,V2" czy ,,Vaterland". Ależ on pisze! -
Zagłada Domu Usherów (2023), Netlix. Rewelacyjne, mroczne, inihilujące! Serial, w którym pierwsze skrzypce gra śmierć, rozwarstwienie i zniszczenie. Piękne, fenomenalnie dostrojone do klimatu, nastroju, gatunku dzieł E. A. Poe widowisko. ,,Piękne" przez duże P: wizualnie każdy z 8 odcinków wręcz kipi minorowością, depresyjnością, czymś niezwykle bliskim temu, co kojarzy się z zagładą życia, szczęścia, z likwidacją wszystkiego co dobre. Zdjęcia, scenografia, oświetlenie, długość i jakość ujęć - fenomenalna robota! Dzięki tak dramatycznej, pełnej cierpienia fizycznego (sceny makabry i grozy, które były przerażające) i psychiczego opowieści w postaci tego miniserialu, adaptującej twórczość Poego, jego słowa w tym ,,przekładzie" zyskują potężną siłę. Niezwykle pozytywne zaskoczenie, ocena: 9/10.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na aux temat w Region Filmowy
Mars Express. Świat, który nadejdzie (2023) - mikrokosmos wyjątkowej wymowy cyberpunkowo-futurystycznej, z zacięciem starego dobrego I. Asimova. To tak pokrótce; animacja, w której wybija się warstwa graficzna: piękna i realistyczna, momentami zbyt ,,zblurowana" i ,,przetarta" kolorystycznie jak w jakimś retro-future westernie, także wyjątkowa relacja na linii androidy/cyborgi - ludzie oraz wątki śledcze i psychologiczne. Nie wiem jak to inaczej określić, ale francuzi dali światu piękny, choć za krótki film, momentami zbyt melodramatyczny. Brakowało tempa jak np. w ,,Ja, Robot". Ocena animacji: 8/10. Obejrzane z RakutenTV; wypożycz. za około 12zł. Ale i tak warto było. Sztoooosik! <3 -
Marvel Cinematic Universe
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na tk___tk temat w Region Filmowy
W oczekiwaniu na ,,niewiadome" w GlobalBoxOffice otwarcie filmu MCU (Faza V czy VI? Kij wie. xD) Kapitan Ameryka - Nowy wspaniały świat, bo może to zżerające budżet wielkie hollywoodzkie coś okazać się klapą (albo i nie) jak podobno średni ,,Kraven" od SMU (SonyMarvelUnivers), warto oglądnąć sobie Deadpoola i Kidpoola w akcji, w takim oto filmiku, w takim oto towarzystwie. W końcu Święta idą, to i pstryczek w nos DC się należał. xD Kidpool jest masakrycznie bekowy - chciałoby się go w jakimś serialu MCU albo w filmie Marvel Studios również, gościnnie w jakieś skromnej roli wraz z Deadpoolem. Ależ by to było!!! -
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
Freezę, Lorda Galaktyki, ot Wszechmocnego Władcę Wszechświata no.7, w miarę rozumiem jako antagonistę Multiversum DB, głównie z perspektywy jego celów możliwych do osiągnięcia, charakteru, osobowości, w tym tej jego cholernie chłodnej ambicji. On mi po prostu imponuje, a mówiąc delikatnie: Freezę po prostu ogarniam, ale... Cella w jakiejkolwiek formie, jakiejkolwiek postaci, no nie bardzo. Nie rozumiem jego ideologii, celów jako antagonisty - jest tak pusty, bezpłciowy i bez charakteru, że chyba już za dużo tego DNA tych licznych wojowników Cell ma w sobie, dlatego jest tak nielogiczny i rozdarty. Będąc w początkach ,,watchingu" Sagi Turnieju Cella, tak się zastanawiam -
Egzorcysta Papieża, 2023 - obejrzane po raz drugi, PsCore, UHD, IMAX Enhanced oraz systemy Dolby. Wypożyczone za około 5zł w ramach promocji z okazji 30-lecia premiery pierwszej konsoli PlayStation. I co ja mogę ponownie napisać innego o tym filmie: po raz kolejny ocenię ten film na klasyczne,,7/10". Mocne rozdanie horroru z motywami egzorcyzmów i opęta, wykonane w bardzo dobrym hollywoodzkiego stylu, niekiedy nawet bez pompy i super-duper efektów wizualnych, ale z surowością i czymś konserwatywnym, niczym z nutką stylu ,,Egzorcysty" z 1973 roku. Pan Crowe spisał się aktorsko na medal: skradł show w całym filmie, a ten jego akcent! Bueno! Mogę się pokusić o stwierdzenie, że,,Egzorcysta Papieża" to w dużej mierze świeżość w każdym aspekcie tego gatunku/tematu w kinie grozy. Ten trailer do 28 lat później, a raczej teaser, jest bardziej tajemniczy niż cokolwiek wyjaśniający. Wzbudza mega hype u oczekujących na widowisko. Meeega hype! Bo te 2 minuty z hakiem, WoW!, mają taki klimat, atakują świetną dynamiką dobranych sekwencji, pięknymi scenami w plenerze, w ogóle pracą kamery etc. A ta jakaś inkantacja, która leci w tle - ja prdl., to wszystko jest straszne i maksymalnie wciągające! Czeeeeeekam!
