Skocz do zawartości

JaskinieTerrigenoweMarvela

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez JaskinieTerrigenoweMarvela

  1. "Batman & Robin" z 1997 roku, tak z tego dość dobrego kinematograficznie 1997-ego, kiedy debiutowały uważane dzisiaj za klasyki filmy takie jak "Faceci w Czerni", "Park Jurajski: Zaginiony Świat", "Kontakt", "Ukryty Wymiar", "Żołnierze Kosmosu". W takim towarzystwie ostatni z obrazów Batmana ,,BurtonVerse", jest bardziej osobliwym guilty pleasure wśród filmów sci-fi czy superbohaterskich, i to takim wykolejeńcem tylko dla wybranych, niż przykładem świetnego hitu z uznaniem widowni. Mało tego, a co tam, kupiłem tytuł w wersji pudełkowej 4K, z polską opcją językową; oczywiście, żeby nie było... jeszcze w Steelbooku. Najbardziej dynamiczny, najbardziej... groteskowy, najdziwniejszy pod względem budowy świata przedstawionego obrazem (efekty specjalne praktyczne, komputerowe, scenografia, kostiumy etc.) film z wszystkich ,,Batków" ever! Ten eksperyment, owszem jest kiczowaty, ale w tej kiczowatości turbo-fantastyczny i zawsze, naprawdę zawsze podczas jego seansu, od pierwszych do ostatnich minut mam mega rogal zadowolenia na twarzy. Z racji osobistego guilty pleasure, B&R dostaje ode mnie: 7/10. "Spider-Man: Homecoming" - film z własnej kolekcji pudełkowej produkcji w jakości 4K i Blu-Ray, kupiony niedawno, w dość satysfakcjonującej kwocie, w edycji (okładka, język) polskiej. Dołącza do niego niedługo "The Amazing Spider-Man" z 2012 roku - również w pudełku, również jak Homecoming Hollanda w jakości obrazu i dźwięku 4K, Dolby Atmos i w opcji językowej polskiej. A wracając do Spidey'ego z 2017 roku - najlepszy Spider-Man w wykonaniu Hollanda we wszystkich jego angażach do tej postaci; drugi najlepszy, zaraz po "Spider-Man 2" spider-manowy film Marvela w całej historii obrazów z tego typu postacią, licząc w tym seriale animowane, filmy MCU i nie-MCU. XD. Zasłużone w ocenie: 9/10. P.S. Skorzystam z okazji, co do klimatów około-spidermanowych: To pewien kadr, złapany przypadkiem!, z ,,wyjątkowej inaczej" produkcji serialowej, z cukierkowych i mocno konsumpcyjnych lat 80-tych XX wieku, i to animowanej. "Spider-Man" z 1981 roku, serial animowany nadawany przez NBC; dostępny na Disney+. Kurłaaaa... 5/10 - nie dam wyższej oceny, ani niższej temu... czemuś?! Sentyment, nostalgia i szacunek do animacji superbohaterskiej w ogóle, uratował ten serial od niższej mojej ewaluacji jego całości. 26 epizodów tak archaicznych, tak kurniaaa źle napisanych, tak dziecinnych nawet w kreacji Villainów, że... nie znając historii komiksu amerykańskiego, ewolucji treści superbohaterskich, istniała by duża szansa, że przy pierwszej lepszej okazji, po pierwszym odcinku można by rzucić ten serial w cholerę! Hue hue.
