JaskinieTerrigenoweMarvela

Fake... rzekomo. A nawet jeśli to faktycznie fake... to chyba lepszej reklamy film Mortal Kombat II od pana Cage'a mieć nie będzie. Z tej grafiki wypisz wymaluj aż wylewa się typowa energia i postawa Rzeźnika z ,,The Boys". Jak dla mnie to może być (po drobnych korektach) plakat MK II na reklamę do kin. Na Mortal Kombat II (nawet nie wiedziałem że... ktoś w ogóle jeszcze chce to Uniwersum dalej w filmie po 2021 roku przeciągać) wybiorę się, ale raczej w perspektywie ciekawostki. Druga część w tej odsłonie może być nieco lepsza; to i tak zawsze akcyjniak, no i w pewien sposób ,,kino kopane", więc tak czy siak do kina się chyba na taki tytuł pójdzie. Może 400mln dol. w GBO MK II zarobi.

,,Welcome to my world... world of OKC a.k.a. Terminator team"! Oklahoma łapie formę; mimo niektórych spotkań i spadków skuteczności ta drużyna ciągle boostuje, ciągle się rozwija. Oni mają w sobie taką energię, grają tak dynamicznie, potrafią tak inteligentnie konstruować akcje, i to jakie różnorodne, nie jak po schemacie, jak w Bostonie. No i jeszcze jedno w przypadku OKC: te soczyste trójeczki! Ale oni się w tym elemencie ostatnio poprawili. Daigneault zyskuje k******o potężny oręż do strategii zwycięstwa i dążenia do tytułu mistrzowskiego w sezonie NBA 2024/25. Mimo iż SGA ma 90%-towy gwarant jeśli chodzi o nagrodę MVP 2024/25 w NBA, to Jokic... rozgrywa kolejny jeszcze bardziej progresywny sezon w karierze niż poprzednio. To co ,,serbski chłop" robi, ułaaaa!, czapki z głów. Bez końca...

Polski lektor czytający francuskojęzyczną wersją ,,DB Z"... jak dla mnie robi mega furorę. Lektor to jedno , ale...

Mimo iż jest to zwiastun z kategorii ,,wiadomych, bo widzianych przez geeków nie raz", to i tak wrzucam go w tym poście. ,,JW: Odrodzenie" poza tym materiałem na serii spotów podczas Superbowl 2025 dostał całkiem fajną ,,promkę". Ogólnie ten trailer wart jest oglądania co najmniej kilka razy, a to dlatego, że nowy a zarazem stary cykl z serii Parku Jurajskiego ma w sobie odznaki niewidzianej od dawna (przynajmniej tak mi osobiście się wydaje) świeżości w Uniwersum. Odżywa przygoda, tajemnica, zagrożenie, w ogóle sama stylistyka gatunkowa bliska ,,Indiany Jonesa" czy ,,Mumii" z Fraserem, czyli łotrzykowski zew przygody w jakieś ,,zaginionej" czy niezbadanej lokalizacji, i to z dinozaurami w rolach głównych. ,,Odrodzenie" wizualnie może być produkcją ,,dziką", nieokrzesaną, bardziej naturalną niżeli napompowane VFXami ostatnie dwa z tej niedawno zakończonej trylogii Jurassic World obrazy. Must See! ASAP! Ale i tak chyba całe show skradło na Super Bowl... k******o mocne i niezłe emocjonalnie i akcyjniakowo to:

Trailer, a raczej ,,teaser teaser trailera" (bo niestety bardzo skąpo się zaprezentował ten materiał) do ,,Fantastyczna 4: Pierwsze kroki"... totalnie dupska nie urywa. Totalnie! Mało odkrywcza, jałowa treść filmiku sklejkowego ze scen z filmu. Nie wiem nawet czy można tego rodzaju teaser nazwać ,,teaserem", to raczej przywitanie się z widzem, który ma zobaczyć jak wizualnie, pod względem kreacji charakteru kultowych marvelowskich postaci, pod względem jakości efektów VFX, może i montażu, nawiązań do komiksów o Fantastycznej Czwórce etc etc., będzie się ten film prezentował. To takie kilkadziesiąt sekund w stylu ,,siema, tu ekipa fantastycznej czwórki, witamy w MCU!". I wiecie co, nie poczułem z tego niby-zwiastuna żadnych emocji, jakby taki ,,meh", i tyle. Jedynie to polot zaintrygowania - poczekam z chęcią na oficjalny ,,kruci konkretny!" trailer, a nie jakieś ochłapy. xD P.S. Jak na razie to ,,Thunderbolts*" zamiatają materiałami promocyjnymi inne produkcje Marvel Studios pod dywan (oprócz serialu z Daredevilem). A to jest mega-pozytyw!