-
W NBA jest jak w jakiejś krutackiej antyutopii z perspektywy takiego ,,niedzielnego Janusza, oglądającego NBA od święta, i to jakiegoś z dalekiej prowincji z Tennessee w USA, który se przypomniał, że faktycznie są takie grajki co latają od kosza do kosza i wygląda to całkiem fajnie." No bo kogo interesuje ten Puchar... ,,intersezonowy" w NBA (tak osobiście nazwałem to trofeum, xD) z jakichś rozgrywek w trakcie ledwo co startującego sezonu zasadniczego. Rozmawiamy u siebie w gronie znajomych, którzy mają ogromną wiedzę o koszykówce i kiedyś grali na jakichś ligach międzyuczelnianych w kosza właśnie: i tak dochodzimy do wniosków, że poza tym, że wygrane czy przegrane z tego Turnieju liczą się do statystyk RS, sam Turniej bez tych statystyk jest bez sensu, jakby był on kolejną i kolejną deską ratunkową dla słabnącej popularności NBA w USA i częściowo na świecie. Tak jest obecnie, teraz!, ale za jakieś 10 czy 15 lat być może te ,,intersezonowe" rozgrywki będą prawie tak samo istotne jak finał Play-Off dla graczy i widzów. Czas pokaże. A, właśnie, w najskrytszych snach nawet bym sobie nie wyobrażał, że Bucks, Hawks, OKC, Houston będą w półfinale tego dziwnego Turnieju. No i co, w końcu Trae Young dostanie propozycję kontraktu od Lakers? To ja poproszę zmiennika dla A. Davisa do złotopurpurowych w postaci Pana Senguna z Rockets. No kurłaaaa wypisz wymaluj biały substytut Davisa - Turek jest niesamowity i jeszcze bardziej dynamiczny niekiedy (np. w szybkich wejściach pod kosz) pod koszem od AD. No ale, pomarzyć można zawsze. XD
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na aux temat w Region Filmowy
Przyszło. ,,T2" kilka dni temu, ,,Romulus" właśnie dzisiaj. Oba filmy w wersji polskojęzycznej, co najmniej z napisami. A te Steelbooki dla tytułów: perełka! Świetny design mimo, mimo wszystko - zastrzeżenie jedno: brak tłoczeń i wypukłości. Co do ,,T2" z 1991 obejrzanego na tej płycie 4K, DolbyAtmos, HDR10 etc.: film oglądnąłem, i to już był mój 5-ty jego seans, w wersji z... dubbingiem, w normalnym w miarę ogarniętym dźwięku 5.1, a także w trybie obrazu: profesjonalny... I co to był za seans! Te czernie na Mini-QLEDzie, sceny dynamiczne i ta wizja apokalipsy gdzieś z środka filmu z perspektywy Sary! Jak to się prezentowało cudownie! A polski dubbing - kapitalnie, kapitalnie! T-800 i młody John - najlepsze aranżacje polski aktorów głosowych! Miodzio malinka! -
Figurki kolekcjonerskie
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na starfik temat w Graczpospolita
