Ty sobie jaja robisz? Zreszta patrzac na nicka i avatar polemika w gre nie wchodzi, bo chyba masz capcom na klacie wytatuowane w spak.
RE 5 to RE 4 z mozliwoscia co-opa i to ona uratuje ta gre, archaizm goni archaizm w rozgrywce i grafice, gra o zombiakach a gore na poziomie podstawowki. Tylko co-op mnie ciagnie do tej gry, w singlu bedzie cienko - postac sterowana przez konsole bedzie pewnie powodem bialej goraczki u wiekszosci graczy przez glupie wpadki i w ogole z du.py klimat. Szykuje sie na rzezz kumplem, torbie jarania i ostrych tekstow w strone TV jak przy demku, grajac samemu bylem zazenowany a patent "stoje w miejscu i celuje bo ktos zapomnial o mozliwosci chodzenia" nadaje sie do "perel z lamusa".
No nie wchodzi w grę. Na piątkę patrzę z perspektywy rozwoju od czasu RE4 i ta zapowiada się ciekawie, dopiero pełną wersję będzie można krytykować.
Ale jakie ty rewolucyjne zmiany zauwazasz w "5" poza masowa wyzynka zombie w prawdziwym tego slowa znaczeniu (oetani ludzie a nie zywe trupy); co-opem i lekko ulepszona grafika? Pisalem juz - archaizm popycha nastepny archaizm - ze w pozycji z 2009 roku nie ma opcji celowania i chodzenia, strafeowania podczas strzelania (grales w demo? Jak masz wieksza liczbe zakapiorow w okol siebie to strzal z shotguna moze uratowac sytuacje a taka walka z "katem" wypada zenujaco w sterowaniu, jak koles jest blisko ciebie to cie siegnie na 90 %)?
No to sie mylisz w swoich osadach, wsadz jaja do zimnej wody bo ci sie zagotowaly i spuchly przy udowadnianiu mi jakim to wielkim lovelasem produkcji capcomu jestes. Gralem i przeszedlem kazda czesc serii, a "2" uwazam za debesciaka. Wiec mowie - ochlon synek, gra bedzie dobra ale nie tego osobiscie oczekuje po next genowym residencie, a jak mi ktos rzuci argumentem "taki urok serii ze stoi sie w miejscu i celuje" to ja mu sie w twarz smieje...
Weź (pipi) przeczytaj o czym ty w ogóle do mnie piszesz, bo wydaje mi się że się zapędziłeś trochę. W pierwszym poście napisałem tylko, że mimo wszelkich wad jest to absolutny must play. Jeżeli się ze mną nie zgadzasz to (pipi)nij głową w ścianę i idż graj w Sims-y, bo RE4 w 2006 roku biło na łeb takie produkcje jak GOW, FEAR czy Cod2, o legendarnym już WOW nie wspomnę. W większości kategorii, w różnych mediach poświęconych tematyce gier. Rozumiem, że jest rok 2009, ale chyba nie powiesz mi, że będziesz w nim grał w kolejnego NFS - da czy FIFĘ, bo RE5 to "tylko" odświeżone RE4.