-
Postów
1 084 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez JaskinieTerrigenoweMarvela
-
https://www.filmweb.pl/serial/Creature+Commandos-2024-10030483 ... No prawie już niedługo! Grudzień, HBO/Max! Ależ obsada dubbingowa! Ależ Gunn uderza w ton narracji z grubej rury! To wygląda z pierdylion razy lepiej niż ,,Thunderbolts*" z MCU, bo ekipę z serialu porównałbym właśnie do tychże wykolejeńców i renegatów własnego losu z Marvela. Hoho, no i jeszcze ta animacja! Łej, pysznie!
-
"Nosferatu - symfonia grozy (1922)" - ,,dlaczemu" nie puszczają tego w kinach! Z racji np. ,,kina konesera"? WHY?! xD. Tak, nie ma to tamto, to jeden z najpiękniej opisanych muzyką filmów w historii kina, w którym barwne kompozycje muzyki klasycznej idealnie dopasowano do opowiadanej historii. Klasyka kina to mało powiedziane. Łej Panie, jedyną wadą ,,Nosferatu" jest to, iż film za bardzo zatrzymał się w aurze romantyzmu. Ocena z mojej strony: 8/10.
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
Tak zwana ,,przymiarka" do oglądania ,,DAIMY" z mojej strony jest (ależ ta seria kusi. Widać, że ogólnie się Wam i wielu innym geekom podoba!) Damn it!), ale aktualnie wchłaniam treści z ,,Zetki" (107 odc.) i to mi raczej wystarczy... Chyba że DAIMA jest tak megaaaa dobra, jak to sporo fanów mówi? I rzeczywiście to miks ,,GT" z ,,Super", jeśli chodzi o animację, no i częściowo podejście do kreacji postaci? A tymczasem... ach, ta cała logika Multiversum DB... Damn! Osobiście uważam to za lekki paradoks z Dragon Balla, który bardzo siłowo, ostatecznie, no można uznać. A rzecz rozchodzi się o -
"Kaijuu 8 Gou", 2024, 5 z 12 odcinków obejrzanych - z początku z niechęcią zacząłem oglądać, bo serial miał totalną bekę z gatunku Kaijuu w motywach sci-fi w popkulturze, no ale... z czasem okazało się to cholernie wciągające. Dziwna ,,koślawa" kreska (bardzo specyficzna! Rzadko spotykany kontur i styl kreślenia postaci etc.), ale przepiękne tła, panoramy, pierwsze i dalsze plany w kreowaniu przestrzeni. Kafka to typ pokroju Kaimana z Dorohedoro - ,,idento" ekspresyjna, pełna naturalnej siły i radości postać. No, a karykatury jak tu są rysowane, no i monstra również. Świetne, po prostu świetne! <3 Na razie ocenię ten serial: 8,5/10.
-
Przeczytałem i polecam!
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na epl temat w Klub Dobrej Ksiazki
Coś o banalności zła, o nieprzewidywalności psychopatycznego umysłu - solidnie, z nutką reportażu śledczego oraz treściami psychokrymonologii, z niekiedy elementami true-crime w literaturze tak właśnie piszą, o tym niedotykalnym, ale tak bliskim nam, praktycznie niezauważalnym ,,źle" John E. Douglas oraz Mark Olshaker w swoich bestsellerowych mających formę trylogii książek tytułach z cyklu Mindhunter: "Mindhunter. Tajemnice elitarnej jednostki FBI", "Mindhunter. Podróż w ciemność" oraz równie dobra jak dwie pierwsze „Obsesja. Wyprawa autora „Mindhuntera” w świat drapieżców seksualnych”. Pewnie znacie te lektury, przynajmniej część z Was zaognionych zainteresowaniami w tym temacie, ale i tak szczerze do potęgi entej je polecam. Również Paul Britton jest solidny, choć tylko jego jedna pozycja: "Profil Mordercy". W powyższych postach była wspominka o pracach Thorwalda z serii ,,Stulecie" - nie czytałem, a ta lektura wciąż przede mną do uważnego przeczytania, jednak z tego co wiem i co mniej więcej piszecie to na forum: książka o detektywach Thornwalda i Chirurgach to Kanon wiedzy i licznych zagwozdek, danych etc. z zakresu Medycy Sądowej i Kryminologii czy medycyny ogólnej. Te całe ,,Mindhuntery" i inne książki temu podobne zainspirowały mnie do sięgnięcia w końcu po którąś z tych tytułów Thornwalda! W końcu to muszę zrobić! XD. -