,,Veni, vidi, vici" - mam to! I jest turbo zwycięsko! A to dlatego, że zebrałem figurki z Multiversum DB na takiej zasadzie, na jakiej chciałem: z DB jednego złola, z DB GT jednego złola, no i tak samo z DB Super i ,,Zetce/Kai Z" - po jednym ze złoli. Czyli każda Saga/Seria Świata DB ma u mnie figurki w postaci jednego charakterystycznego złoczyńcy. Kolekcję dopełnił zakup z ,,Ali", moim zdaniem za śmieszne pieniądze (80zł około, w tym Choice czyli przesyłka gratis), świetnie i tak mimo wątpliwej oryginalności wykonanego modelu/figurki dziarskiego i zakapiorskiego ,,Generała Reda" z klasycznego DB. Ha! Model ma wraz z podestem około 17 cm. Zdjęcia: samego ,,Generała" gdzieś na tle wraz z tą figurką pośród ,,dragonballowych złoli". Ha! No i pięknie. -
MAX potrafi zaskakiwać vol. 2 - A to dlatego, że... ... potrafi dodać do swojej oferty wyjątkową animację mistrza Tartakovsky'ego, która więcej potrafi opowiedzieć obrazem (animacja, jej technika, styl, ujęcia, montaż, wizja artystyczna etc.) niż tysiąc innych seriali animowanych ,,niby dla dorosłych" warstwą obrazu i scenariusza (fabuła, dialogi, i cała reszta). Aghrrrr! Yeah, ależ sezon drugi ciśnie tempem i intensywnymi emocjami! Niesamowita historia. Troszku jednak zbyt fantazyjnie w stosunku do tego, jak ta produkcja ma się do naszych prawdziwych realiów czasów całe dziesiątki tysięcy lat p.n.e. No bo tak, mamy m.in. w tym cudownym akcyjniakowym odcinku: kastę a'la Wikingowie wojowników, co jest nielogiczne, naszego głównego bohatera (Neandertalczyk?), T-Rexa i tychże wojowników, którzy... ujeżdżają ,,oswojone" niedźwiedzie. Taaa, cały Genndy! I tak czyste mistrzostwo!
-
Najważniejsze premiery ,,Disneyozy" w medium kinowym... za nami. Z mojej perspektywy żadne ,,Śnieżki" i ,,srasy-mufasy" mnie nie interesują, aby na to śmigiem migiem pędzić do kina. Ewentualnie, ale baaaardzo ewentualnie można by skusić się na obejrzenie tego nowego "Króla Lwa" właśnie, co premierę ma tuż tuż: w formacie IMAXowym. Nie widziałem części pierwszej; chyba że obejrzy się w DolbyVision i całych tych HDRach pierwszy film z tej serii, na 85-calowej mojej perełce, więc może ten ,,familijny film dokumentalny Disneya w super-duper rozwiązaniach technologicznych" właśnie mnie przekona - tak ostatecznie - do pójścia na ,,Mufasę". https://fdb.pl/wiadomosci/55859-michelle-yeoh-powraca-jako-imperator-georgiou-oto-zwiastun-filmu-star-trek-section-31 To jest lepszy newsik - Startrekowe coś, co wygląda klimatycznie, jakby było taką ukrytą perełką! To jest o dużo dużo lepsza rewelacja, tak uważam, niż donosy na pęd na ,,rant" na disneyowską Śnieżkę. Sam Disney może mieć na zdanie widowni mocno w******e, teoretycznie ten rok w BoxOffice wyszedł im nawet nawet. Ale pewnie rodziny i szkoły do kin na Śnieżkę się wybiorą, a film w GlobalBoxOffice być może nawet zarobi. Z drugiej strony ten tytuł i nowy film z Kapitanem Ameryką w MCU mogą troszku pogrążyć Disneya, jak te filmodolary polecą w błoto.