Z cyklu ,,no to się zaczęło... " xD. ... Ściągnięcie Luki ,,Magika" Doncica do Lakers, to cała masa plusów, fakt. Ale... nie oznacza to otwartej drogi do mistrzostwa w tym, czy przyszłym sezonie. Mówi się pośród dziennikarzy specjalizujących się w ligach sportu zawodowego w USA, że Doncic w Lakers to ruch Bussówny i Pelinki na przyszłość, jako ta ,,pokoleniowa zmiana", ot przekazanie pałeczki Mistrza dla Ucznia: LeBron (niby) opuści Lakers... ale jeśli będzie pewien, że Jeziorowcy zostaną w dobrych rękach, w rękach następcy LBJa, którego ten (oby!) ,,wyszkoli". Co do niedawno zamkniętego ,,okienka wymian" w NBA na RS 2024/25: to chyba pierwszy tak dziwny czas zaraz po zakończeniu lutowego okienka wymian w NBA od dawna, żeby pozyskani zawodnicy do swoich nowych drużyn spisywali się tak solidnie punktowo: LaVine, Fox, Butler, Davis i inni. I to cieszy. No to co tam Luka Doncic pokaże, i to ponoć za dwa dni?! Ha! Ale to była prehistoriaaaaaa. ,,The Redeem Team" w trakcie przygotowań do IO w Pekinie, w 2008 roku. Uwielbiam ten filmik!! A co tu można przy okazji powiedzieć o LeBronie Jamesie... No tyle, że to jakiś totalny genetyczny freak, geniusz i ,,The God Among Us". 40 lat na karku... a on w ostatnim swoim meczu, z GSW!, zdobył w końcowym rozrachunku 42 punkty, 17 zbiórek i 8 asyst. Szaleństwo! I jeszcze ta nonszalancka trójka z ,,loga".

No proszę... "Mrugnij dwa razy" w ofercie ,,Prime'a"... Ostatnio Amazon ,,nawrzucał" sporo filmów (chyba nawet nowego ,,Kruka"), które nie tak dawno znajdowały się jeszcze w wypożyczalni tej platformy... Nawet ,,Egzorcyzm" z R. Crowem; podejrzewam, że za jakieś kilka miesięcy nowego Hellboya, który w opcji wypożyczenia w jakości UHD/Dolby System etc. można dostać za 15zł, też zobaczymy na PrimeVideo w opcji abonamentu. Zresztą seriale serialami, ale np. PrimeVideo daje nam mega dużo dobrych dokumentów w swoje ,,abo" ofercie, np. "Klątwa obfitości", który megaaa polecam, albo program specjalny pt. ,,Największe Kreskówki Złotej Ery", mający trzy części.

,,Carrie", 1976, PrimeVideo, wersja HD 5.1, sub PL, wypożyczone za 9,99zł. I czy warto było?! Zdecydowanie tak! W końcu to pierwsza ekranizacja pierwszej książki Stephena Kinga w dziejach! I to na dodatek jak zgrabnie i sprawnie zrealizowana, niczym w duchu surowego, konserwatywnego horroru! Także w takim klimacie utrzymana! Sądzę, że ,,Carrie" to dobrze wyważony horroro-thriller, jeśli chodzi o to połączenie dramatu i klimatu suspensu, jak to na mistrza S. Kinga przystało. Ogólna ocena filmu: 7/10. ,,Ujmy" z oceny za... braki w treści, za to, że w stosunku do książki jest to kiepska ekranizacja/adaptacja. ,,Golem", 1979, film polski, wersja HD 5.1 (a może i nawet zremasterowana). Jeden z najdziwniejszych polski filmów z okresu PRL-u jaki kiedykolwiek widziałem. Nihilistyczny, dwuznaczny, troszku moralizujący, nierówny pod względem narracji i jej dynamiki. ,,Golem" ma coś z antyutopii, troszku nawet z Orwella. Wizualnie: surowo i ,,gnijąco" - dziwnie, cholernie dziwnie. Ocena filmu, to ode mnie: 6/10 ,,The Batman" Burtona, z 1989r.! (Łej Panie, ależ to jest cudoooo, po dziś dzień!) widziałem 3 razy. Ostatnio w UHD/Dolby Systems, z charakterystycznym polskim (idealnym tylko do tej serii filmów z 1989-97) lektorem. Planowany zakup tego ,,Batmana" w wersji Steelbook 4K PL. Cóż, ,,The Batman" Burtona to taka mitologia pełna kontrastów. Piękne połączenie gotyckiego noir mroku, baśni, fantasy - niepodrabialne Uniwersum, żyjące własnym mitem. Taka wizja Gotham jest tak cudowna... że nie wiem czy cokolwiek tak oryginalnego jeszcze w DCEU powstanie. Też oceniłem film na 9/10.