,,Pierścienie Władzy" - drugi sezon ma w sobie coś niemożliwie dobrego! A obejrzałem dopiero pierwszy odcinek serii. Przyszpiliło dynamiką fabuły i tym, że opowiadana ona jest tak, że chce się tego doświadczać i chłonąć taką a nie inną, w tej serialowej formie adaptację tolkienowskich treści. Sezon się zaczął a już ujmuje mnie świetnie skomponowaną i zmontowaną muzyką, pięknymi przestrzeniami (scenografia, efekty praktycznie i VFX) opracowanymi przez grafików i artystów koncepcyjnych, i w ogóle całą estetyką Legendarium Śródziemia. Fabularnie nie jestem w stanie powiedzieć jak spójne są dane, wydarzenia, relacje postaci etc. w tym serialu - a zwłaszcza teraz, gdy wątek Saurona zaczyna eksplorować się coraz intensywniej - do tego, co kreowały książki Tolkiena i filmy WB. Dla jako-tako ogarniętego, ale nie za bardzo wciągniętego w ,,te tematy" entuzjasty Władcy Pierścieni, fabularnie serial ten mi ogólnie wystarcza; nie czepiam się w ogóle niczego. Sfera audiowizualna, a przede wszystkim ta typowo techniczna sekcja (montaż, ujęcia, zdjęcia etc.): złoto! Ogólna ocena s02e01 ,,Pieścieni Władzy" jak i dotychczasowej treści ukazanej przez cały serial: 7/10. P.S. Pysznie - co tam Legenda Vox Machiny z sezonem 3, lepiej: nie wiedziałem nawet, że "The Devil's Hour" wjeżdża na ofertę Prime'a z drugim sezonem.
-
Figurki kolekcjonerskie
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na starfik temat w Graczpospolita
Jack Skellington, właśnie figurka tej postaci z pokręconego filmu animowanego Burtona, ale za to jak genialnego!, "Miasteczko Halloowen" właśnie doszła! Kupione na ,,Ali", 27 cm, dość solidne tworzywo sztuczne, prosta stabilna konstrukcja, elegancka stylizacja i projekt. Na pewno nie oryginał - zamiennik, ale i tak jestem zadowolony z kupna gadżetu. Oryginału w takim designie, ciężko było mi znaleźć. -
"Terrifier 2", 2022, 2gi seans, tym razemw jakości UHD, Dolby Atmos, HDR etc.; polski lektor i napisy. Widzieć ,,Artiego" w akcji na 85 calowym SONY MiniLed QLED w filtrze obrazu bliskim ,,edycji reżyserskiej", i to w niskiej intensywności światła i średnim kontraście?! WoW! Coś niesamowitego! A co do samego filmu, powiem to jeszcze raz: antyteza wygodnego kina popcornowego. Fenomenalnie dziwne kuriozum: średnio interesujący pod względem pracy kamery, jak i samej fabuły, którą za bardzo rozciągnięto. Ale bardzo interesujący za to, ze względu na umiejętne dobranie intensywności krwawej jatki dla Arta: jucha nie walała się wszędzie i co chwila, a Klaun Art miał sporo do powiedzenia grą swej postaci. Ocena sequela, z mojej : 8/10. Teoria, co do postaci Arta, po seansie Terrifier 2: Totalnie psychodeliczny, równie pokręcony i przerażający wizją surowego zła bez ukazywania zła - na taki się zanosi nowy film twórcy "Longlegs". Ależ gruboooo!