  2. "Teenage Mutant Ninja Turtles: Shredder's Revenge" - w kolekcji growej (pudełko) na Ps5. Rozpoczęte ogrywanie tytułu; na nextgenie od PS wygląda on dość dobrze. W końcu to ,,pikselówa" oddająca hołd pegasusowym czy flipperowym platformówkom sprzed dekad, więc nie oczekuję tu hiperrealizmu w wersji 2D, i to z sztuczną ograniczoną rozdzielczością, jako formą stylu wizualnego. xD. 40% całości za mną; bez ogródek i kiszenia barszczyku zapytam się: Ps4 czy Ps5, wersja gry dla mnie nieistotna, czy w ogóle w tej grze na PlayStation da się wbić to krutaczne ,,100% wszystkiego", czyli splatynować całość tak, aby nie siedzieć przy grze z dżylion godzin i nie grindować poziomów czy leveli postaci bez końca? ,,Miszczem" gierkowania w platformówki nie jestem, więc mega frustrujące są te zadania, które gracz dostaje na każdym z poziomów rozgrywki: mamy ich bodaj 3 albo 4. Dziwnie się robi, gdy przy mocno wyboostowanej postaci w jednym z zadań masz nie zostać rannym ani razu na całej długości niekrótkiego poziomu! Kurłaaaa, nie da się! To tylko przykład tego, co trzeba zrobić, aby jakiś jeden z ,,pucharków" z dżyliona wpadł do Platynki. xD. Ktoś coś... w tym względzie już osiągnął? Jakieś tricki, skróty, żeby zaliczyć wszystkie trofki w tej grze?
  3. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Rayos odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Cyfrowy zakup growy? Ostatni, i to w miarę szczęśliwy i udany? Pomyślmy... kupna konkretnych, za określoną kwotę gier, czy to w cenie regularnej, czy to w promce Black Friday na PS Store czy na Androida z Google Play lub przez kupno jakichś ,,kluczy" na Allegro czy gdziekolwiek indziej nie było. Zdecydowałem się na zaopatrzenie się w roczny abonament PS Plus Extra (370 zł - coś koło tego) oraz roczną subskrypcję EA Play na PlayStation (80zł). Źle na tym, tak sądzę, na razie nie wyjdę, sporo tytułów do ogrania, a około 15 (a to zaledwie początek! XD) dodałem do listy ulubionych. Jeśli dany tytuł uda mi się ,,splatynować" to jeśli będzie on w wersji pudełkowej dostępny do kupna, to wtedy go sobie po prostu zakupię - to jest taka dziwna zasada jeśli chodzi o kolekcje gier video: tylko gry splatynowane na konsoli PlayStation posiadam w swojej kolekcji pudełkowej gier Ps4 i Ps5. To jedynie screenshot z tego, co kupiłem cyfrowo na PsStore - z racji obu subskrypcji, o których wspomniałem - i jako tako zacząłem już grać
  4. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na starfik odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Jak to się mówi: ,,Szał ciał!". No ale bez przesady i tak. Bez przesady... No bo nie jest to - patrząc się na wasze kolekcje figurkowo-statuetkowe - istna wybitność, czy cokolwiek z wyższej półki. I tak, stałem się w miarę szczęśliwym posiadaczem: Lord Freeza a.k.a. Golden Freeza; 28,5 cm, około 270 zł. Jakość wykonania: wysoki standard tworzywa sztucznego; jakiś plastik czy coś podobnego. Jest trwałe, wiernie odzwierciedla fizyczność i potęgę Freezy. Nie narzekam jakobym przepłacił czy też stracił troszku mamony za taki gadżet z DB Super. Zamówione na Amazon, dostawa gratis z programu ,,Prime".