The Boys, s04, odc. 5-6: ale to jest zajebiste, z niczym się nie patyczkujące, pisane na mocnym kwasie przez scenarzystów, widowisko. Jakie ,,naturalnie agresywne?", jakby ta brutalność i ,,+18" narracja akcji temu serialowi odpowiadała. Totalnie p**********a rzecz, totalnie! Japa się nie zamyka od mówienia wte i wewte ,,WTF?!", praktycznie tak jest co ileś scen w każdym odcinku, od 1 do 6 s04. Wizualiom, realizacji - tym elementom nie mam tu nic do zarzucenia. Jest nieźle, w miarę płynnie, w sam raz do stylu tego, co i jak opowiada i pokazuje ,,The Boys" w czwartym sezonie. Tylko z jednym, jak na razie, przesadzono w ,,Chłopakach":

Ooo, ,,la boga... ", czy jak się to tam pisze, Spider-Man: przyjazny pająk z sąsiedztwa (2025)- (jak na razie) pierwszy sezon dość oryginalnej, odważnej i ryzykownej pod względem techniki i stylu animacji produkcji z świata Marvela (która do MCU raczej należeć nie będzie, sądząc tak po 1-ym odcinku, bo dopiero ten za mną), to nie aż tak zły serial ,,domu pomysłów" Stana Lee, o Spider-Manie, tak jak się mówi o tym w sieci. To taka animacja, w której stary, komiks srebrnej ery Marvela przeniesiono na formą klasycznej animacji, nadano jej wypukłości, ostrych konturów, krawędzi etc., dodano głębi wymiaru 3D w technice komputerowej i w ten sposób dano geekom coś, co trochę zrobi sobie wyżerki na naszej nostalgii, ale i zaoferuje powiew świeżości i takiego twórczego ryzykanctwa. Kwestia polskiego dubbingu w tej serii: nostalgicznie, ale i dziarsko. Pilot produkcji mogę ocenić na: 8,5/10. P.S. Szczerze? To jest jeszcze bardziej niezwykłe, bardziej

Plusy dodatnie i plusy ujemne dla takiej wymiany dla Jeziorowców... Ajć, niby dobry środkowy (jako rekompensata za Davisa?) do pomocy Jamesowi, ale jakim kosztem? No włacha. Pelinka eksperymentuje, a Bussówna mu na to pozwala. Może i to dobrze. LBJ ma komu przekazywać wiedzę, no a w przypadku jego odejścia po tym sezonie z LAL ma z kim zostawić tą drużynę. Transfery Lakers mogą wypalić. Jak dobrze pójdzie to z ,,nową" ekipą James-squad może powalczyć o 3-4 miejsce na Zachodzie na koniec RS NBA 2024/25. Coś za coś - dla LBJa to konsekwencja rzuconych punktów w całej karierze i stylu gry.

,,W marcu jak w garncu", wiadomix. Ale kinematograficznie, czyli filmowo hobbystycznie, dla nas geeków, ten marzec oraz kwiecień nie wyglądają wcale tak źle... ,,Nostromo" oraz ,,Decydujące Starcie" w ramówkach Multikin w całej Polsce, jako część seansów cyklu ,,Kultowe Kino". Piękna sprawa - czas pozwoli to śmigiem migiem się wybierze na taki rarytas, bo przykładowo: być na takim pierwszym ,,Obcym" Scotta, pierwszym filmie w dziejach Sagi AvP w ogóle!, i to w kinie, to jak podróż w czasie o te 45 lat wstecz. Ależ łakomy kąsek z takich projekcji! Dobrze by było, żeby CC dało te dwa obrazu z serii ,,Alien" do formatu IMAX; zrobi się DMR z materiału źródłowego na taśmę IMAXa i gra muzyka! Ależ to by była immersja! I to jeszcze z takim tytułem!