-
,,Tomb Raider" w wersji serialu animowanego na Netlfixie jako reprezentant ogólnego Uniwersum Tomb Raider (gry, filmy i cała reszta) nie wypada jakoś bardzo tragicznie; w gry video TR, z tej nowej po 2010 roku Sagi, nie grałem, a jak grałem to bardzo pobieżnie, ale filmy za to oraz klasykę grową sprzed dekad z tego tytułu znam naprawdę solidnie. Sam serial nie jest pozbawiony wad, ale nie jest znowu czymś słabym. Po obejrzeniu 4 z 8 jego odcinków s01, mogę całościowo go ocenić na: ,,średni +", czyli 6/10. Dzieje się dużo i w kwestii poznawanych z perspektywy przygód Lary licznych zagwozdek a'la ,,tajemnice historii, archeologii, ludzkości etc.", momentami aż za dużo, i to w zbyt krótkim czasie. Fabułę mogę podsumować tu krótko: Animacja stoi w netflixowym TR na niezłym poziomie: piękne, rozbudowane tła i dynamiczna grafika przy szybkich scenach, która nie gubi rytmu i proporcji. Słaby, zbyt pastelowy kolor twarzy, ubioru postaci, tak jakby zalatywało tu animajcem dla nastolatków na kilometr. Mimo wszystko animacja stworzyła tu ciekawy styl i coś co pasuje do fabuły serii. No ale... no właśnie, kiego!, gdyby nie ta fabuła i niektóre postaci.
-
Czytelniczo zakupowo, no ale... skromnie. Tym razem z racji uzupełnienia wiadomości/treści z Sagi Skywalkerów w Nowym Kanonie Star Wars, głównie chodzi o wydarzenia w Galaktyce pomiędzy Ep. VII - IX, zakupiłem sobie komiks o Kylo Renie (krótka, intensywna historia - na to się zapowiada) oraz jedną z najlepszych (ponoć, bo tak głosi wiele opinii fanów) powieści starwarsowych w historii Nowego Kanonu. Poza tym do tej dwójki książek dochodzi 3 tom 3 serii Dragon Ball Full Color od Toriyamy (a miałem kupować ,,Abarę") w twardej okładce, czyli Saga Saiyan prawie że na finiszu. I jest pysznie!
-
,,Hold your breath", które dostępne jest na Disney+, z S. Paulson znaną z serialowego "Uniwersum AHS" - film warty uwagi? Obsada, zarys fabuły, no i teoretycznie w miarę dobry, surowy klimacik horroru przyciągają na maska... żeby to coś obejrzeć. Ciekawie ogólnie ostatnio dzieje się na ,,streamingach" xD: a to dlatego, że pojawiają się w ofercie platform ,,halloweenowe" zestawienia, żeby zapewne z okazji Halloween łatwiej znaleźć sobie jakiś serial lub film w celu nadrobienia zaległości horrorkowych i thrillerkowych. Disney+ i PlayStation Core mają ciekawą ofertę tego typu. W sumie wiele tytułów jest zbitych razem w kupkę: łatwy ,,ogar" tego, co się oglądało lub nie. Giterez!