  5. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Sven Froost odpowiedź w temacie w Seriale
    MonsterVerse w wydaniu ,,Monarcha", jak widać zaczyna rozwijać się coraz intensywniej, coraz lepiej radząc sobie na tle innej serialowej konkurencji w gatunku akcja, thriller, sci-fi i temu podobne. To zdecydowanie najlepszy jakościowo wewnętrznie (fabuła, wątki, sposób na montaż osi czasu, postaci etc.) i zewnętrznie (efekty specjalne komp. i praktyczne, scenografia, plener - za wybór lokalizacji: premia dla producenta wykonawczego, bo to co naturalne, wygląda w każdym z odcinków serialu wyjątkowo) produkt małoekranowy w tych kategoriach/gatunkach w ciągu ostatnich 3-5 lat. Tytuł, cóż, na pewno ciągnie i ciągnie dobytek MonsterVerse od Legendary/Warner Bros. ku lepszemu, ku ewolucji i rozszerzeniu treści. ,,Monarch" jest drugim najlepszym tworem wyprodukowanym spod znaku Uniwersum, zaraz po "Godzilla" z 2014 roku. O ile dobrze kombinuję serial
  6. NBA

    JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kame odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    Gdy nie ma się okazji - mimo iż się bardzo tego chce! - obejrzeć mecz ligi NBA pomiędzy dwiema drużynami, do których ma się ogromny szacunek i wdzięczność za swą całą historię i doświadczenie w NBA, zawsze znajdzie się ktoś lub jakiś zespół ludzi, którzy zrobią skrót najważniejszych momentów takowego spotkania, który będzie trwał ani nie za długo, ani nie za krótko, i który na chillu będzie można sobie obejrzeć. I tak, Lakers bez bodaj 4 graczy, którzy dopełniają tą główną rotację podczas sezonu, potrafili może nie wybitnie, ale skutecznie i czujnie zagrać w obronie i dać łupnia Cavs na atakowanej tablicy (Davis!), na tyle, że zdołali inteligentnie wyczuć spotkanie i wygrać końcówkę. Śmieszność - nawet zapomniałem, że trwa ten dziwaczny turniej, którego celu do tej pory nie rozumiem. I w tym NBA Cup LeBron, który gra w swym 21-sezonie tak, jakby był na mega modach z GTA II albo po zjedzeniu z tysiąca grzybków z Mario Brosa, nagle jest jednym z kandydatów do MVP turnieju! ! A, mamy i Hailburtona, który prowadzi w stawce o MVP NBA Cup - chłop osiągnął błyskawicznie poziom All-Stara w NBA. To taki ,,Jokic wśród rozgrywających i obrońców", kosmiczne statsy, prawie zero strat, inteligentna wyrachowana gra! Be proud! Jestem w stanie zrozumieć brak dyspozycji Pistons w tym sezonie, nawet i Wizards (Poole nie jest temu winien; gra jak może. Czasami co prawda na siłę, ale aż tak źle u niego z formą nie jest) i Grizzlies, ale Spurs już nie. Nie wiem, co ,,Pop" ma w głowie - jakie plany co do przyszłości ekipy ma zarząd i główny coach. Tankowanie? Ale po kogo, i po co? Żeby... za rok znowu tankować? Wemby stąd s*******i, każdy mu to powie za rok, zapewne już mu ktoś natrętnie to mówi zakulisowo. xD
  7. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    Pszeniczne lub owocowe napoje wyskokowe... do tego horror na wieczorny seans? No proszę! Trochę jest to niezbyt pasujące do siebie połączenie; chyba że będzie to w twoim przypadku seans horrorku w nurcie sci-fi czy z dodatkiem komedii (parodii i kiczu) lub fantasy - najlepiej aby to było coś krótkiego, do 100 min czasu trwania, wyłączając napisy końcowe, a wtedy piwerko będzie odpowiednio smakować. Do klasyków pokroju "Omen" z 1976 roku czy "Noc żywych trupów" z 1968, na pewno ,,promilowy nastrój" nie będzie odpowiedni. xD. Proponuję więc w tej opcji jedynie: "Resident Evil: Wyspa śmierci", "Duchy w Wenecji" (już dostępne na Disney+), "Dziwak" (Netflix), genialne "Tucker and Dale vs. Evil" z 2010 roku. Reszta propozycji... meh, nie chcę podawać, gdyż nie będą one do browarka zbytnio pasować.