"Pingwin" - połowa sezonu za mną; jest bardzo dobrze, choć nie stricte ,,najlepsiej" według moich top oczekiwań, co do tej produkcji. To jak aktorsko całościowo angażuje się Pan Farrell w odgrywanie postaci Oswalda, Ułaaaa!, zwala po całości i przyszpila do surowego, muru! Niesamowita charyzma i wejście w charakter postaci; to samo mogę powiedzieć o Pani Milioti w roli Sofii Falcone - ułaaa z jeszcze większą werwą, bo zagrała ona nonszalancko, uwodzicielsko, kusząco, twardo... czyli jak na nieskazitelną femme fatale przystało. Te elementy serialu to dla mnie najlepsza jego część. Oświetlenie, zdjęcia, klimat jak ze współczesnego ,,brudnego kryminału" z elementami noir również zasługują na mega pozytyw ze strony widza! Tymczasowa ocena serialu, ode mnie: 7,5/10. "Zakazane Imperium" - serial w okolicy początku s04 nabiera rumieńców. Nucky Thompson może i nie traci gruntu pod nogami, ale kruci... musi troszku zacząć oglądać się za siebie. Stanąłem na s04e03, a ten tytuł... ułaaaa! Wciąż aż z niego kipi klimatem lat XX-tych i XXX-tych zeszłego stulecia: erą prohibicji, mafijnych porachunków i blichtru. Scenografia, sposób kręcenia - to wciąż jest piękne. Solidne 8,5/10 za dotychczasową treść całości! "The Hillside Strangler", mini-dokument, 3 odcinki po około 45 minut, produkcja 2021, Plat. MAX. - seria odcinkowa dokumentu w nurcie ,,true-crime", jak najbardziej do polecenia, ale dla mało wybrednych widzów, łykających wszystko jak leci w tematyce psychokryminologii, kryminologii, tajemniczych morderstw etc. Wprawiony widz może ,,bajdurzyć" aż miło na ten tytuł - tak, dokument ma wady. Jest intrygujący, ale narracyjnie ospały. Treść trzech odcinków można było bez problemu zmieścić do dwóch albo do formy filmu. Materiały archiwalne z Bianchim są naprawdę wybornie dobrane. Maksymalnie: 6/10.

Nowości czy nie, ale po świetnie przeze mnie przyjętym (zresztą komiks polecam!) ,,Tales from the crypt Vol.1" współczesnym nakładem DarkHorse Comics, akurat spojrzałem na stronie Amazonu, co tam ciekawego nowego słychać w świecie komiksów totalnie odlschoolowych, czyli realizowanych w języku angielskim horrorkowo-suspensowych, creepypastowych i tych z gatunku fantastyki/fantastyki naukowej opowieści, rysowanych kapitalnie vintage'owo (w końcu to podróż w czasie o 50-60 lat albo i więcej wstecz), z serii od ,,The EC Archives". I tak znalazłem: - I Najlepsze jest to, że na luzie można w dość rozsądnej cenie tego rodzaju oldschoolowo kreślone komiksy dostać na Amazonie, z programem Prime, szybko wysłane. Ceny od około 70-90 zł za tom. Totalny giga chad! Archetypowo!

https://www.filmweb.pl/film/Pukając+do+drzwi-2023-10003038 ,,Pukając do drzwi", z 2023. Film pewnie znany w kręgach miłośników thrillera i horroru. Ciekawi mnie czy jest to bardziej horror czy coś o wiele dosadniejszej, głębszej atmosferze, np. jako thriller. Bo z filmami M. Night Shyamalana... to kruci bywa różnie. To takie ,,cusik" na pograniczu horroru i dreszczowca z jakąś psychologiczną ,,zagrywką" ze strony twórcy w tle. ,,Pukając do drzwi" ogarnąłem przypadkiem na PrimeVideo; filmu jeszcze nie widziałem, mam zamiar, a na ten moment szukam info jedynie ,,z czym się ten tytuł je" xD. Czy jest to kino warte poświęcenia czasu, czy nie. Ułaaaa. Ale kupsztal z tego Micky'ego. Jeżeli tak faktycznie będzie prezentował się ów ,,wielki zły" w Screamboat, to na sali kinowej oglądać coś takiego... będzie prawdziwą masakrą. Wyzwanie przyjęte.