-
Uniwersum Totalna Porażka - chory, absurdalnie zrealizowany, ze zbyt ,,dziecięcą!" kreską, taką cartoonnetworowską, serial. Kończę pierwszy sezon, dostępny m.in. na Netflixie. ,,Ja prdl." - tego momentami się nie da oglądać; nie wiem za kiego wała (no i po co!) i kto wykombinował z CN, czy z jakiejkolwiek stacji TV z kreskówkami dla dzieci, żeby to tam emitować! Jeden z najgłupszych odmóżdżaczy wśród seriali animowanych... ever! Głupsze i bardziej absurdalne, kuriozalne do potęgi entej od tego cyklu odcinków, czy w ogóle zapewne od całego Uniwersm ,,Totalnej Porażki" jest tylko "Paradise PD", również dostępne na Netfixie. Przynajmniej na plus, że na tym etapie całości serialu (bo za pewne kiedyś ona powróci) odpadła m.in.:
-
Ratchet & Clank - Rift Apart: jedna z najbardziej barwnych, choć momentami gdy grało się w nią na Ps5 w optymalnych ustawieniach graficznych na TV SONY MiniLED, QLED K-85XR70, to była jedną z najbardziej przesyconych (i to za bardzo) mnogością konstrukcji Uniwersum tego dzieła, gier video przygodowo-scifi w jakie kiedykolwiek grałem. Ciekawa, prosta, ale niekiedy ze zbyt kreskówko-infantylną fabułą produkcja. Świetnie zaprojektowana mechanika gry: przejrzysty, klarowny świat do eksploracji, ładny interfejs i temu podobne. Niesamowitym plusikiem okazały się tu ,,lokalne nazewnictwo" (a raczej polskie tłumaczenie) na bronie, planety, faunę i florę Uniwersum R&C. No i w końcu jest ta Platynka z ,,Rift Apart"; nie grane było na siłę, po trochu, gdy na gaming był czas. Tylko ,,trofka" związane z ,,bronią próżniową" i zabijaniem nią odbijanych od niej strzałów wrogów tychże złoli, sprawiło mi problem - zostawiłem je na sam koniec wraz z ostatnią bronią do zakupu po ,,trybie wyzwań". Nie mogę powiedzieć, że męczyłem się z tym ,,niemiłosiernie!", ale ogrywanie wszystkie na tip-top w przypadku tego Ratcheta było irytujące. Dlatego też oceniam grę na: 7.5/10 Trudność ,,platynowania": 5/10 fun z gry: 7/10 P.S. ,,COD: MF 2" to trudna jest na platynkę? Świat gry, gatunek, wizualia - to mnie intryguje, aby to kupić na Ps5 i powoli to ogrywać. To samo pytanko/rada odnośnie "Diablo IV" oraz "Alone in The Dark"?
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
,,Dragon Ball DAIMA", jak widać po Waszych i innych opiniach i recenzjach w sieci, w tym takich traktujących pierwszy epizod z bardzo dokładną analizą jego zawartości, pilotowe otwarcie serialu kupiło gusta tak mniej więcej na miarę 70% możliwości. Sam odcinka nie widziałem, ale zauważyłem, że generalnie się Wam i innym on podobał, ale niekiedy fani zaczęli psioczyć i bajdurzyć, że ,,to jakaś chała i odgrzewanie kotletów" z poprzednich serii mimo urokliwej i urzekającej momentami głębią koloru grafiką. Nie wiem jak było naprawdę, ale ważne jest to, że ,,DAIMA" zaliczyła solidne otwarcie - samo to napawa mnie optymizmem, żeby za pół roku lub dłużej sięgnąć po content ,,DAIMY", gdy coś się z tych epizodów wyemitowanych większego uzbiera. Na razie mam konto VIP na ,,StrefaDB" i oglądam ,,Zetkę" z lektorem - kończę Sagę Freezy i ogarniam mangę ,,DB Full Color, 3 tom z Sagi Saiyan". Potem przyjdzie czas na re-watch niektórych kinówek z serii ,,Super" i kilku tych krótkich filmów z DB, trwających góra 45-60min. I jest giterez! -
"Co robimy w ukryciu (2019-24)", FX, HBO Max/Disney+... 5 sezonów za mną. O tym serialu można powiedzieć cholernie, dużo: kilka minusów by się znalazło, ale mogę o nim gadać bez reszty w samych superlatywach. To odkrycie XXI wieku wśród materii seriali na pograniczu komedii i innych gatunków, np, fantasy czy horror z elementami mockumentu/paradokumentu. Myślałem, że po sez. 4 poleci serial z jakością zarówno w scenariuszu, dynamice narracji i jej komediowej, groteskowej nieprzewidywalności, a także w efektach wizualnych (czyli rozmaitych pomysłach, które Wampirom przyjdą na myśl, a które efekty praktyczne lub komputerowe to zrealizują!) na łeb, na szyję. Ale... tak jednak nie było. Totalny kalejdoskop emocji, a szczególnie tych pozytywnych ,,humorkowych", z kreacjami, których za żadne skarby bym się nie spodziewał; no ależ pomysły, ależ wcielenie w życie! A przykładem niech będzie: Nie spoilerując dodam tylko: całościowa, 5-ciu sezonów, ocena ,,Co robimy... " od FX to ode mnie: 9/10. Minusik za ostatnie dwa odcinki s05, gdzie troszkę złagodzono to, że No to teraz... czekać na s06 ,,Co robimy", a w międzyczasie pora na seans "Miasteczko Salem" i "Sprawa dla FBI", dokumentu ,,true-crime" z suspensikiem w tle, xD.