  8. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Pejas123 odpowiedź w temacie w Japonia
    Globalizacja! Płatność kartą to podstawa. Szczerze: możecie to uznać za jakąś radę, zwykłą opinię, zdanie czy posta, ale nigdy, ale to nigdy nie bierzcie ze sobą na wycieczki zagraniczne, nieważne czy w Europie czy w Japonii lub gdzieś w USA, karty kredytowej. Przez taką głupotę coś popartoliłem sobie w limicie kredytowym, mniejsza o to, dobrze że to mam już zamknięte. Zmierzam do jednego: debetówkę zwykłą możecie brać gdziekolwiek chcecie - w Chinach, z tego co słyszałem, płatność kartą jest standardem (ChRL to taka dyktatura technologiczno-cyfrowa 5.0; jest książka o podobnym tytule, którą polecam), i jest to dość bezpieczne. Jeśli nie, to mnie w tym aspekcie poprawcie. Najlepiej iść do jakiegoś banku typu BNP Paribas i założyć sobie konto z kartą ,,otwartą na świat" (chyba tak to w BNP się nazywa), gdzie będziecie mogli, oczywiście z ustalonymi warunkami opłat za kartę i konto co miesiąc lub na rok, za darmo i bez prowizji korzystać z wypłat oraz transakcji w bankomatach i dowolnych punktach płacenia kartą debetową na całym świecie. Tak, też się dziwiłem, że takowa oferta, z tego co pamiętam całkiem korzystna (byłem, pytałem w BNP, w miarę możliwości zostałem usatysfakcjonowany), jest dostępna pośród polskich banków, i to nie tych głównych. Polska ma dziwny przelicznik PL-JPY. Niby jest korzystnie brać troszku grosza do tego kraju w gotówce, ale tam jest wielokrotny mnożnik - czyli sporo płacenia w banknocie. Na 2 tygodnie wypadu do JPN ile bralibyście Jenów, z uwzględnieniem średniego szaleństwa zakupowego i wycieczkowego (nie liczę tu podstaw za nocleg, transport)? P.S.
  9. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kmiot odpowiedź w temacie w Klub Dobrej Ksiazki
    ,,OpenBeta" to wydawnictwo, które dla graczy i przede wszystkim graczy, a także miłośników historii gier komputerowych jest jedną z najlepszych rzeczy, jaka mogła się wydarzyć, czy pojawić na rynku wydawniczym w Polsce. Cholibunia! Suto zakrapiane totalną nerdozą i taką gamingową ,,guilty pleasure" dla wybranych są z OpenBeta (plus inne wydawnictwa, które wydawaniem tego typu pozycji się zajmują) te albumo-encyklopedio-przewodniki. Jest ich niewiele, ale to zawsze coś! Ogólnie mam swego rodzaju ,,kupkę wstydu" growo/growo-filmowych rzeczy do przeczytania, głównie z OpenBeta, począwszy od książki o ,,Doomie", GTA, a skończywszy na historii Resident Evil, polskich gier komputerowych i historii powstania serialu "The Office" i spraw zakulisowych z tą produkcją związanych. Najgorsze jest to, że ta ,,kupka wstydu" to w tym przypadku książki/albumy, które obiecałem, że sobie kupię i przeczytam, ale jak to w życiu bywa... nic na razie z tego nie wyszło.
  10. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Shen odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Ghibli - magia, ta przekonująca, oczarowująca baśń, wymowa pro-ekologiczna, również kierująca człowieka do przemyśleń nad własnym życiem i jego miejscem na Ziemi. Piękna, drobiazgowa, pełna stylu, gracji, bogactwa barw animacja. Ach, całe Studio Ghibli! Tak, to są te elementy działalności twórczej tej marki, które niesamowicie doceniam oraz szanuję, które po prostu do mnie w swoich filmach przemawiają. Oczywiście w Polsce trochę po ,,cebularsku": premiera "Chłopca i Czapli", najnowszej produkcji Ghibli, jak zwykle hektar czasu po światowej premierze dzieła. Januszeria swoją drogą, ważne że ktokolwiek z rodzimych dystrybutorów ,,pokusił się" o wstawienie filmu do ramówki emisji Multipleksów na styczeń 2024 rok. Będzie seansik, oj będzie, tym bardziej, że pod koniec grudnia wchodzi do kin "Akira" z 1988 roku, i to w 4K i systemie DolbyAtmos. Must see! ASAP!