-
To co się obecnie dzieje w NBA jest cholernie intrygujące, dziwne i jakby niespotykane. Problem w tym, że co rok albo dwa lata mówię - nie tylko i Ja, ale i wiele osób wśród moich znajomych, na forach czy ogólnie spośród fanów NBA, dziennikarzy etc. - Mówi się, że Trae Young - z czego mi się chce śmiać, bo rzekomo dziennikarze ,,zza oceanu" z wiadomo jakich stacji tak właśnie twierdzili - jest zawodnikiem ,,bez wartości na rynku transferowym", że wybitne lata w NBA ma za sobą, no i że... żadna z drużyn ligi go nie chce. Prawda to czy nie, nieistotne; jeśli faktycznie tak mówiono o Yongu, to chyba ktoś tam, wiadomo gdzie, ma nierówno pod sufitem. Jeden z najbardziej niezwykłych, zwinnych, inteligentnych rozgrywających oraz obrońców ostatnich lat w NBA, zawsze żyjący w cieniu... ,,tych wielkich". Rozdawać po naście asyst na mecz, czasami po 20-kilka, rzucając nonszalancką trójkę na game-winner Lakersom... i ,,niby" nie mieć żadnej wartości, jako potencjalny w miarę mocny i szybki PG/SG dla jakiejkolwiek drużyny? Eno, Trae - jak Keepthebeat w ostatnim materiale na YT mówił odnośnie ,,upadku popularności NBA": jest ofiarą złego marketingu, braku umiejętnego doceniania graczy, którzy naprawdę mają ogromny talent i serce do walki. Ja tam bym widział go w Lakers, nie ma to tamto! Faktycznie, nie mogę się nie zgodzić z tym co napisałeś, choćby i częściowo. No bo jakby popatrzeć na choćby i te linijki statystyk wśród graczy w obecnym RS NBA, to troszku bierze na cofkę i zdziwienie maks, a troszku jest to zrozumiałe: w końcu NBA się zmienia, wygrywa ten, kto zmienia ten sport. Jokic, może i tych trójek rzucanych nie ma aż tak dużo, no ale... taka skuteczność, około 50-55% w zależności, na który dzień statystyk zobaczymy, ciągle się to zmienia.
-
MAX potrafi zaskakiwać. Czasami z tymi platformami VOD i typu aplikacjami jest tak, co ma miejsce i w tym przypadku, że nie trzeba szukać po całych tych ,,chomikach", torrentach i innego typu stronach jakichś seriali czy filmów, żeby znaleźć coś dla siebie. MAX zrobiło coś takiego ostatnio ,,jakby z dupy": w sekcji dokumentów serialowych zauważyłem megaaaa dużo produkcji w gałęzi kryminologii, medycyny sądowej, true crime, niewyjaśnionych śledztw etc. Czyli wystarczy trochę cierpliwości, poszperania w ofercie MAXa i na pewno znajdzie się coś dla siebie. Ja właśnie, ot tak ,,z dupy" przez przypadek znalazłem prawdziwą perełkę: https://www.filmweb.pl/serial/Morderstwa+i+taśmy+video-2021-10007456 4-odcinkowy miniserial o historii słynnej pary kanadyjskich morderców: Karli Homolka i Paula Bernardo, czyli Kena i Barbie, xD:
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
Tak jak nienawidziłem Vegety ogólnie w całościowym Multiversum DB, licząc obejrzane filmy ,,Superki", serię ,,Super" i w ogóle ,,Kai Z" czy całą resztę, gdzie pojawiał się ,,Król Saiyan", w tym 159 obejrzanych epizodów (do tej pory) Zetki, tak do momentu, gdy w ,,Epie" Zetki no. 153 bodaj (to w nim Cell w drugiej formie był tak właśnie zdziwiony, na tę transformację Vegety w kolejną formę super-wojownika; to to zdziwienie prezentuje ta fotka w moim poprzednim poście) Vegeta przechodzi kapitalną przemianę w ,,wyższą formę energetyczną" saiyańskiego wojownika, tak od tego momentu nie nienawidzę już Vegety, ale zaczynam go jedynie ,,nie lubić", staje