... Ale że jak? Takowa ,,adaptacja" w slasherowym stylu... jednej z najważniejszych kreskówek w historii? I to tej od Disneya?! Przypadek sprawił, że o takiej premierze się dowiedziałem. Tylko czekać na kinową premierę. Guilty pleasure do kolekcji! ... Tiu tiu... Nie tyle mocny i mający ,,to coś", co zastanawiający i intrygujący. Klimatyczny teaserek - takiej zapowiedzi do nowej odsłony klasycznej serii FD się nie spodziewałem. Grunge'owa stylówa, dość specyficzna, zimna, ,,wilgotna"? Może być hit albo kit. Ale raczej z ,,Bloodlines" wyjdzie coś w kierunku hitu.

LeBron James... podobno w sprawie tegoż to już ,,słynnego inaczej" Luka-AD trade'u milczy. Że w mediach społecznościowych, czyli na swoich sprawdzonych kontach i tego typu aktywnościach w ogóle się nie udziela, że nie chce w tej sprawie zabierać głosu, że jest po prostu... (rzekomo) k******o nie tyle wściekły, co zażenowany decyzyjnością Bussówny i Pelinki. Ponoć LeBron był przygotowany na ,,wielki" transfer w obecnym okienku transferowym RS NBA 2024/25, ale, nie spodziewał się, że jego ,,ofiarą" padną AD i Doncic. Do obu graczy Bronek ma krutacko wielki szacunek. Zapewne mega ,,bulu dópy" ze strony LBJ w tejże ,,tradowej" sprawie do końca bieżącego RS nie będzie. Król stracił dobrego ziombela i świetnego gracza, z którym konstruował dobrą linię ataku, zwłaszcza pod koszem. Jednak Król za to zyskał kogoś kogo może odpowiednio ukształtować na swojego następcę, na tyle na ile... Doncicowi będzie się chciało podporządkować, trochę spuścić z tonu i zmienić się w długoletnie perspektywie. I tak: nie chciałbym być w głowie LBJa, Davisa, Doncica i Pelinki. To jest jakaś totalna kaszana. Bron sobie poradzi - przynajmniej do końca obecnego RS ma ustawioną pozycję. A reszta... cóż, sportowy świat w szoku, oczywiście Polski to nie dotyczy, bo na naszych sportowych serwisach ani grama informacji o owej wymianie w NBA nie ma. Tylko: tenis, piłka nożna i skoki narciarskie. xD. Cebuloza raczej. A tu KD od siebie kilka słów w sprawie obecnego zamieszania na linii AD-Luka Doncic. https://www.facebook.com/reel/1297417474825679 Jedna z teorii spiskowych głosi, że Luka Doncic jest niby poważnie chory, że tylko w Lakers mógłby liczyć na ,,cud", a w konsekwencji dojście do formy i walkę o mistrzostwo. Ależ się porobiło w tym NBA. Teraz to tylko czekać na live'a z Keepthebeat albo z Kanału 5 na YT, czy Basketoffice - tam będzie dość ciekawa wymiana zdań w tymże trade'owym temacie w NBA.