  11. Saiyanie to wraz ze smoczymi kulami, wątkiem walk w turniejach i z jakimś potężnym wrogiem przez naszych bohaterów, wraz z motywem ciągłego doskonalenia się i dążenia do perfekcji... najważniejsza rzecz, która definiuje Uniwersum Dragon Ball. Saiyanie to tak naprawdę Dragon Ball i na odwrót; nie ma innej alternatywy, innego wyobrażenia, na temat np. tego kto mógłby zastąpić Saiyan w tym Świecie, jako tych, którzy są najważniejsi w drodze do pozyskania smoczych kul czy w realizacji ciągłego samodoskonalenia etc. Nie, Saiyanie i tylko Saiyanie, rzecz jasna jako ci najistotniejsi. ,,Jeremy", przykładowo, ma lepsze i bardziej skondensowane treści niż
  12. Może i to był dość ciekawy wyścig, z odpowiednią dramaturgią i widoczną ,,olewką" organizatorów (Liberty Media) tego wydarzenia na niektóre aspekty jego realizacji, ale to całe GP ,,Viva Las Vegas!", meh, tak nie do końca wyszło - widać że świeżynka te zawody. A to zdjęcie akurat wygląda jak... dzieci, które dostały ulubioną zabawkę i jadą ją odebrać w ogromnym Centrum Handlowym; wizualnie prezentują się na 14-latków, wyglądają tak młodo, jak typowe gimbuchy i trzech Richie Millionerów w jednej zajebiaszczej limuzynie. xD Na następnych, ostatnich w sezonie GP, Leclerc w końcowych modyfikacjach bolidu - przynajmniej będzie przygotowany na starcie z ,,Versem" podczas wyprzedzania w newralgicznych zakrętach.
  13. Manga DB nie jest mi jakoś bardzo specjalnie znana. Kojarzę z Uniwersum niektóre wątki jak się okazyjnie ,,za dzieciaka" coś tam w mandze czytało.
  14. Chichi (Dragon Ball Z Kai)... Evil Buu Saga. No to się porobiło...
  15. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na newyorkdanzig odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    "Inwazja łowców ciał (1978)" - 7/10 w ocenie tego filmu. Nie nazwałbym tego horrorem; to obraz o charakterze thrillera z dobrym wyczuciem dreszczowca, czegoś z pogranicza suspensu i motywu śledczego. Niekiedy bywał to tytuł bardzo osobliwy, surrealistyczny. Jedna z lepszych ról ,,Mr. Spocka", czyli L. Nimoya, idealna do zinterpretowania na potrzeby tego filmu roli Wolkanina aktora. Sam obraz: surowy, naturalny, dźwięk nietypowy, minimalistyczny - coś jak w "Psychoza" Hitcha. A, właśnie, w kwestii surrealizmu wizualiów, o którym wspomniałem: Tak, to nie fotomontaż, coś takiego w tej wersji ,,Inwazji" się pojawiło :
  16. Z cyklu ,,specyficznych informacji i teorii" budujących i opisujących świat Dragon Ball, jedna z nich właśnie brzmi - odnośnik powyżej - nie powiem, całkiem całkiem! I to, co się tu przedstawia, to jest jedna z tych rzeczy, o których wie każdy kto ogląda Dragon Ball uważnie, ale o czymś takim zapomina, bo jest zbyt ulotne i jakby normalne w stosunku do tego, jak wygląda ,,bitewne" życie codzienne bohaterów tego Uniwersum, gdzie cały czas przełamuje się swoje ograniczenia i trenuje w kapsule grawitacyjnej o przeciążeniu 200G. Takie ,,mega xD" jednym słowem. Dla mnie krótka perełka informacyjna, niby mało istotna, ale takie zagwozdki zawsze wzbogacają Dragon Ball. Z przymrużeniem oka... Gdyby nie ten
  17. NBA

    JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kame odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    https://youtu.be/CjZir0TMJ0I Chłop ma zdrowie... no i humor. Wybitna forma, a zmęczenia - gdyby tak popatrzeć na to ile James ma lat i co tak naprawdę powinien ,,podpowiadać mu jego organizm" z punktu widzenia typowego 40-latka, i to w miarę wytrenowanego, to sytuacja tak wesoło nie powinna wyglądać z kondycją Jamesa na parkiecie NBA - po nim nie widać. Dejta więcej takich wybitności! 37 PTS | 6 REB | 8 AST w meczu z Houston Rockets. Świadectwo, Dziedzictwo - fenomen jako człowiek, jako gracz, jako reprezentant ludzkości w sporcie w ogóle. Damn it! A ten power dunk... - powinien być w zestawieniu poniżej: ... Gumijagody działają! https://youtu.be/WIB_NMZY_iM