się on jedynie dla mnie mało interesujący. To jak ta przemiana została narysowana, toćka w toćkę, kadr po kadrze. naprężenie bicka po naprężeniu etc. wprawiona w ruch, ile sama technika animacji i spryt zapętlania niektórych efektów potrafiły uwydatnić niemożliwą wręcz energię, którą wyzwolił Vegeta podczas tego procesu... to jest nie do opisania! Oh, my nyga! xD. Jeden z najlepszych, najbardziej pompatycznych i pełnych tej ku*******j mocy momentów w DB w całej historii Multiversum DB. A w ogóle, która to jest forma Saiyanina, w co po raz pierwszy w ,,Zetce" i w ogóle transformował się w DB, w tym omawianaym momencie, Vegeta? Co do Goku nie mam wątpliwości, ale przy Vegecie, te jego przemiany, zawsze miałem co do ich ilości i nazewnictwa problem. Oczywiście dubbing w Dragon Ball Zet, i to angielski... to paskudztwo, którego nie powinno się nawet komentować. Może to zabrzmieć mega cringe'owo, ale Vegeta i Goku oraz Gohan w ,,Zetce" z dubblarzem francuskim brzmią cudownie: to jest dużo, dużo lepszy lektor niż nasz polski dubbing do DB Super przy tych postaciach między innymi. -
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
Druga, czyli ta z ,,murzyńskimi warami" wersja/faza przemiany Komórczaka w DB Z, to jeden z najdziwniejszych przykładów projektów postaci ,,Zetki" od Toriyamy. Jednocześnie jest mocarny i potężny, symetryczny i naprawdę solidny, ale z drugiej strony facjata Cella, -
Z cyklu filmy horrorkowe, częściowo ,,oparte na faktach", a częściowo dopowiedziane w swej horrorkowej atmosferze i klimacie co nieco do tej ,,prawdziwości": Tragedia na przełęczy Diatłowa (2013) https://www.filmweb.pl/film/Tragedia+na+przełęczy+Diatłowa-2013-656893 Czarnobyl. Reaktor strachu (2012) https://www.filmweb.pl/film/Czarnobyl.+Reaktor+strachu-2012-648250 Te dwa tytuły to takie raczej ciekawostki filmowe niż coś wybitnego w gatunku grozy/thrillera etc. Ot, jednostrzałowce do ogarnięcia późnym wieczorem, w odpowiednim nastroju i klimacie we własnym ,,movie roomie" xD. Ambitne filmidła to nie są, no ale... najlepsze w nich jest to, że mimo wszystko odważyły się podać własną interpretację legend, jak i historii tych miejsc: odpowiednio Elektrowni Jądrowej niedaleko Czarnobyla i Prypeci oraz Przełęczy Diatłowa i tragedii pewnej wyprawy w te tereny z lat 50-tych XX wieku. Nie powiem, zdarzały się w obu tych filmach momenty dość mocne, ale to na zasadzie ,,podbicia" napięcia czy klimatu, a nie tworzenia świetnej atmosfery całości.
-
Harry Potter był, jest i będzie tylko i wyłącznie do akceptacji w książkach i filmach, no i grach video. Serial do zapomnienia - rzekomo ma to być produkcja o wiele wierniejsza książkom niż robiły to w stosunku do fenomenalnego cyklu 7 tomów HP filmy. Ale... nie m w książkach mowy o tym, że Snape jest czarnoskóry. Rowling musi mieć w głowie istny kibel. Nie czuję i nie widzę takiego serialowego Pottera. Zamiast czekać na serialowego HP, lepiej oglądnąć sobie: https://www.filmweb.pl/film/Ted+Bundy%3A+Sztuka+kłamstwa-2021-10042329 ... lub cokolwiek z serii ,,Faking it". Albo: https://www.filmweb.pl/film/Pod+nadzorem-2024-10065582 ....chociaż w tym przypadku czegoś temu dokumentowi zabrakło. Dowodów i rzetelności? Sam nie wiem, to jest dość dobre, ale działo się zbyt dużo i zbyt szybko. Szokuje, ale nie aż tak jak się spodziewałem.
