Jestem już po dwóch godzinkach jazdy, starałem się pośmigać wieloma klasami, różne rodzaje nawierzchnii, tak aby mieć jakieś porównanie i punkt odniesienia. Na początek zaznaczę, że nie wiem jak w WRC jeździ się na asystach, ponieważ od pierwszego momentu wszystko wyłączyłem
Pierwsze odczucia, pierwsze kilometry - to jest to, jest satysfakcja z jazdy, menu jest minimalistyczne, ale według mnie to bardzo dobrze, bo jest wszystko co potrzeba pod ręką i nie trzeba się przekopywać przez miliony zakładek.
Gra moim zdaniem stoi gdzieś pomiędzy WRC Generations a Dirtem Rally 2.0, jednak mam wrażenie, że jest jej całokształtem bliżej do WRC od poprzedniego studia. Pewnie będę nawiązywał w dalszej części, który element ma bliżej do której z tych gier.
Zdecydowanie na największe uznanie zasługują modele samochodów oraz dźwięk - jestem zachwycony. Bardzo duże zróżnicowanie, kultowe pojazdy z lat 1997-2011, ta kategoria będzie najprawdopodobniej jedną z najczęściej przeze mnie wybieranych. Jazda jedną ze starszych Imprez, totalnie wyłączony HUD i można wczuć się znakomicie
Wszystko ryczy, świszczy, każdy pojazd to zupełnie inne doznania. Na prawdę zrobili to na świetnym poziomie. Bardzo spodobał mi się taki detal jak włączające się podświetlenie tylnej tablicy rejestracyjnej gdy włączamy oświetlenie, nie kojarzę czy w poprzednich grach rajdowych ten element istniał.
Generalnie poziom dopracowania pod tymi względami zdecydowanie bliżej Dirta Rally 2.0
Co do modelu jazdy, bardzo dobrze czuć różnicę pomiędzy klasami - starsze rajdówki dość ciężkie, składanie się nimi w wolnych nawrotach nie jest tak proste, wymagają dłuższej drogi hamowania. Rodzaj napędu również robi ogromną różnicę, tutaj styl prowadzenia skierowałbym w stronę Dirta Rally 2.0. AWD idą dość gładko, jednak jazda czymś z H3 RWD to nieustanna walka z tylną osią i ciągła próba jazdy na wprost.
Przesiadka do współczesnej rajdówki sprawia wrażenie, jakby ktoś włączył mi wszystkie asysty - niesamowicie kleją…bardzo dobrze przyspieszenie, idą za ręką tam gdzie trzeba, świetnie hamują i limit jest przesunięty dużo dalej niż mogłoby się wydawać.
Ogólne takie flow jazdy przyrównałbym do WRC Generations - co mam na myśli? Duże hopki są dobrze tłumione przez zawieszenie, jest wrażenie takiego przyjemnego płynięcia po nierównościach. W Dircie Rally nie było to tak oczywiste, na takiej Finlandii nie raz robiłem rolkę tylko dlatego, że samochód odbijał się po wylądowaniu w sposób ciężki do opanowania.
Jazda po różnych nawierzchniach robi bardzo dużą różnicę, jednak tutaj również dałbym tą grę bliżej WRC Generations. Przyjemna jazda po nieutwardzonych powierzchniach, na asfalcie przyczepność bardzo dobra. Mała dygresja z mojej strony - nie ma rewolucji w kwestii prowadzenia na asfalcie, jest to ulepszona wersja tego co znamy z WRC Generations (co moim zdaniem jest w porządku, jednak rajdówką nigdy nie jeździłem). Auto wrzyna się w drogę, a duża ilość krętych i ciasnych oesów daje satysfakcję z jazdy - ja jestem na tak. Jednak kto spodziewał się rewolucji, będzie zawiedziony.
Nie mam pojęcia jak wygląda kwestia zużycia opon i ich wpływ na zachowanie samochodu, do tej pory skupiłem się na próbie czasowej i na jakieś rajdy dopiero przyjdzie pora. Swoją drogą serwery jeszcze działają dobrze, tzn. rankingi ładują się szybko, a to nie jest takie oczywiste w pierwszych dniach. Może w piątek będzie gorzej
Co do samych rajdów - jest gdzie jeździć, największa bolączka Dirta Rally 2.0 wreszcie zażegnana. Trasy wydają się być zróżnicowane i różnorodne, chociaż brakuje mi czegoś pokroju Walii albo Szkocji z Dirta Rally.
Force Feedback daje rade, niewiele trzeba było zmieniać, jest dobry opór i gra daje dość sporo informacji w trakcie jazdy.
Teraz zmierzamy powoli w stronę rzeczy, które dałbym bliżej minusów, jednak nie są to rzeczy skreślające ten tytuł i mam nadzieję, że uda się to naprostować za jakiś czas. Na pewno da się grać.
Wspomniałem o bardzo ładnych detalach modeli samochodów? Jest jeden problem - w ogóle się nie brudzą. Próbowałem jechać po mokrym szutrze, po śniegu…nic totalnie, może lekko tylko przednia szyba. Jednak w Dircie Rally wystarczyło kilkaset metrów jazdy po błocie i samochód stawał się cały brudny. Mam nadzieje, że zostanie to dodane.
Generalnie styl graficzny tej gry sprawia wrażenie bliższego WRC Generations. Gdyby ktoś mi wymazał pamięć, zasłonił logo itd, powiedziałbym że to kolejna część od KT Racing. To co prezentował Dirt Rally 2.0 bardziej mi się podoba, powiedziałbym nawet że wygląda lepiej. Nie czuć tutaj, że to jest gra w pełni zrobiona na obecną generację. Jednak nie oczekiwałem cudów, w trakcie jazdy i tak nie ma czasu na podziwianie widoczków.
Co mnie irytuje natomiast, to bardzo duże prześwietlenie na większości rajdów. Nie wiem z czego to wynika, ale jak zazwyczaj nie zmieniam ustawień grafiki, tak tutaj skręciłem jasność, bo razi niesamowicie. Niebo momentami jest białe, a gdy jedziemy po Szwecji i słońce świeci na śnieg, efekt jest taki że wszystko razi w oczy.
Ostatnia rzecz to dokładnie to, o czym wspomnieliście tutaj wyżej, czyli stutter (swoją drogą pierwszy raz słyszę to określenie). Nie gram na PC, gra śmiga u mnie na XSX i rzeczywiście jest coś takiego, na gameplayach na YT nigdy nie widziałem tego. Zjawisko występuje zarówno w trakcie jazdy, jak i w menu głównym. Czy jest irytujące? Powiedziałbym, że raczej nie. Oczywiście czuć moment, kiedy się to dzieje, ale trwa na tyle krótko, że nie powoduje, że nagle wypadam z trasy i zawijam się na drzewie
Generalnie bałem się, że na tym etapie gra będzie dużo słabsza. Nie powala, nie zakochałem się w niej, ale kosztuje 200zł na premiere i przyjemność z jazdy jest, więc planuję w piątek jechać do sklepu. Szykuje się sporo godzin grania, co mnie bardzo cieszy.
Być może po dłuższym czasie obcowania wyjdą jeszcze dodatkowe mankamenty