  18. Dragon Ball to Uniwersum, które rządzi się swoimi prawami, tak samo... swoimi prawami rządzi się świat jego adaptacji, fanowskich edycji, czy tego, co ludzie na temat Dragon Balla jakiegokolwiek stworzą. Ten film akurat - fajna sprawa, taka pocieszność, ciekawość i śmieszkowość zarazem. I nie ma czegoś takiego - według mnie rzecz jasna - ,,z braku laku" w odniesieniu dla złożonego Świata Dragon Balla. DB w jakiejkolwiek formie można oglądać zawsze... znam ludzi, którzy robili rewatch całych około 300 odcinków ,,Zetki" po kilka razy i wciąż im jest mało! Osobiście oglądam ,,Kai"; ta wersja ,,Zetki" to dla mnie ,,Zetka" a nie alternatywa - zetka po cięciach. Zresztą w ,,Kai" jestem na finiszu Sagi Majin Buu. Chłystek, który tak mnie wk*****ł A tym czasem, jedne z najlepszych memów dragonballowych ever. Chłop ma pecha - niby taki przegryw, niby czasami niepotrzebny, niby z masą fatalnych decyzji, które popełniał... No ale, to cały Krillin:
  19. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Region Filmowy
    ,,No problemo!"... xD. W kwestii "The Marvels", przeglądałem przychody/dochody tej produkcji w GBO, na razie nie wygląda to jakkolwiek zachęcająco, jakkolwiek! Disney/Marvel Studios na chwilę obecną uzyskali 120 mln dol. z tytułu BoxOfficeu z filmu, o którym rozmawiamy; do "Shazam 2" i "Blue Beetle" brakuje mu odpowiednio: 13 i 9 mln dol. Kwota, na której BoxOffice dla "The Marvels" stanie to według mnie 150 mln dol. Jeśli tak będzie, to do nazwijmy to ,,Spółki" Disneya trafi około 60 lub 70 mln. ,,Korpo" będzie więc w plecy z produkcją, całym marketingiem i dystrybucją najnowszego filmu MCU, na około 250-270 mln. Nie wierzę, żeby było to mniej, a może być więcej od tej wartości. Marketing dla "The Marvels" wcale nie był taki zły, w sensie: o tym filmie mówiło się sporo, w różnych mediach, w różnych formach. Rzekomo sam "Disney" jest święcie przekonany, że ich najnowsza, wyglądająca na zrobioną scenariuszowo i technicznie bardzo porządnie, animacja pt. "Wish" zarobi co najmniej 450 mln. (coś koło tego), że będzie może to więcej, co pomoże marce odrobić straty... i reputację Możliwe, że Sony, którego SMU (Sony Marvel Universe) ma bardzo dużą ochotę do włączenie się na stałe do MCU, uratuje jako taką kondycję produkcyjną Marvel Studios. Sony ponoć żąda tego, aby Venom, Spider-Man Hollanda, Kraven, Madame Web i inne postaci, wątki etc. od marvelowskiego Sony trafiły na tą główną Ziemię, na której rozgrywa się w zasadzie wszystko, co powstawało i powstaje w MCU. Nacisk na pojawienie się postaci SMU w "Avengers: Secret Wars"? Czyżby?
  20. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Seriale
    "Loki" to obecnie jedna z najbardziej oryginalnych rzeczy wśród seriali na platformie Disney+, wliczając w to wszystkie ,,oryginalne" produkcje od STARa, Hulu i całej reszty, w tym Disneya rzecz jasna, która jest tu dostępna. Niesamowity pomysł na wizualne P.S. Lepiej subskrybować PS Plus, np. Extra, zainstalować aplikację na Pulpicie konta na PS gdy ma się konsolę Ps5 podpiętą pod odpowiednio zaawansowany telewizor, np. OLED z średnio-wysokiej półki; aplikacja, która się zwie... PlayStation Core (Sony Picture Core). Owszem w Core można dostać filmy w bardzo, ale to bardzo wysokiej jakości obrazu i dźwięku, z bardzo wysoką jakością przesyłanych strumieniowo danych (które i tak poprawia w jakiś sposób procesor PlayStation 5!), nawet treści doboostowane do formatu taśmy IMAX wraz z świetnym dźwiękiem, jednak te filmy z ,,Core" są albo do wypożyczenia (i są one tanie: wypożyczenie to koszt od 10 do 15 zł, a członkowie PS Plus mają zniżki!) albo do kupienia. W tej platformie można zbierać jakieś punkty ,,lojalnościowe" za które można dostać pewnie jakiś film albo za darmo albo z dużą obniżką. Biblioteka IMAX na Core jest spora, naprawdę spora! Nie będę spoilerował, sami zobaczcie! Coś niesamowitego!