-
Nie samymi nowymi ,,starwarsami" człowiek żyje. Skeleton Crew miało już swoją premierę, i jak widać ten przypominający częściowo klimaty i gatunek ,,Goonies" z 1985 roku serial, cóż, wyszedł naprzeciw oczekiwaniom fanów. I z tego co się czytało i słyszało tu i ówdzie, jest naprawdę turbo nieźle. Skeleton Crew nie zawiódł; mam nadzieję, że tak jest w rzeczywistości, zresztą kwestią czasu jest jak zacznę te dwa pierwsze odcinki oglądać, a wtedy wszystko się wyda... xD. Tak, Disney+ dodało do swojej oferty niedawno pewien miniserial: ,,Tsunami. Wyścig z czasem" z 2024 roku, który okazał się szczerą, wielowymiarową opowieścią z ciężkim pierwiastkiem twardego reportażu, czy w ogóle dramatycznych emocji. Zrealizowany z pomysłem i ciekawą narracją, która dzieli jakby całość na dwa akty: w czasie i lekko po katastrofie Tsunami z 2004 roku na Sri Lance i innych obszarach oraz na drugą część: tragedia widziana oczami Świata, czyli dziennikarzy, naukowców etc. Zresztą, cholernie polecam ten tytuł. Komentować go nie trzeba - ciężki orzech do zgryzienia, bo to porusza to coś w człowieku. Ode mnie ocena dla niego: 8/10. P.S. Tak jak piszecie, również i Ja ograniczam subskrypcje, przede wszystkim nie ze względu na koszty, ale na to że... nie mam czasu na wszystko to, co chcę z tych platform obejrzeć. Anulowane: SkyShowtime Rotacyjnie, czyli co jakiś czas, co kilka miesięcy: AppleTV+ na jeden miesiąc Zostają: Netflix, Disney i MAX. Ewentualnie... zastanawiam się nad subskrypcją FlixClassic (https://flixclassic.pl) - świetne, klasyczne tytuły filmowe. 40zł na 3 miesiące abonamentu; kiedyś T. Raczek to polecał, więc tą platformę zapamiętałem. Kwestią czasu będzie, gdy tą subskrypcję tu wykupię.
-
PrimeVideo... strasznie ostatnio kupsztali. Fakt, jak piszecie wyżej, platforma ta dodaje sporo nowych produkcji do swojej oferty - na zasadzie licencji i temu podobne - aby potem je z subskrypcji wycofać. No takie ironiczne ,,heheszki". Przynajmniej obejrzałem dwa pierwsze filmy z Uniwersum James Bond, "Doktor No" i "Pozdrowienia z Rosji", czysta klasyka oldschoolowo kręconych, przesyconych ,,szpiegowszczyzną", dość prosto realizowanych filmów akcji, które w porównaniu do współczesnych Bondów z ,,DC" w roli głównej, są aż przepełnione symetryczną elegancją, blichtrem i porządkiem. Cóż, najwyżej zapłaci się 10zł za wypożyczenie któregoś tam 007 z serii Uniwersum, ale na AppleTV+, bo tam kino z tego cyklu mamy w najwyższej jakości obrazu i dźwięku, z całymi tymi systemami HDR-u i wsparciem Dolby, 4K etc. PrimeVideo... coraz bardziej zaczyna wku... w jeszcze jednej kwestii: te niby ,,black friday" promocje to tyczą się np. kupna filmu, a nie wypożyczenia. Jakby tak dali na wypożyczenie w Prime np. -60%, to by się 4zł zapłaciło np. za obejrzenie "Conjuring" czy czegoś innego. To samo jest w RakutenTV, Apple'a to nie dotyczy.