-
Ostatnio widziałem/widziałam...
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na aux temat w Region Filmowy
"Koralina i tajemnicze drzwi (2009)" - jedna z najdziwniejszych fabularnie i pod względem kreacji ogólnego stylu, gatunku etc. świata przedstawionego produkcji, jak i jedna z najoryginalniejszych zarazem, jakie wśród filmów animowanych widziałem, a widziałem sporo, jednak... jak przykład ,,Koraliny" wskazuje nie widziałem wszystkiego. To przeciwieństwo jak i w pewnych aspektach kreacji danego dzieła wśród obu autorów podobieństwo, jeśli chodzi o twórczość Henry'ego Selicka w stosunku do dobytku i dziedzictwa Tima Burtona. Pod względem technicznym ,,Koralina" zdaje się być animacją poklatkową z elementami CGI i zwykłego rysunku - jeśli dobrze w tym aspekcie rozumuję, to taki miks techniczny w tym tytule daje mu niewiarygodnie dużo ,,boostu" i mega plusów do stylu wizualnego, do całej opowieści. ,,Koralina" to ugrzeczniona, młodzieżowa wersja fantasmagorycznej baśni z motywami podróży do krain niczym ze snów, do innych Światów, które są dla bohatera nie tylko mroczno-baśniową przygodą, ale i lekcją, przestrogą. To odpowiednik twórczości H.P Lovecrafta, ale nieco dla młodszych odbiorców, ze smaczkami dla dorosłych w postaci licznych teorii o tymże Uniwersum. "Koralina i tajemnicze drzwi (2009)" finalnie ocenię na: 8/10. -
Najlepsze gry i aplikacje na Androida
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na Mikes temat w Mobile
Mały update do "Zombie Catchers" z posta wyżej: Zombie Catchers - 18/35 trofeów w Google Games zdobytych. Jedna z ciekawszych propozycji growych na ,,Andro", która zachwyca nie tylko prostą i bardzo flashowo-pastelową grafiką oraz stylizacją świata przedstawionego, lecz także klarownym interfejsem, prostą mechaniką rozgrywki i pełnym humoru przedstawienia różnego rodzaju Zombiaków. Gra oferuje sporo, ale bez mikropłatności dla tych graczy, którym zależy na ,,trofkach" w Google Games, będzie ciężko zdobyć całość trofeów. Zdobyłem 18/35 z "pucharków". Tytuł nie ma mega tempa, więc może niekiedy nudzić. Ocenię go na: 8/10. -
"Terrifier 3", fakt... zarobi, ale nie aż tyle co nowy Joker z Phoenixem. W któryś weekend ten horror może więcej uciułać grosza, oj może niż eksperymentalny film DC, ale to nie będzie tak że nagle 3 część cyklu z Klaunem Artem wystrzeli z wynikiem w Box Office pokroju 200 lub 400 mln. dol. Jak 50 milionów filmodolarów wpadnie temu filmowi z tytułu BO, to będzie i tak dobrze. Czasami się zastanawiam, czy Uniwersum Terrifier nie jest nową generacją slasherów (serial oraz film; wyjątek z którym może konkurować Terrifier to Chucky, zwłaszcza w konwencji seiralu od SyFy!), jednym z lepszych rozwiązań dla tej odmiany horroru i makabry, które pojawilo się w kinie w ostatniej dekadzie. I nie wiem czy ten cykl filmów nie stanie się nowym slasherem, na który będą - jeśli chodzi o ten typ, nurt w horrorze - chodzi całe rzesze fanów. Terrifier prawdopodobnie będzie zapalnikiem, od którego zacznie się kreowanie ze strony Studiów filmowych takiego rodzaju slashera, który prezentuje ,,Klaun Art" i jego produkcje. XD. Uniwersum ,,morderczego klauna śmieszka" przełamuje Tabu; obejrzeć tak specyficzny film w kinie to doświadczyć czegoś czego jeszcze nikt nie pokazał, ba!, nie odważył się tego zrobić... Aż do czasu Terrifiera. Może i Terrifierem to to nie jest, ale czekam ciepło i mocno na premierę: https://www.filmweb.pl/film/Demon-2024-10053401