  21. NBA

    JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kame odpowiedź w temacie w Kącik Sportowy
    ,,Słoneczka" będą zmuszone zrzucić ciężar gry i odpowiedzialności za wynik, na wciąż będącego w odpowiednio dobrej dyspozycji Duranta... Być może. Vogel to spokojny, stanowczy chłop, z wiedzą i odpowiednią charyzmą dla odpowiedniego pod siebie zespołu - charyzmą, która byłaby idealna dla nieco młodszej niż Suns drużyny, np. dla San Antonio. Vogel nie jest to najlepsza opcja trenerska dla Phoenix - rozumiem doświadczenie i ogromne sukcesy Franka, ale tutaj trzeba kija, cholernie mocnego kija! ,,Słoneczka" mają naprawdę, czarno na białe: na papierze skład spokojnie idący po mistrzostwo jak nie w tym to w następnym sezonie, jednak czegoś tej drużynie stale brakuje, i tak mi się wydaje, że nikt nie wie, co będzie tym złotym środkiem do poprowadzenia Phoenix do coraz lepszej gry i sięgnięcia po wymarzony tytuł. Nie będą to Durant i Booker, na pewno. W obliczu tak dziwnej sytuacji w Suns, według mnie sam E.Gordon zostanie ,,podciągnięty", jakby zmuszony do nieco szerszej gry niż jest to obecnie, mimo iż wyciąga w miarę fajne cyferki. Nie jestem w stanie stwierdzić, czy ta dziwna kontuzja Beala to będzie na plus czy na minus temu, jak będą spisywać się w kolejnych meczach gracze Suns. Skład ekipy bez Beala, wcale tak źle nie wyglądał i nie będzie wyglądać. Jest Watanabe, Allen, Jurkic - zawsze w ostateczności dobre opcje rzutowe. Nikola Jokic - chłop ma zdrowie. Wygląda jak typowy bałkański chłop: wysoki, silny. Ale tak na pierwszy rzut oka, gdybym nie wiedział kim jest i co osiąga w tym, co robi, za żadne skarby nie domyśliłbym się, że jest jednym z najlepszych koszykarzy w NBA. Raczej ogarnąłbym taką rozkminę: to przecież jakiś farmer albo typowy no-name z Serbii. I za to, jak naturalny jest Jokic mega go szanuję, a te statsy... chyba nigdy się nie skończą, wciąż robiąc na fanach NBA nie lada wrażenie:
  22. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Zaton. odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Turbo-sztosik... Sieć ,,Action" - takie niby ,,z dupy" sklepy, które w Polsce pojawiły się nie tak dawno. Miejsce gdzie można znaleźć wszystko co potrzebne i niepotrzebne do domu, ogrodu itp. itd. Ale... Czasami właśnie w Action można dostać... takie perełki, jak ta mini-puszka Pepsi Zero. ,,Dondek" jest na głównej! xD
  23. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Kazuo odpowiedź w temacie w MANGA&ANIME
    Podobne w jakiś sposób do "Made in Abyss", bardzo zbliżone do "Yakusoku no Neverland", równie bliskie koncepcją ,,tego świata poza murami" z "AOT", mające coś wspólnego z tą post-apo rzeczywistością z "Dr. Stone" czy "Sirius the Jaeger". Takie jest w miarę godne polecenia, ale sprawiające ciche wrażenie ,,chyba gdzieś ja to widziałem" anime "Tengoku Daimakyou". Serial co ciekawe... dostępny jest na platformie ,,korpo Disneya", czego w sposób szczególny się nie spodziewałem: kiedyś to był jeden serial anime na Disney+, teraz jest już to co najmniej 5 albo i więcej dostępnych w tej usłudze. Ha! Mówicie wyżej w postach o ,,generyczności" w japońskiej animacji, zwłaszcza w wielu tytułach robionych współcześnie. "Tengoku Daimakyou" ma w sobie coś z generyczności, ale w innym znaczeniu. To szata graficzna: projekty tła, wypełnienia postaci, detal - te elementy w serialu zdają się być sztuczne, generyczne, jakby cały obraz stworzono tu wypluwając sekwencję grafiki za sekwencją, non-stop, i to wspomagając się algorytmami poprawiającymi i uzupełniającymi twory grafików. Dla innych sfera wizualna może być w tym tytule piękna, ostra i dokładna, dobrze oddająca fabułę i gatunek, dla drugich, to może być jednak... wtórne, generyczne jak z taśmy na hali produkcyjnej - polecam to anime tylko z racji porównania go do tych tytułów, o których wspomniałem powyżej, także z racji czystego eksperymentu, żeby zobaczyć jakie trendy panują w tworzeniu animacji w japońskich czy innych wschodnich Studiach. Główny żeński i męski bohater w ,,Tengoku" - irytujące postaci, bardziej przykuwające uwagę z racji tego, co robią, co mogą zrobić i co to da dla otoczenia, a nie jacy są.
