Rozi

Lay's Max Strong o smaku pikantnych skrzydełek kurczaka, dobre, ostrość w pytkę, bez przesady. I mają śmieszne opakowanie na którym nie ma kurczaka, tylko papryczka chilli

Całej, kolego

Takie wydanie o całej serii Fallout chętnie łyknąłbym, i zapewne nie tylko ja.

A to myślałem, że jak kupujesz magazyn Silent Hill i wrzucasz info o preorderach Silent Hill f, to stałeś się wiernym Silent Hillowcem

Przecież Donek to jest znany troll. Ewentualnie przygłup, można samemu ocenić.

Gra dostanie oficjalny lore book xd https://titanbooks.com/72374-vampire-survivors-the-grimoire/ A ja wróciłem do grania na Switchu, tam miałem 60 godzin i ledwo zaczęty dodatek z Among Us, nie przepadam za niczym z tej gierki, bronie i postaci w tym DLC też są średnie, ale dodatek z Contrą, o chuj Idealnie oddany duch Contry i mam wrażenie, że jest trudniej niż dotychczas.

Vince i RTJ

Racja, przecież gry z serii Assassin's Creed co godzinę zaskakują nas nowymi pomysłami, mechanikami, trzeba przejść je w całości, żeby wyrobić sobie opinię.

Ciekawe kiedy przeczytamy jakieś wrażenia z gry od użytkownika jimmy, jakieś ciekawe questy wymieni, chyba już ostro ciora w tytuł, który tak zawzięcie broni, aż do ośmieszenia się...

Znalazłem te czarne strzały od Lewaka i też guzik robią

Myślałem, że takich w przeszywanicach łatwiej się położy, no ale cóż, i tak bardzo mało używam broni strzeleckiej tutaj.

A strzały z łuku to w ogóle działają na wrogów? Każdy przyjmuje trzy na klatę i atakuje dalej, jak gdyby nigdy nic. Myślałem o tym właśnie, raczej jestem już full dopakowany. Właśnie, jest lepszy krótki miecz w grze niż

No na tej drugiej mapie to póki co mnie ganiają jak jakiegoś parobka. A ja w mediolańskich kirysach i szlacheckich basinetach chodzę!

Granie bez tej cudownej ambientowej muzyki Ja wczoraj z ciekawości zainstalowałem grę, bo we wrześniu ubiegłego roku przechodziłem całość, tym razem na najwyższym poziomie trudności, skończyłem po 100 godzinach podstawkę i ostatniego sejwa mam po statku, no kurwa, co za gra, co za gra. Chyba po KCD ogarnę dodatki, bo Beauclair w wersji next gen mnie posmyra po siuraku.

Tak, jak tylko są dostępne, to robię. Nic raczej do tej pory nie pominąłem i nie miałem żadnego nieukończonego przez coś.

Nie da się, będziesz zablokowany w progresie, bo wrogowie o poziom wyżej będą Cię bili na strzała. Ta gra została zaprojektowana, żeby grindować, albo wydawać hajs na doładowanie poziomu No i ta fabuła nie jest warta przechodzenia, z resztą jak w każdym współczesnym Asasynie.

Nie no, dam radę, wczoraj znowu zagryzło i grałem parę godzin. Bardzo dobra gra to jest, nic się tutaj nie zmieniło.

Chłopy po 40 lat rozkminiają w której części tej papki jest lepsza walka, niech mnie chuj!

Spotkałem Komara i Samuela, już trochę hehe lepiej. Ale beka z dwóch rzeczy - to że Henryk nie rozumie co mówi Komar i z antysemitów kurwa w średniowieczu XDDD Oj Vavra, ty papudraku.

Wygląda genialnie: Jest na konsole też.

Cudowne Czechy:

Nowe Everybody's Golf, jaranko w chuj

Zbieram bandę.