-
A skoro dalej i dalej jesteśmy w klimatach okołoslasherowych, czy to w filmie czy w serialu, polecę dość specyficzną scenkę z jednego z odcinków s03 "Chucky". I nie jest to spoiler, bo nie zdradza fabuły, elementów rozwijanych w Uniwersum w tym sezonie etc. Ogólnie rzecz biorąc, a jestem świeżo po obejrzeniu finału sezonu (i chyba całego serialu, bo SyFy i inne sieci/stacje emitujące serial go anulowały, ale ponoć tymczasowo... ), produkcję ocenię na: 10/10. Czysta rewelacja! I kij z mało logiczną fabułą, ale paradoksalnie w tym Uniwersum spełniającą swoją rolę znakomicie! Kij z groteskowymi momentami! Ta mamałyga różności i totalnej mega-ekspresji i jazdy bez trzymanki we wszystkim co sezon zawierał, a tym samym również cały serial - wszystko to wraz z ,,gore" i tym specyficznym czarnym humorem utworzyło podstawę do nietuzinkowego horror slashera! Nie dało się przy tym źle bawić! Ultra dobra rzecz! Nie wiem jak jeszcze mógłbym serię tą opisać! Must see ludziska, must see! <3<3
-
Dragon Ball (także Z, GT i Super)
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na raven_raven temat w MANGA&ANIME
Dragon Ball Z zadziwia mnie, z każdym kolejnym odcinkiem, który w tej serii oglądam. 102 za mną a... końca nie widać. Prawie 200 jeszcze do ogarnięcia, a te ,,filery" niekiedy ogląda się świetnie, niekiedy normalnie, a raz to ma się tego wszystkiego ,,filerowego" dosyć. Przykład: Goku w rozwiniętej formie Saiyanina tłukący się z napompowanym Freezą, którego ciało a najbardziej mięśni urosło do formy przepakowanego kulturysty, gdzie taka bitka trwa i trwa na Namec dobre 10 odcinków albo i więcej. A w międzyczasie nie dzieje się nic szczególnego, bo na pewno tym jakkolwiek istotnym nie można określić tu: bajdorzenia Mistrza Kaito, że ,,Goku zaraz zginie", postaci Bulmy i Chi Chi, które coś tam robią, ale tak naprawdę nie pamiętam już co, czy postaci ,,miszcza" Żółwiego Pustelnika, który jak na razie jest cieniem samego siebie. Jedynie Gohan, ekipa z planety Mistrza Kaito, oraz Nameczanie: Piccolo i Dende - dzięki nim jestem w stanie przebrnąć przez dużą część Sagi Freezy, nie myśląc o tym, że jeszcze przede mną pierdylion odcinków do ogarnięcia. Zresztą sam Freeza w całej tej Sadze przejawia cechy cholernie inteligentnego, chłodno kalkulującego i praktycznego złola w Świecie DB, ale... miejscami staje się zbyt bierny, jakby do głosu dochodziło jego przepotężne ego, psychopatia i narcyzm: bywały akcenty w odcinkach, gdzie tylko prawie że obserwował Goku czy kogokolwiek innego, nie atakując, gdy była ku temu idealna okazja, bo wróg dla Freezy nie był wtenczas w dobrej dyspozycji. No a ten ,,look" poniżej w spoilerze A co do ,,DAIMA" na Netflixie, dlaczego nie dać choćby i DB Z Kai do oferty, albo ,,Zetkę"? Albo chociaż któreś kinówki ,,Super"? Od razu, tak z buta Netflix zaczyna zaznajamiać widza z Dragon Ballem poprzez DAIMĘ?... No i elo. XD -
Ostatnio widziałem/widziałam...