  24. JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Sven Froost odpowiedź w temacie w Seriale
    Hype? Taaa, podbijam to razy dżylion! Pewka, że hype na ,,Monarcha" jest obecny w środowisku miłośników popkultury. Fabuła, szata graficzna, która będzie turbo-istotna w opowiadaniu historii każdego z odcinka! Tak, to ten typ serialu, który warstwą wizualną zapewne będzie ponad fabułą. Efekty: zarówno te praktyczne jak i te komputerowe, scenografia, odpowiednie rozstawienie kamer do realizacji materiału, pomysł na plener, nawet kostiumy. Patrząc się na ten ,,trailer no.3" do Monarcha, który ma sobie sporo ciekawostek ,,zakulisowych" dotyczących pracy na planie produkcji, które dostaliśmy ,,w gratisie" (kocham takie przedłużone zwiastuny!), mam wrażenie, że "Legacy of Monsters" jest tak dopracowanym tworem serialowym, że wszystko jest tu dopięte na ostatni guzik, jakby szpilki gdziekolwiek nie można by włożyć: dopieszczone, dopracowane i ściśnięte na maksa. Jedynie co ,,Monarch" może spartolić, to to, że albo okaże się to serial, który technologicznie przedobrzył: będzie zbyt piękny, wręcz hiper-realny w obrazie i dźwięku, albo stanie się jedną z topowych wysokobudżetowych produkcji serialowych z wszystkich gatunków, od wszystkich Studiów, Wytwórni etc., z ostatnich lat!
  25. Teoretycznie "Spider-Man" od NBC (ach, te ,,lukrowane cukierkowo" lata 80-te w stylizacji kreskówek wszelkiej maści) z lat emisji 1981-82, który właśnie wjechał na Disney+, jako tako można powiązać z MCU... Ale jako tako. Zwłaszcza jeśli seria filmów SONY o Milesie Moralesie mogłaby być częścią MCU. Tak, jest to pokręcone, ale nie nierealne ani nie nieakceptowalne w przestrzeni Kinowego Uniwersum Marvela. W końcu animacja ta, choć w srocz stara!, to ultra oldschoolowa i pojawiająca się w ofercie platformy. Dla geeków guilty pleasure do oporu! Zauważycie, że ,,kreska", tła, kolor - te elementy animacji zostały w serialu poprawione. Remaster pełną gębą! Przynajmniej styl i specyfika z lat 80-tych została tu zachowana, a jest to specyfika ,,przez duże s", którą ciężko do czegokolwiek porównać wśród seriali animowanych. P.S. "Loki" - zostało mi do oglądnięcia s02e05 i e06. Jest soczyście, płynnie, równo i porządnie! Zatraca się zupełnie struktura skutku i przyczyny tworzących ciąg wszystkiego w Multiversum, nie tylko w samym sercu fabuły tego serialu! I ta niepewność, to zawieszenie - to w drugim sezonie "Loki" jest najlepsze! Tiu, tiu... ależ to ,,Marvelkom" wyszło!