Słodkogorzki fake, ale śmieszkowy ,,fake". Teraz taki filmik traci na znaczeniu; nawet z bekowych ,,fakeów" jak ten z Davisem, który czy to Nowym Orleanie czy w Lakers zawsze był tym gościem z ekipy zarażającym mega pozytywnym chi/charyzmą i vibe'em. No ale teraz... ,,Eyebrows Master" w Dallas? To tak jakby nagle Kargul zbratał się z Pawlakiem; Davis nie będzie tym samym graczem w Dallas, z taką osobowością, vibe'em i ,,tym czymś", które miał w NOP czy w LAL. W tych ekipach Davis miał dobrą chemię i ziomków, z którymi dzielił życie pozaboiskowe; nie wiem jak to inaczej opisać, ale nie sądzę, żeby te dobre wibracje były akurat dla AD w Dallas obecne. Z LBJem, Reavesem, Ruim tworzył on taki ,,ziom skład" - razem oni byli i dalej są jak bracia. LeBron nie chciałby się kogoś takiego pozbywać, więc na tryliard procent sądzę, że James nie wiedział o ,,skasowaniu" AD z Lakers i przenosinach do Mavs; to nie w jego stylu, przynajmniej nie w przypadku tak świetnych nie tyle graczy, co ludzi, jak AD właśnie, żeby kogoś takiego wykluczać. Pelinka i Bussówna (być może) odwalili kaszanę po całości, realizując pierwszą taką decyzją w historii LeBrona w Lakers za jego plecami! Doncic i LeBron? Gwiazda jest tylko jedna i wiadomo kto. Słoweniec może spełniać rolę w Lakersach, którą zaakceptuje Bron, nic więcej. W przeciwnym razie ,,The King" opuści Jeziorowców latem tego roku... i czyżby do AD, do Dallas? xD A, właśnie, słyszałem, że NBA ma zablokować ten transfer. I nie wiadomo... co z tego będzie... Ale pewnie ,,pod stołem" załatwi się transakcję po cichu i będzie ona przyklepana. Zobaczymy. https://www.youtube.com/shorts/dZhVNAAjYZ4 - technicznie jest... Ułaaa Bronek wciąż genialny jak na jego gabaryty i wiek. Untamed true power, ,,40 lat minęło jak jeden dzień", a Król wciąż siepie triple-double, i to gdzie, i to w jakim stylu. Bardziej wierzę w jego erę niż w erę Wemby'ego. To ktoś, kto być może znowu będzie ,,tym kimś wielkim w NBA!". O tak!

https://www.filmweb.pl/film/Towarzysz-2025-10062128 Coś ,,w duszy temu filmowi gra!". Jedno z najciekawszych, najbardziej intrygujących widowisk filmowych ostatnich lat. I żeby było ciekawie: ,,Towarzysz" jest emitowany w Cinema City w formacie IMAX 2D. I żeby było jeszcze ciekawiej, chyba nikt nie wie... do końca dlaczego ,,coś co nie jest mega hiper dużym blockbusterem, z którego akcją i efektami sra na kilometr" taki thrillerek dostaje format IMAX. Sam koncept fabuły, w ogóle trailer do filmu, ,,Towarzysza" wygląda co najmniej obiecująco. Widział ktoś z Was? Być może zahaczę o ten ,,specyfik" jak będę w okolicy krakowskiego IMAXa na Zakopiance.

,,The Boys", s04e01-03; nieźle. Po długiej przerwie od tego serialu, powróciłem do niego. WoW! Te trzy odcinki są dość dynamiczne, ale i zaskakujące, bo np. nie spodziewałem się takiego wątku ,,Francuzika". No i Homelander - wciąż jest świetnie grany. A jego syn? Tak, tu się robi ciekawie. Ciemna czy Jasna strona Mocy? Czas pokaże. Wizualia stoją na w miarę wysokim poziomie, choć VFX za dużo w tym sezonie (na razie!) nie ma. Tymczasowa nota dla serialu, do s04e03, to ode mnie: 8/10. Baang!

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/5166367/dumbledore-zycie-i-klamstwa-najslynniejszego-dyrektora-hogwartu Ciekawie... oj, i to jak! Nawet nie wiedziałem, że w ogóle ,,mugolska" ksiażka o Dumbledorze istnieje. I to jeszcze wydana także w naszym kraju! Czytał ktoś z Was?

Jeśli ktoś nie śledzi wątku DB i temu podobne na tym forum, to wrzucam to samo info co tam właśnie, ale tu: szykuje się nie lada seansik dla geeków Smoczych Kul! Ha! W Heliosie, czy w Multikinie (zapewne również w CC) w marcu 2025 roku z okazji 12-lecia swej premiery (bo innego powodu tej emisji w Polsce nie widzę... chyba że 10-lecie premiery tego cudeńka w Polsce) zostanie wyemitowane anime: "Dragon Ball Z: Battle of Gods" w wersji rozszerzonej, bogatszej o 20min materiału... co zapewne za bardzo nie różni się od tego, co Ja czy Wy widzieliście. Tak właściwie praca Makoto Shinkai to w końcu manga, light novel, czy zwykła powieściówka dla młodzieży. Niby tytuł figuruje w kategorii mangi w wielu księgarniach, ale... żadnych kadrów z danych stron ,,tego czegoś" nie znalazłem w sieci. Zresztą, nieistotne - na ,,Suzume" byłem w kinie; oceniłem to anime bardzo wysoko: za ogólną, poruszającą opowieść, także za styl animacji (w tym piękne tła i kładziony kolor), oraz za kreacje bohaterów. I kruci... najbardziej zapadła mi w pamięci A tą, nazwijmy to ,,książkę" zapisuję do listy życzeń. Prędzej czy później zapewne to kupię.