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na aux temat w Region Filmowy
,,Slasherowość" i inne horrorkowe treści filmowe w październiku... rozpoczęte! Tak, swego rodzaju przygotowania do ,,Halloween". Dlatego wpadło na ruszt": "Terrifier", 2016 cz.1. Tu rodzi się legenda; swoje pierwsze kroki stawia ,,Morderca wśród klaunów", śmieszkowy Art. xD. Narodziny. Film, którego tak naprawdę jedyną wadą, jak na ten gatunek, tego typu fabułę etc. jest zbyt wyróżniająca się ,,indywidualizmem gry aktorskiej" kreacja Arta (David Howard Thornton wcielający się w klauna chciał zbyt zajebiście i super mrocznie horrorkowo cool go przedstawić, jak na pierwszy film z wielkiej trylogii), także bardzo widoczny skąpiutki budżet (rodzaj ujęć, ich jakość, montaż, scenografia). Ogólna ocena filmu: 6/10. Howard Thornton wybitnym aktorem zapewne nie jest, ale dziwić się można dlaczego nie zagrał do tej pory choćby Jokera! Ten jego szeroki złowieszczy uśmiech! Np. jako alternatywna wersja Jokera z którejś tam ,,Ziemi", dla Jokera granego przez np. Jareda Leto. "Pięć koszmarnych nocy", 2023, drugi seans, jakość Dolby Atmos, UHD, wypożyczone na RakutenTV. Mimo iż znałem przed tym seansem ten film dość dobrze, to oglądało mi się go kolejny raz tak samo klimatycznie ii nastrojowo jak przy pierwszym podejściu. Świetny filtr wizualny, bezpardonowa kreacja animatronicznych misiów oraz sama scenografia głównego miejsca akcji (ależ genialny projekt wnętrza byłej restauracji!). Wyszło prawie idealnie jak dla gatunku creepypasty - bo coś ten tytuł w sobie takiego ma! Po raz kolejny oceniam film na: 9/10. -
No dobra... musiałem ten ,,post pod postem" zapodać. Pierwsze: Niby normalna fotka, którą James wrzucił na swój profil na FB, ale ma ona jednak w sobie coś poruszającego, taką iskrę ducha koszykarskiego dziedzictwa, pewnej epoki przekazywanej z pokolenia na pokolenie. ,,Naaaajs!" Drugie: O tej miniprodukcji (albo i regularnej produkcji, mającej dżylion sezonów w zapowiedziach, czyli serii pokroju "Formuła 1: Jazda o życie") dowiedziałem się przypadkowo; damn it! Nawet nie wiedziałem, że Netflix coś takiego przygotowywał. Kij z tym, czy to słabe będzie czy nie... Nie odpuszczę! Must See! ASAP!