-
LeBron ,,L-Train" James powiedział, jakoś rok temu, czy dwa (chodzi o ten blok w obronie, gdy Morant doskoczył do tablicy i huknął głową o tablicę. I to chyba było w meczu z Lakers) że Ja Morant ma w łydkach rakiety albo jakieś dopalacze. Tak, racja w 100 procentach. Eksplozywność oraz dynamika akcji wykańczanych przez Moranta jest niewyobrażalna: mamy kilku genialnych dynamicznych graczy w lidze (Houston, Charlotte, Oklahoma, Knicks - chodzi mi głównie o dunkerów), no ale to jak to robi Morant (bardzo podobnie gra do Moranta SGA) w ataku, jak potrafi się pod koszem przeciwnika odnaleźć zwala z nóg! Morant powinien być jedną z gwiazd ligi w niedalekiej przyszłości. Oh, men. https://youtube.com/shorts/yYdo5KUV9zs?si=0_IL15E6n7jdcGKU Veni, vidi, vici! Piękny materiał. Poszło to co Keeepthebeatowi na serduchu leżało! Bo taka prawda: dla nas, jednego czy kilku procent ogólnego odbiorcy, czyli geeków żyjących NBA czy ogólnie koszykówką jako naszą pasją (na której się przeważnie znamy i w której mocno ,,inside" siedzimy) NBA nie umierała, nie umiera i nigdy nie umrze. To się nie zmieni. Ale... dla takiego ziomka, który coś tam o koszu wie albo i nie, i chce zapchać sobie niedzielne popołudnie oglądaniem jakiegoś meczu, fakt: NBA umiera. Przecież taki typowy ,,Seba z osiedla" czy inny weekendowy Janusz nie będzie oglądał jak ,,kolesie rzucają w kółko do kosza prawie z połowy boiska".
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
DB Z jest niemożliwe; podkreślam to po raz enty! Wszedłem fanowsko w oglądanie DB Z w Sagę Cella (ten mem powyżej mnie zniszczył!), jestem na 150 odcinku, czyli jakiś półmetek całości ,,Z" za mną. Paradoksów co do postaci Cella jest mnóstwo: począwszy od tego -
From, tak jest to serial bardzoooo, ale to bardzoooo zagmatwany i po tysiąckroć dla wielu widzów chcących fajnego thrillerka, z motywem sci-fi czy fantasy oraz horroru, zagadkowości etc etc... jest to produkcja, która zdaje się tak poplątana i mało konkretna jakby miała się zapaść pod siebie. Kocham - i mówię to szczerze - ,,From" za zdjęcia oraz ,,swojski" mega naturalny klimat tej rzeczywistości/wymiaru, w której/ym głównie toczy się akcja serialu. Ale fabularnie nie jest ciekawie - jest super, ale dla tych mega-krejzolów, którzy rozkminiają każdą teorię, która odnosi się do wszystkiego w ,,From". Mam swoje teorie, ale i tak to nie ma znaczenia, bo sądzę wszystko wyjaśni się w sezonie 4 czy 5. Damn it... A tymczasem, chyba taka jest prawda co do ,,From": Bo z fabułą ,,From" może być tak, że ,,nieważne kto pierdnął, ale ważne że śmierdzi" - czyli bohaterowie ,,From" wiedzą w jakim gównie się znaleźli, ale zamiast sensownego działania z ich wspólnej strony, pojawia się tysiące mini-działań, szaleństw i żalu ,,że to coś ich spotkało... no i nadal śmierdzi, czyli problem jest i albo z tym uczymy się żyć, albo coś robimy. xD
-
,,Gęsia Skórka", Disney+, sezon 1, 10 odcinków (Niedługo premiera, i to chyba w styczniu, s02!) - serial, który z początku nie wydawał się tak dobrym tytułem, na jaki wyrósł w trakcie epizodów, praktycznie aż do świetnych odcinków 9 i 10. Naturalny, klimatyczny serial - jeśli chodzi o obraz i pracę kamery oraz efekty specjalne i plener; fabularnie - zawiły twór, ale od około 4 i 5 odcinka coraz, coraz bardziej intrygujący i składający się w miarę spójną całość; narracja suspensowa: tak, nawet nawet! Główna, ni to jako antagonista, ni to protagonista postać Nathana, nauczyciela z lokalnej miejscowości, którego gran Justin Long, została najlepiej i najwłaściwiej odegrana. Finał, WoW! niezły cliffhanger, bez wyjaśnienia, jak to tak naprawdę się skończyło. Ocena s01 ,,Gęsiej Skórki": 8/10. P.S. Fakt, s02 bodaj z premierą w 2025 roku, w styczniu, ale jeśli ma to być kontynuacja, bo wiele na to wskazuje, to naprawdę: z wieloma nowymi, i chyba ze ,,starymi" niektórymi postaciami może być naprawdę nieźle, jeszcze lepiej niż w s01!