,,Wklejka" z czyjegoś posta na FB, z grupy facebookowych fanów LA Lakers: Także tego.... Gra skończona, można się rozejść... Dyspozycja AD we wczorajszym spotkaniu Lakers z Hornets daje spoooooro do myślenia, a to dlatego, że jeśli AD jest w miarę zdrowy, albo po prostu zdrowy i fizycznie jest w pełni sił do gry w kosza na wysokim poziomie, to jest w stanie co drugi, trzeci mecz grać tak jak w owym spotkaniu z Szerszeniami. Statsy z obrazka powyżej mówią same za siebie. Zresztą Lakers są na ,,optymalne fali wznoszącej", jeśli chodzi o formę całej drużyny na sezon zasadniczy; jeśli się nie mylę chyba wszyscy są zdrowi, wrócili Vincent i Vanderbilt i ktoś tam jeszcze. Rzucone prawie 40pkt przez pierwsze 12 minut w meczychu o którym mowa... u Łaaaa! Ależ to imponuje z ich strony. Jeziorowcy kontrolowali spotkanie aż do końca. A Davis nie musiał się dwoić i troić, więc raczej celowo odpoczywał. I jak pan Davis jest zdrowy to gra na centrze lepiej niż Jokic. Jokic to ,,wynaturzenie" - koszykarz o ,,antybudowie" ciała, wręcz troglodyta, a potrafiący grać zaprzeczając temu. Coś niesamowitego. Taki typowy ,,jugosłowiański chłop", tylko wyrośnięty, tylko że koszykarz... Niesamowite. Jokic nie może dostać nagrody MVP - owszem, zasługuje na nią, ale gdyby ją teraz (czyli na finał RS) otrzymał... to nie miałaby ona żadnego znaczenia dla NBA, zepsuła by całą zabawę, różnorodność etc. Zostaje tylko SGA.

Jedno z najbardziej oryginalnych anime (choć po tym jak cała produkcja, jej świat, postaci, w ogóle wszystko co przedstawia obraz jest ukazane... nie można powiedzieć, że jest to anime), jakie powstały w ciągu ostatnich lat; obejrzane 6 z 8 odcinków. Wizualnie ,,Wyjątek" od Netflixa stanowi totalny eksperyment, ale wpisuje się w to, co tytuł nam opowiada, jakby szata graficzna pasowała do gatunku, który animacja prezentuje, do jego nurtu mocno futurologicznego, zahaczającego o transcendencję i transhumanizm. Zresztą imponujące jest to, jak w tym tytule manipuluje się ludzkim istnieniem: zarówno świadomością jak i ,,cielesną powłoką", którą można drukować. Jakie w związku z tym intrygi, knowania etc. Za dużo jednak w tym fabularnym tyglu chaosu i mało konkretnego tempa. Na razie ocenię serię maksymalnie na: 6,5/10. ,,Erased", ,,100 rzeczy do zrobienia zanim zostanę Zombie", ,,Paranoia Agent", "Yakusoku no Neverland", ,,Death Parade".

Mr. Satan / Hercules (a właściwie to... dlaczego Herculesa nazywa się również Mr. Satanem? Bo tak jakby się temu przyjrzeć... Mam świadomość tego o czym piszesz odnośnie rozszerzonej wersji ,,Battle of Gods". Najbardziej chodzi mi o pójście na ten film do kina. Obejrzenie czegokolwiek z DB, i to w KINIE!, nieważne w jak zaawansowanym super-hiper duper formacie, jest dla mnie mega ważne, to taki fanowski mus. Akurat tej produkcji w kinie nie widziałem, więc zawsze to będzie nowe doświadczenie w tym względzie. Czekam z niecierpliwością na tą premierę!