-
Marvel Cinematic Universe
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na tk___tk temat w Region Filmowy
Ciekawie może być, oj ciekawie, z filmem "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały Świat". Prześcigają się portale w wałkowaniu różnych newsów o tym, co pojawi się w tej produkcji, czy nawet jakie będą napisy końcowe. I tak, dość przypadkowo znalazłem jedno info, z serwisu FDB, które dotyczy ,,scen po napisach" właśnie, z których niegdyś Marvel Studios słynęło, bo za czasów III i IV Fazy MCU robiło je całkiem dobre, nieźle nastrajające na śledzenie kolejnych filmów z Multiversum: ,,Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat ma być ważnym filmem ze względu na przyszłość MCU i wprowadzenie przyszłych wydarzeń w uniwersum. Scena po napisach ma prezentować The Leadera, który przepowiada nadejście czegoś "wielkiego i złego", co może być zapowiedzią "World War Hulks". Dodatkowo według Daniela Richtmana, postać Sabry, grana przez Shirę Haas, nie będzie mutantem, jak to miało miejsce w komiksach, lecz stanie się postacią bez mocy". Na razie ,,inside" Disneya i Marvel Studios dzieje się na tyle dziwnie, tam zapadają tak odmienne decyzje ,,produkcyjne", czego efekty widzimy po ostatnich serialach dla Marvela i Lucasfilmu, że bardzo ciężko będzie rozgryźć to, czy nowy Kapitan Ameryka odniesie w kinach sukces, a ludzie będą szeptać o nim same dobre słowa i czy w ogóle obraz ten będzie jakkolwiek istotny dla przyszłości całego Multiświata MCU, czy kina Marvela w ogóle. Tą produkcję o wiele bardziej wyczekuję niż "Thunderbolts*", mimo iż pojawi się (oby mocarny) Sentry. ... Nie przewidzisz, z ,,Nowym wspaniałym Światem" będzie jak gra w rosyjską ruletkę: Disney i Marvel Studios mogą wybrać ten jeden pechowy nabój w magazynku i kaszana: 300 mln. dol. pójdzie do kosza. No i ta premiera w Walentynki. -
Ja pierdziu... 13 listopada bodaj, 2024 roku, minie 50 lat od tej słynnej i bardzo tragicznej masakry w Amityville. Historia tego wydarzenia pewnie jest wam znana i jego popkulturowe konsekwencje również... Z chęcią na rocznicę poszedłbym na pierwszy film z lat 70-tych o tej tragedii, do kina, albo na ten z 2005 roku, z Reynoldsem. Można by rzec, że od filmu ,,Jason idzie do Piekła", kolejne ,,Jasony" (tam chyba był jakiś Spin-Off Jasona z Freddym) to taki ,,nowatorsko" postępujący ,,indywidualizm na odpierdol". Naprawdę fanowsko to ja się boję za cokolwiek dalszego w tym Uniwersum od cz. IX brać. Jakieś ,,kosmosy" mają być w cz. X, a później ten ,,pojedynek" z Kruegerem. cz. II i III to czyste złoto, "Piątek, 13-ego IV" też mógłby być, a potem... im dalej w las tym sraczka co raz rzadsza. Teraz to liczy się w tym miesiącu ze ,,Slasherów": obejrzeć wszystkie ,,Terrifiery", wraz z tą kinówką nową, plus coś z kanonu ,,Halloween" Carpentera i np. ze ,,Smakosza", bo tego Uniwersum dawno już nie widziałem.
-
Marvel Cinematic Universe
JaskinieTerrigenoweMarvela odpowiedział(a) na tk___tk temat w Region Filmowy
MCU idzie swoją własną chorą ścieżką realizacji faz produkcyjnych rozszerzających swoje Uniwersum o kolejne treści. Tak planuje i planuje Feige wraz z ekipą te Fazy od V do VI, czy kij wie dokąd i dokąd w przód, a jak na razie część z takowych planów jako tako wychodzi a część wędruje w koszu. A jak już coś powstaje, oprócz rzecz jasna ostatniego Deadpoola, to to coś mocno dzieli fandom, na jakichś kurłaaaa Sithów i Jedi. XD. To były piękne czasy z lat 2012 - 2019, najlepsza mini-epoka w dziejach Marvel Studios, oj tak! Teraz, zamiast wrócić do tego jak było właśnie wtedy, idąc po brzytwie Ockhama, cóż, Łej Panie, wymyślają te ,,różne uświadamiające pro-wszystko polityki", które nikomu nie służą; sęk w tym, że te ,,polityki" i ich idee nie są złe, lecz Marvel Studios/Disney robi to bardzo nachalnie, jakby chciał zawsze przodować w byciu jak najbardziej w porządku we współczesnej problematyce polityczno-społecznej. Zamiast iść rozsądnie do przodu i rozwijać się instynktownie, wychodzi na to, że MCU dalej siedzi jak te dzikusy w jaskini przy ognisku. Teraz to tylko czekać na nowego Kapitana Amerykę i za jakiś czas na Doctora Strange'a 3 od Raimiego. Baaang!